Tomo, ja zawsze lubię sprawdzić, kto przygotowuje tego typu raporty. Otóż ten przygotowała ciekawa organizacja: Komitet Lekarzy na Rzecz Medycyny Odpowiedzialnej. Brzmi ciekawie, ale jak się sprawdzi, okaże się, że jest to wybitnie niszowa organizacja, w której, nawet według niesprawdzonych i kwestionowanych danych tejże organizacji jest zaledwie 5% lekarzy. Ładny komitet lekarzy, w którym lekarzy jest 5%, prawda? Ich szefem jest niepraktykujący... psychiatra., co ciekawe, jeden z autorów tego raportu. Co wie psychiatra na temat mleka? Jak widać wiele, bo...
...organizacja ta zajmuje się promowaniem diety wegańskiej (bez mięsa, ryb, mleka, nawet jajek i miodu) oraz fanatyczną obroną praw zwierząt. Wsławiła się tym, że jeden z jej szefów namawiał do mordowania naukowców, którzy testują leki na zwierzętach. Doczekała się wielu krytycznych raportów ze strony wielkich stowarzyszeń lekarskich w USA, takich jak ten:
http://www.consumerfreedom.com/news_det ... dline/3546 czy ten
http://www.consumerfreedom.com/download ... things.pdf
Kolejny ciekawy artykuł na temat tej grupy bojowników o prawa zwierząt:
http://activistcash.com/organization_ov ... cfm/oid/23
Co najciekawsze, wypowiedział się autor jednego z badań, do których odnosi się link Tomo: "Profesor Harvardu Daniel Cramer oskarża organizację o nadintepretację jego badań. Według słów Cramera, badania te w absolutnym stopniu nie potwierdzają tez, o której pisze Komitet (używając tych badań jako dowodu), czyli że mleko jest produktem wybitnie szkodliwym." Więcej szczegółów w tekście, do którego dałem link wyżej.
Wiceprezes największej amerykańskiej organizacji lekarzy stwierdził wręcz o tej organizacji, że "ani oni odpowiedzialni, ani z nich lekarze".
Dlatego przykro mi Tomo, ale wszystko wskazuje na to, że link, który podałeś, pokazuje krótki raporcik grupki fanatycznych obrońców praw zwierząt, która nie ma nic wspólnego z oficjalną medycyną czy nauka o żywieniu, a jako argumentów używa zmanipulowanych wyników badań, mimo protestów samych autorów tych badań. Krytycznie mówią o niej niemal wszystkie większe organizacje lekarzy, a są to organizacje, które - w przeciwieństwie do tej grupy - zrzeszają tylko lekarzy. Dlatego ja nawet nie czytam ich wypocin, bo szkoda mi czasu. Albo więc któryś z was poda jakieś wiarygodne dane na temat szkodliwości mleka, albo będę musiał z przykrością stwierdzić, że prezentujecie tezy wyssane z palca.
Aha, tutaj link, w którym zebrano argumenty rozprawiające się z tym "naukowym" tekstem, plus dyskusja (nie mam czasu tłumaczyć):
http://www.freerepublic.com/focus/f-blo ... 3180/posts