Jubileuszowa XX Mila Niepodległości w Goleniowie
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1221
- Rejestracja: 13 paź 2008, 06:50
- Życiówka w maratonie: brak
W Goleniowie podobnie jak w Warszawie odbyła się XX Jubileuszowa Mila Niepodległości. Liczba starujących w różnych kategoriach wiekowych przekroczyła ponad 1000 osób.
Na dystansie 1 mili (1609m) górował poraz 9!!! Leszek Zblewski 00:04:16, przed (nie zapamiętałem nazwiska 00:04:16) i Marcinem Nagórkiem (Nagor) 00:04:17
Na dystansie 10km zwyciężył Shapar Vitalyj (Ukraina) z czasem 00:29:41 przed TETERUKOV Ihar (Bialoruś) 00:29:41 i zwycięzcą tegorocznego Maratonu Poznańskiego Kenijczykiem Kosgei Mathew 00:29:58
Przepraszam za niekompletne nazwiska startujących. postaram się je wkrótce uzupełnić.
W Goleniowie pogoda dopisała poza mocno wiejącym wiatrem co bez wątpienia odbiło się na wynikach. Na placu obok trasy można było spotkać i zaopatrzyć się w odzież i buty do biegania. Byli wystawcy firmy BROOKS(buty), holenderska firma produkująca odzież do biegania ROGELLI i stoisko z butami NEW BALANCE.
Marcin GRATULACJE!
Na dystansie 1 mili (1609m) górował poraz 9!!! Leszek Zblewski 00:04:16, przed (nie zapamiętałem nazwiska 00:04:16) i Marcinem Nagórkiem (Nagor) 00:04:17
Na dystansie 10km zwyciężył Shapar Vitalyj (Ukraina) z czasem 00:29:41 przed TETERUKOV Ihar (Bialoruś) 00:29:41 i zwycięzcą tegorocznego Maratonu Poznańskiego Kenijczykiem Kosgei Mathew 00:29:58
Przepraszam za niekompletne nazwiska startujących. postaram się je wkrótce uzupełnić.
W Goleniowie pogoda dopisała poza mocno wiejącym wiatrem co bez wątpienia odbiło się na wynikach. Na placu obok trasy można było spotkać i zaopatrzyć się w odzież i buty do biegania. Byli wystawcy firmy BROOKS(buty), holenderska firma produkująca odzież do biegania ROGELLI i stoisko z butami NEW BALANCE.
Marcin GRATULACJE!
Ostatnio zmieniony 11 lis 2008, 18:22 przez wykastrowany kot, łącznie zmieniany 2 razy.
Pozdrawiam!
wykastrowany kot
wykastrowany kot
- Remus
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1470
- Rejestracja: 04 kwie 2007, 20:06
- Życiówka na 10k: 30:28
- Życiówka w maratonie: brak
- Kontakt:
Drugi w biegu na milę był olimpijczyk z Pekinu - Marcin Lewandowski. Wśród kobiet triumfowała Aleksandra Jakubczak.
Wyniki na stronie http://gmds.goleniow.pl/gmds/index.php?s=2/mila.php
Wyniki na stronie http://gmds.goleniow.pl/gmds/index.php?s=2/mila.php
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 18
- Rejestracja: 02 lis 2008, 15:42
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Na 10km zaskoczył Michał Breszka, który mimo czwartego miejsca uzyskał doskonały czas 29:59. Ogólnie bieg zdominowali biegacze z za wschodniej granicy Ukraińcy, Ruscy i Białorus. Kolejni z Polaków to Białk 31:03 bodajaże, Drwal 31:33, Zalewski 31:52 (junior) i Kujawski 32:00.
Co do mili to jeden z szybszych biegów w historii, wygrał Zblewski 4:16, Lewandowski 4:16, Nagórek 4:17, Szymkowiak 4:17 i Matuła.
Pozdrawiam
Edit: Link do wyników widzę wyżej, jednak jest tam parę błędów, które zostaną skorygowane.
Co do mili to jeden z szybszych biegów w historii, wygrał Zblewski 4:16, Lewandowski 4:16, Nagórek 4:17, Szymkowiak 4:17 i Matuła.
Pozdrawiam
Edit: Link do wyników widzę wyżej, jednak jest tam parę błędów, które zostaną skorygowane.
Ostatnio zmieniony 11 lis 2008, 23:43 przez BornToDie, łącznie zmieniany 1 raz.
- Nagor
- Ekspert/Trener
- Posty: 3438
- Rejestracja: 09 paź 2007, 17:57
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Słupsk
Jumper, dzięki za gratulacje, szkoda, że nie mogliśmy porozmawiać dłużej, ale przed biegiem zawsze rozgrzewka, przebieranie i lekki stres, a po dekoracji uciekliśmy do szatni i na pociąg. Jestem w miarę zadowolony, bo byłem metr za Marcinem Lewandowskim, półfinalistą Igrzysk Olimpijskich w Pekinie na dystansie 800m i wyprzedziłem drugiego olimpijczyka. Przed biegiem czułem się jednak na tyle mocny, że liczyłem nawet na zwycięstwo, więc jak zwykle lekki niedosyt jest.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1221
- Rejestracja: 13 paź 2008, 06:50
- Życiówka w maratonie: brak
Zdjęcie Marcina podczas prezentacji i na podium:


