Pewna niejasność

Biegowe "citius, altius, fortius": miejsce dla tych którzy chca biegac dalej i szybciej.
tomasz

Nieprzeczytany post

Chłopaki, skoro siła to siła - to co powiecie o najzwyklejszych przysiadach?
A jeśli chodzi o podbiegi to jakie preferujecie?
Ja mam taką górkę, że po 5` jestem 175m wyżej a tętno spokojnie przekracza 95%.
PKO
MaciekS
Wyga
Wyga
Posty: 149
Rejestracja: 05 maja 2008, 16:39
Życiówka na 10k: 43:11
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Wałbrzych

Nieprzeczytany post

Czyli jak podbiegi, skipy, czy zwykła siła (sztanga, przysiady, wstępowanie/wstępy) dają podobne, jednak nieco różne efekty, to w treningu powinno się mieć kilka tych elementów siły biegowej, tak?
Awatar użytkownika
Nagor
Ekspert/Trener
Posty: 3438
Rejestracja: 09 paź 2007, 17:57
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Słupsk

Nieprzeczytany post

Same przysiady to za mało, jeśli chcesz głęboko pobudzić mięsień. Musi to być albo przysiad z obciążeniem w okolicach maksimum (nie pamiętam procentów, ale na pewno było to powyżej 60% maksymalnego ciężaru, jaki jesteś w stanie udźwignąć) albo dynamiczne ćwiczenie, coś w stylu żabki. Ponieważ przysiad nie jest zbyt dobry dla kolan, lepszy jest półprzysiad lub ćwierćprzysiad. A stąd już blisko do wyskoków z półprzysiadu w górę z maksymalnym wybiciem - ćwiczenie, które czasem robię. Do siłowni mam rzadki dostęp, ale czasami robię ćwierćprzysiady z obciążeniem rzędu 60-80kg (boli kark). Pytanie, na ile to ćwiczenie jest specyficzne biegowo - robione od czasu do czasu na pewno nie zaszkodzi, ale dłużej - niekoniecznie wzmacnia dokładnie te mięśnie i w taki sposób, w jaki chcemy wzmocnić. Stąd ja jestem jednak za biegiem od górę.

95% mocy nie oznacza 95% tętna. Krótkie podbiegi to trening, który nie ma nic wspólnego z tętnem, bo źródło energii nie ma nic wspólnego z tlenem. Jest to bardziej 95% szybkości, czyli prawie na maksa.

Co do długich podbiegów, to moje poglądy nie są dokładnie przetestowane (nie dysponuje długim odbiegiem). Uważam jednak, że powinny być robione swobodnie, tlenowo. Przy treningu mocniejszym lepsze jest bieganie 5-minutowych odcinków na odcinku płaskim, znowu chodzi o specyfikę treningu, bo przygotowujemy sie do płaskich wyścigów, a nie biegu pod górę. Jeśli ktoś już robi długie, mocne podbiegi, to musi je traktować jako specyficzny trening, czyli - wystarczająco po nim odpocząć. Krótkie podbiegi nie zakwaszają, więc następnego dnia można spokojnie biegać jakiś trening typu "akcent".

Generalnie - niemal wszystko da się wkomponować w trening, jeśli wiemy, po co to robimy (bez wchodzenia w szczegóły na poziomie pojedynczej komórki mięśniowej) i jak to zrobić, aby sobie nie zaszkodzić. Jeśi tego nie wiemy, lepiej bazować na gotowych schematach.

Maciek - to, co robisz, zależne jest od tego, co chcesz osiągnąć. Ale mówiąc najogólniej, to zróżnicowanie nie powinno zaszkodzić, a na pewno jest lepsze niż zbyt duża monotonia.
tomasz

Nieprzeczytany post

Dzięki za odpowiedź.
Mam jednak zastrzeżenie co do tego, że według Ciebie źródło energii nie ma nic wspólnego z tlenem – uważam, że ma, i to ogromne.
MaciekS
Wyga
Wyga
Posty: 149
Rejestracja: 05 maja 2008, 16:39
Życiówka na 10k: 43:11
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Wałbrzych

Nieprzeczytany post

Siłę biegową powinno robić się cały czas, w każdym tygodniu treninogwym. Zapytałem, bo mieszkam i biegam w sumie po górkach. Nie są to wielkie szczyty, czy podbiegi, ale mam kilka, fajnych, długich. Biegam normalnie, każdy trening zawiera bieg pod górkę, a siły biegowej, jako osobnego elementu treningowego nie robię. I teraz nie wiem, czy powinienem wdrążyć skipy, szybkie podbiegi, z przerwą jak interwały, czy takie zwykłe bieganie to czysta siła biegowa, tak jak biegam.
Awatar użytkownika
ssokolow
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1810
Rejestracja: 13 lis 2006, 00:22
Życiówka na 10k: 48:35
Życiówka w maratonie: 4:04:02
Lokalizacja: Kraków

Nieprzeczytany post

Ciekawa dyskusja ... pamiętam jak 2 lata temu też nie wiedziałem zupełnie jak biegać przebieżkę...

