Zlot użytkowników forum bieganie.pl?

[wykastrowany kot]

Chciałbym zapytać czy w historii bieganie.pl organizowany był jakiś np. wekendowy zlot użytkowników forum? Jeżeli nie, to napiszcie czy w ogóle widzicie taką potrzebę spotkania się on-line gdzieś w wakacje, w jakimś ośrodku wypoczynkowym w centrum Polski. Oczywiście celem spotkania byłoby wspólne bieganie, wymiana doświadczeń, integracja, odpoczynek a punktem kulminacyjnym zlotu bieg (wyścig) na 10km albo jakiś półmaraton?
Nie traktujcie tego zbyt serio. Chciałbym tylko poznać wasze zdanie czy widzie taką potrzebę? Bo ja tak. Z doświadczenia wiem, że spotkania on-line we wspólnych pasjach zaciśniają więzi i dostarczają niezapomnianych wrażeń.

[Adam Klein]

Jumper, ja chętnie ale sobie myślę, że na wiosnę.
Były takie już kiedyś spotkania ale raczej w ramach biegaczy z jednego miasta.

[MichalJ]

a moze weekendowy oboz ze szkoleniem

[Adam Klein]

Od razu byś chciał szkolić. Z Regulaminu ?

[Tomek Michałowski]

bardzo fajny pomysł tylko dlaczego w centralnej Polsce, może ośrodek maraton w Przesiece byłby lepszy ?

[MichalJ]

No jak juz jechac to zeby skorzystac, a nie tylko biegac i pic napoje wyskokowe. Ja z mojej strony moge powiedziec cos na temat treningu i motywacji, moge w to wszystko wplesc jeszcze jakies rozwazania Biblijne.

[Adam Klein]

Ja nie piję.

[wykastrowany kot]

Ja z mojej strony moge powiedziec cos na temat treningu i motywacji, moge w to wszystko wplesc jeszcze jakies rozwazania Biblijne.

MichalJ, jak już mamy rozważać Biblię to nie do Przesieki, a może u Ciebie w Krościenku w Centrum Domowego Kościoła?

FREDZIO, ja też nie piję

A tak poważnie to pomysł ma chyba za mało zwolenników aby sobie tym głowę zawracać

[Nagor]

No to może zrobimy dwie imprezy, jedną dla pijących, drugą dla niepijących

[wykastrowany kot]

No to może zrobimy dwie imprezy, jedną dla pijących, drugą dla niepijących

Nagor, a Ty na której bedziesz? Bo na naszej bezalkoholowej w zamian podamy izotoniki według recepty starych mistrzów

[Nagor]

Na bezalkoholowej będą pogawędki biblijne, a na alkoholowej rozpusta, kobiety i śpiew. Zgadnij więc sam

[wojtek]

No przeciez z okazji kazdego wiekszego biegu i tak wielu sie spotyka .

[ooco]

ja sie pisze na alkoholową

No przeciez z okazji kazdego wiekszego biegu i tak wielu sie spotyka .

wiec moze zlot podczas jakiegoś półmaratonu lub maratonu? w sobote wykłady a w nidziele wspólny wyścig

[wykastrowany kot]

ja sie pisze na alkoholową

No przeciez z okazji kazdego wiekszego biegu i tak wielu sie spotyka .

wiec moze zlot podczas jakiegoś półmaratonu lub maratonu? w sobote wykłady a w nidziele wspólny wyścig

Właśnie, to jest bardzo dobry pomysł! I tak spora część nas planowałaby ten wyjazd, więc odpadłby problem terminu oraz extra noclegu. Zagospodarowanie soboty to kwestia ustalenia, a niedziela wspólny bieg

P.S Tylko, przed maratonem to na bezalkoholowej będzie frekwencja wyższa No chyba, że ktoś następnego dnia ma zamiar rzeźbić

[MichalJ]

Nagor i tak nie dostanie delegacji na ten wyjazd bo jego poziom kultury osobistej odbiega sporo od normy i Fredzio trzyma go w redakcji tylko dlatego, ze nie wiadomo skad umie gramatyke i ortografie i trafnie poprawia nasze teksty