Komentarz do artykułu Konkurs - wygraj biegowe rękawiczki Ad

[jondor]

Krupier w kasynie?

[ruh hożuf]

Kur...cze właśnie! Krupierem był Ci On!

[gregd]

Kręcił się w hazardowym światku?

A tak swoją drogą to ide ogladac mecz, poslucham jeszcze ekspertów w studio

[Adam Klein]

No - nagroda dla jondora ? Tylko jaka ?

[jondor]

Proponuję jakieś butki biegowe na zimę, takie wysokie. Model obojętny, wybredny nie jestem

[wojtek]

Ja wiem, ja wiem to pewnie chodzi o pieczenie szarlotki. Ale z tego co słyszałam to był drugi.

W goraczce konkursu nie powitalismy Kolezanki Malzonki naszego Naczelnego .
To juz drugie wcielenie na forum , tym razem po zmianie nazwiska .

[wojtek]

Nawiazujac do Kolezanki Malzonki .

Prosze podac okolicznosci w ktorych Ula i FREDZIO sie spotkali oraz gdzie razem spedzili pierwsze kilka dni ?

[Ulaa]

Dzięki Wojtek za powitanie.

A swoją drogą to skąd Ty znasz takie szczegóły?

[torronto]

Fredzio realizował szkolenie, w którym uczestniczyła Ula.
Wkraczamy na grząski teren, ale nie mogłem się powstrzymać.

[wojtek]

Dzięki Wojtek za powitanie.

A swoją drogą to skąd Ty znasz takie szczegóły?

Ula , czy zagladalas ostatnio pod lozko ?

[wojtek]

Fredzio realizował szkolenie, w którym uczestniczyła Ula.
Wkraczamy na grząski teren, ale nie mogłem się powstrzymać.

Zgadza sie !

A gdzie razem pojechali ?

[Adam Klein]

Mała dygresja, wysyłka poszła.
Jak ktoś nie przysłał maila z adresem to sam sobie winien.

[RamboJohn]

Małe pytanko Fredzio, co wcześniej zadałem, ale chyba nie odpowiedziałeś. Wygrałem dwie nagrody, ale drugi raz nie wysyłałem adresu. Domyśliłeś się co i jak i wysłałeś obie naraz???

[Adam Klein]

Hmm, nie wiem, myślę, że tak ale to biuro wysyłało i nie wiem jaką biuro przyjęło technologię grupowania wysyłek.
Halo biuro, halo biuro, czy mnie słychac ?

[Ulaa]

No niestety Rambo, Fredzio tylko zadawał pytania nie przygotowywał przesyłek. Robiłam to ja i korzystałam głównie z maila, nie śledziłam non stop forum. Parę osób wyłapałam ale Ciebie akurat nie.

Została jedna para rękawiczek rozmiar S. Przypuszczam, że za małe?
No cóż musimy pomyśleć o nagrodzie pocieszenia.

A na przyszłość do wszystkich grających (konkursów będzie dużo):

Przysyłajcie swoje dane na adres redakcji, nie na prywatne wiadomości i piszcie chociaż krótkie informacje, że wygraliście po raz kolejny. Bo inaczej to wychodzą takie właśnie kwiatki.