potem trzymałem się 20 sekund... / 1:40 odpoczynku ew. 30 /1:30

a teraz tak mi się złożyło że na mojej pętli o długości 1km ma 2 proste ok. 200 - 250 metrów "oddalone" od siebie mniej więcej po równo... ... no i zamiast biegać przebieżek biegam te 200, 250 .. trochę wolniej, ale dbam o to by biec sprężyście, myślę o pracy rąk, o przesunięciu bioder do przodu, o uspokojeniu barków etc...
przyzwyczaiłem się do tego, że robię 6 takich przebieżek (na 3 km "od końca treningu" + 1km powrotu do domu) po treningu "owb1" czyli wtedy gdy biegnę na granicy truchtu... - (poniżej 75%) na 6'stej przebieżce za to tętno potrafi mi dojść do (92%) ale zazwyczaj staram się je trzymać w bezpiecznej odległości od 90% (czyli raczej biegam poniżej) ...

ogólnie biegam bez "planu" więc i przebieżki biegam zgodnie z samopoczuciem... ;-) ale polubiłem te trochę dłuższe odcinki... i tą otrobinę "wentylacji" które mi to potrafi zafundować...
Szymon
Obrazek
ArekB
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 303
Rejestracja: 26 paź 2008, 12:11
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Wrocław

Nieprzeczytany post

i ta odrobina wentylacji możne cie kosztować szybkość
sprężyście ja moge przebiec 400m ale nie będzie tej szybkości o którą tu tak bardzo chodzi rozumiesz??
Awatar użytkownika
Jędrzej
Wyga
Wyga
Posty: 57
Rejestracja: 25 wrz 2008, 23:18
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Radzymin

Nieprzeczytany post

Czy przebieżki i rytmy to to samo?
tomasz

Nieprzeczytany post

Nie.
Awatar użytkownika
wojtek
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 10535
Rejestracja: 19 cze 2001, 04:38
Życiówka na 10k: 30:59
Życiówka w maratonie: 2:18
Lokalizacja: lokalna
Kontakt:

Nieprzeczytany post

W zbiorze przebiezek , rytmy sa podzbiorem .
Articles in English:
http://www.examiner.com/atlanta-sports-gear-in-atlanta/wojtek-wysocki

Looking back:
http://bieganie.pl/?cat=37

Jutup: http://www.youtube.com/user/wojtek1425/videos?view=0
Awatar użytkownika
bebej
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2102
Rejestracja: 01 lis 2004, 09:47
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Przeźmierowo koło Poznania
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Myślę, że celem przebieżek po owb1 jest tylko i wyłącznie pozytywny wpływ na układ nerwowy, który już zdążył się zanudzić prawie "na smierć", innych celów nie widzę.
airda

Nieprzeczytany post

Pytanie laika:
Istnieje zjawisko pamieci miesniowej, a zatem, czy wykonywanie cwiczen silowych, ktore nie maja nic wspolnego z kierunkiem i specyfika pracy miesni podczas biegu, nie przysporzy klopotow? Np. zwykle brzuszki nie sa specjalnie wskazane w duzych ilosciach dla biegaczy. A zatem czy kazde cwiczenia na sile sa wskazane?
Awatar użytkownika
bebej
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2102
Rejestracja: 01 lis 2004, 09:47
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Przeźmierowo koło Poznania
Kontakt:

Nieprzeczytany post

airda pisze:Pytanie laika:
Istnieje zjawisko pamieci miesniowej, a zatem, czy wykonywanie cwiczen silowych, ktore nie maja nic wspolnego z kierunkiem i specyfika pracy miesni podczas biegu, nie przysporzy klopotow? Np. zwykle brzuszki nie sa specjalnie wskazane w duzych ilosciach dla biegaczy. A zatem czy kazde cwiczenia na sile sa wskazane?
Zdecydowanie siła jest potrzebna biegaczom, tak jak kajakarzom , hokeistom, siatkarzom i szachistom. Siła jest potrzebna do życia, a co dopiero do sportu, nawet tak statycznego jak szachy. :oczko:
airda

Nieprzeczytany post

bebej pisze: Zdecydowanie siła jest potrzebna biegaczom, tak jak kajakarzom , hokeistom, siatkarzom i szachistom. Siła jest potrzebna do życia, a co dopiero do sportu, nawet tak statycznego jak szachy. :oczko:
Niestety nie zrozumiales mojego pytania - chodzilo mi o to czy kazde cwiczenie 'na sile' jest wskazane dla biegaczy? To, ze w ogole jest wskazane - jak wnosze z tresci na forum - nie podlega dyskusji.
Awatar użytkownika
bebej
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2102
Rejestracja: 01 lis 2004, 09:47
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Przeźmierowo koło Poznania
Kontakt:

Nieprzeczytany post

airda pisze:
bebej pisze: Zdecydowanie siła jest potrzebna biegaczom, tak jak kajakarzom , hokeistom, siatkarzom i szachistom. Siła jest potrzebna do życia, a co dopiero do sportu, nawet tak statycznego jak szachy. :oczko:
Niestety nie zrozumiales mojego pytania - chodzilo mi o to czy kazde cwiczenie 'na sile' jest wskazane dla biegaczy? To, ze w ogole jest wskazane - jak wnosze z tresci na forum - nie podlega dyskusji.
jesli nie bedziesz sprawny ( czytaj silny) to nie bedziesz miał podstawy by zostac biegaczem - bedziesz tuptaczem.
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