Ja jeszcze dodam od siebie. Pewno będziecie się śmiać ale co tam
Wystartowałem symbolicznie w mili open na dystansie 1mili. Chciałem wypromować bieganie wśród mojej rodziny i znajomych! Były to moje pierwsze zawody od podstawówki a więc prawie po 30-stu latach. Zacząłem biegać 26 września z wagą 104,5. W dniu zawodów waga 96kg więc cudów nie ma! Poza tym w dniu startu byłem po nocce pracy, z której zszedłem o 8 rano. Próbowałem się położyć ale nie mogłem zasnąć i w końcu skończyło się na mocnej kawie
Zająłem 7-miejsce od końca z czasem 00:08:12. Na liście nie jestem sklasyfikowany gdyz zapomniałem oddać karteczki z danymi. Co tam - to nie ważne! Mimo takiego miejsca i czasu bardzo się cieszę, że mogłem wziąć udział w tych zawodach. Trzeba się zgłosić do biegu aby poczuć tę biegaczą atmosferę. Już sama rozgrzewka wśród tak znakomitych zawodników jest budująca! Do tego dodać rozmowy z przedstawicielami od odzieży i butów do biegania. To wszystko złożyło się na wspaniałe, ba nawet ekscytujące przeżycie, którego długo nie zapomnę!
A sam bieg - z mojej perspektywy porównał bym go do filmu pt."Znikający punkt (czytaj peleton)"
A ha..i jeszcze jedno - nie wiedziałem, że Goleniów leży w górach. Dopiero biegnąc można się o tym przekonać.
Plany za rok - zbić czas do 6min na tym dystansie - uda się? Ale za rok to już pewno będę gotowy na 10km. Pożyjemy - zobaczymy!
Mój syn za to zajął 5 miejsce biegnąc z rocznikiem 1996 a on jest 1997, a więc z chłopakami starszymi i już trenującymi
Ja jeszcze dodam od siebie. Pewno będziecie się śmiać ale co tam

Wystartowałem symbolicznie w mili open na dystansie 1mili. Chciałem wypromować bieganie wśród mojej rodziny i znajomych! Były to moje pierwsze zawody od podstawówki a więc prawie po 30-stu latach. Zacząłem biegać 26 września z wagą 104,5. W dniu zawodów waga 96kg więc cudów nie ma! Poza tym w dniu startu byłem po nocce pracy, z której zszedłem o 8 rano. Próbowałem się położyć ale nie mogłem zasnąć i w końcu skończyło się na mocnej kawie

Zająłem 7-miejsce od końca z czasem 00:08:12. Na liście nie jestem sklasyfikowany gdyz zapomniałem oddać karteczki z danymi. Co tam - to nie ważne! Mimo takiego miejsca i czasu bardzo się cieszę, że mogłem wziąć udział w tych zawodach. Trzeba się zgłosić do biegu aby poczuć tę biegaczą atmosferę. Już sama rozgrzewka wśród tak znakomitych zawodników jest budująca! Do tego dodać rozmowy z przedstawicielami od odzieży i butów do biegania. To wszystko złożyło się na wspaniałe, ba nawet ekscytujące przeżycie, którego długo nie zapomnę!
A sam bieg - z mojej perspektywy porównał bym go do filmu pt."Znikający punkt (czytaj peleton)"



A ha..i jeszcze jedno - nie wiedziałem, że Goleniów leży w górach. Dopiero biegnąc można się o tym przekonać.
Plany za rok - zbić czas do 6min na tym dystansie - uda się? Ale za rok to już pewno będę gotowy na 10km. Pożyjemy - zobaczymy!
Mój syn za to zajął 5 miejsce biegnąc z rocznikiem 1996 a on jest 1997, a więc z chłopakami starszymi i już trenującymi

Ostatnio zmieniony 12 lis 2008, 07:21 przez wykastrowany kot, łącznie zmieniany 2 razy.
Pozdrawiam!
wykastrowany kot
wykastrowany kot
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 18
- Rejestracja: 02 lis 2008, 15:42
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
O proszę i mój tato się załapał na przybicie piątki Marcinowi 
A widzę, że jumper to nikt inny jak mój wujas Piotr
Pozdrawiam Cię serdecznie i gratulacje ukończenia no i oczywiście dla Pawła za 5 miejsce w starszym gronie
I dziękuje za doping na trasie "dychy" 

A widzę, że jumper to nikt inny jak mój wujas Piotr



-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1221
- Rejestracja: 13 paź 2008, 06:50
- Życiówka w maratonie: brak
Jaki ten świat małyBornToDie pisze:O proszę i mój tato się załapał na przybicie piątki Marcinowi
A widzę, że jumper to nikt inny jak mój wujas PiotrPozdrawiam Cię serdecznie i gratulacje ukończenia no i oczywiście dla Pawła za 5 miejsce w starszym gronie
I dziękuje za doping na trasie "dychy"

Pozdrawiam!
wykastrowany kot
wykastrowany kot
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 15
- Rejestracja: 07 lut 2008, 11:41
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Kontakt:
Byłem widziałem i trochę fotek zmieliłem i taki cos wyszło
http://www.youtube.com/watch?v=1zX-9dwvMF4
http://www.youtube.com/watch?v=1zX-9dwvMF4
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1221
- Rejestracja: 13 paź 2008, 06:50
- Życiówka w maratonie: brak
Świetne!jaro3km pisze:Byłem widziałem i trochę fotek zmieliłem i taki cos wyszło
http://www.youtube.com/watch?v=1zX-9dwvMF4
Pozdrawiam!
wykastrowany kot
wykastrowany kot
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1221
- Rejestracja: 13 paź 2008, 06:50
- Życiówka w maratonie: brak
A ja dzisiaj niespodziewanie dostałem swoje pierwsze zdjęcie z biegania podczas zawodów:
Mila Goleniowska 2008

Mila Goleniowska 2008

Pozdrawiam!
wykastrowany kot
wykastrowany kot