Komentarz do artykułu Do Edyty i innych debiutantów maratońs
- Adam Klein
- Honorowy Red.Nacz.
- Posty: 32176
- Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
- Życiówka na 10k: 36:30
- Życiówka w maratonie: 2:57:48
- Lokalizacja: Polska cała :)
Run Edyta Run !!! 

- darek284
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 748
- Rejestracja: 23 kwie 2004, 11:11
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa-Gocław
- Kontakt:
Trzymam i ja kciuki, Edyta dasz radę!!! 

Pozdrawiam,
Darek
Darek
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 559
- Rejestracja: 26 sty 2008, 23:33
szczerze wszystkim dziękuję - to pomaga unosić się na fali w tym zwariowanym tygodniu. Jako realistka powiem tak - więcej w tym już nie "czy?" ale "jak" (co pokazuje tekst
), a to w moim przypadku sukces. Jest dobrze.
cytując innego debiutanta - "przecież w nieskończoność nie można być kandydatem na maratończyka"

cytując innego debiutanta - "przecież w nieskończoność nie można być kandydatem na maratończyka"
- JarStary
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 927
- Rejestracja: 14 lis 2006, 16:06
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Skierniewice
Jakiś ten tekst podobny - jakby do moich myśli - cóż spóźniłem się Fredzio mnie wyprzedził
złym na siebie jestem.
Wszystkim debiutantom życzę miłej zabawy w przebiegnięciu 42195.
Jeśli chodzi o rady to ja osobiście doradzał bym Wam rano jakieś 15-30 min truchtu jeszcze przed śniadaniem - to dobrze robi - na zachętę do wizyty w toalecie - mały wkład w tekst Fredzia
.
Pijcie dużo dzień przed i rano w dzień maratonu też koniecznie wypić więcej niż zwykle.
Pulsometry zostawcie w domu lub zaklejcie cyferblaty jeśli jesteście do nich przyzwyczajeni lub lubicie statystyki. Tętno prawidłowe dla maratonu to właśnie takie z jakim będziecie biec - tętna pilnujemy na treningu.
Każdy z Was już mniej więcej wie jakim tempem powinien biec więc dodajcie trochę może nawet i 30 min na to o czym mówi Fredzio na zabawę i przyjemność. I...
RUSZAJCIE!!!
Pozdrawiam życząc powodzenia

Wszystkim debiutantom życzę miłej zabawy w przebiegnięciu 42195.
Jeśli chodzi o rady to ja osobiście doradzał bym Wam rano jakieś 15-30 min truchtu jeszcze przed śniadaniem - to dobrze robi - na zachętę do wizyty w toalecie - mały wkład w tekst Fredzia

Pijcie dużo dzień przed i rano w dzień maratonu też koniecznie wypić więcej niż zwykle.
Pulsometry zostawcie w domu lub zaklejcie cyferblaty jeśli jesteście do nich przyzwyczajeni lub lubicie statystyki. Tętno prawidłowe dla maratonu to właśnie takie z jakim będziecie biec - tętna pilnujemy na treningu.
Każdy z Was już mniej więcej wie jakim tempem powinien biec więc dodajcie trochę może nawet i 30 min na to o czym mówi Fredzio na zabawę i przyjemność. I...
RUSZAJCIE!!!
Pozdrawiam życząc powodzenia
Chwalę Boga każdym przebiegniętym metrem
ZZTOP Skierniewice: każda sobota 13:30 vis-a-vis kasyna!
ZZTOP Skierniewice: każda sobota 13:30 vis-a-vis kasyna!
- Herflick
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 274
- Rejestracja: 11 cze 2007, 11:06
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Łódź
- Kontakt:
- Renata
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 677
- Rejestracja: 08 paź 2007, 17:38
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa - Gocław
- Kontakt:
Wow! Edyta biegnie maraton! Edyto, wierzę w Ciebie. Powodzenia!
FREDZIO, dzięki za przypomnienie przepisu na spaghetti Aglio-olio, bo już mi się wyczerpały pomysły na obiady dla maratończyków
- ja jak mam, to zamiast pietruszki dodaję liście świeżej bazylii.
FREDZIO, dzięki za przypomnienie przepisu na spaghetti Aglio-olio, bo już mi się wyczerpały pomysły na obiady dla maratończyków

Pozdrawiam,
Renata
http://renataidarek.blogspot.com/
Renata
http://renataidarek.blogspot.com/
- Adam Klein
- Honorowy Red.Nacz.
- Posty: 32176
- Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
- Życiówka na 10k: 36:30
- Życiówka w maratonie: 2:57:48
- Lokalizacja: Polska cała :)
Chciałem wam przy okazji powiedzieć, że Renata to też ciekawy przypadek. 
Kiedy sie poznaliśmy "szurała" chyba 10k ponad godzinę, a mozę nawet wogóle nie szurała i była generalnie taka ......miękka
A teraz ? Ostatnio pobiegła dyszkę po 4:30 /km (lub szybciej) i wg mnie ma wszelkie szanse na złamanie 3:30 w maratonie, bo w niedzielę także w Warszawie startuje
Tu jest o Renacie kilka słów:
http://bieganie.pl/?show=1&cat=43&id=137

Kiedy sie poznaliśmy "szurała" chyba 10k ponad godzinę, a mozę nawet wogóle nie szurała i była generalnie taka ......miękka

A teraz ? Ostatnio pobiegła dyszkę po 4:30 /km (lub szybciej) i wg mnie ma wszelkie szanse na złamanie 3:30 w maratonie, bo w niedzielę także w Warszawie startuje
Tu jest o Renacie kilka słów:
http://bieganie.pl/?show=1&cat=43&id=137
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 559
- Rejestracja: 26 sty 2008, 23:33
już chyba exHerflick pisze:Brawo Edytko! jako grubas trzymam kciuki

i nawzajem. Życiówki życzę!!Renata pisze:Wow! Edyta biegnie maraton! Edyto, wierzę w Ciebie. Powodzenia!
rozumiem, że to przyzwolenie?FREDZIO pisze:Tu jest o Renacie kilka słów:
http://bieganie.pl/?show=1&cat=43&id=137

- BoberPL
- Dyskutant
- Posty: 50
- Rejestracja: 22 lip 2006, 22:36
- Życiówka na 10k: 39:15
- Życiówka w maratonie: 3:08:58
- Lokalizacja: Luboń / Poznań
- Kontakt:
Dzięki za tekst. Przed startem nigdy nie wiem, co ze sobą zrobić, a tu proszę... plan
Życzę powodzenia wszystkim startującym w Warszawie i Poznaniu

Życzę powodzenia wszystkim startującym w Warszawie i Poznaniu

-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 1
- Rejestracja: 25 wrz 2008, 00:35
Edyto, ja tez biegne po raz pierwszy i w ogole dużo ludzi biegnie po raz pierwszy wiec bedzie nas pare. Panowie początkujący - z tymi plastrami to nie żarty, po 25 km w deszczu miałem obtarcia do krwi!
Do zobaczenia na mecie!!!
Do zobaczenia na mecie!!!