Dookoła Balatonu

[Minia]

hehehe
wczoraj lekko przybalowałam i dzisiaj nie byłam w stanie wygrzebać się z łóżka...
ale jutro mam zamiar odpracować dzisiejszy terning
...pewnie nie pobiegne wiecej niz 30 min, bo upał jest
rzeczywiście nie do zniesienia!

[grubcio]

No Madzia...
a ja Cie wczoraj chwaliłem..

[Minia]

Ależ Grubciu... przeciez nie zrezygnowalam z biegania
przelozylam tylko trening na jutro

[grubcio]

tak się to właśnie zaczyna...

[joycat]

... i koñczy...

[caryca]

fatalisci

[grubcio]

no dobra. mam info. Minia biegała.
gratulacje.

[Minia]

Grubciu!!!
myslisz ze przestane biegac?
moge Cie zapewnic ze poki co, to mi nie grozi...
w sobote bieglo mi sie dobrze, tylko upal przeszkadzal no i łydki troszke.
a dzisiaj bieglo mi sie calkiem niezle (biorac pod uwage wczorajsze przyjecia urdzinowe - przebieglam 6 koleczek co daje łączny dystans 5km i 160m...
dzisiaj mialam moj pierwszy mały sukces... po pierwszym okrazeniu mogłam bez problemów biec dalej za miesiąc będzie jeszcze lepiej :D

[Ojla]

Cześć Madziu! A ja dzisiaj rano odpuściłam. Trochę boję się o moje achillesy.
Jola
Ps. ładny mam avatarek ?

[grubcio]

Quote: from Minia on 9:07 am on July 21, 2003
Grubciu!!!
myslisz ze przestane biegac?
moge Cie zapewnic ze poki co, to mi nie grozi...
w sobote bieglo mi sie dobrze, tylko upal przeszkadzal no i łydki troszke.
a dzisiaj bieglo mi sie calkiem niezle (biorac pod uwage wczorajsze przyjecia urdzinowe - przebieglam 6 koleczek co daje łączny dystans 5km i 160m...
dzisiaj mialam moj pierwszy mały sukces... po pierwszym okrazeniu mogłam bez problemów biec dalej za miesiąc będzie jeszcze lepiej :D

Minia. wolę dmuchać na zimne
Gratulacje z tym kóleczkiem mówiłem że będą rezultaty cool

[Ojla]

Nie wiem dlaczego, ale różni moi sąsiedzi (płci męskiej) odgrażają się, że ze mną pobiegają. Zobaczymy, czy się któryś dzisiaj pojawi. Z deklaracji to wychodzi, że liczebność znacznie przekroczyłaby SBBP, nie mówiąc o PSB!
Jola

[Ojla]

Oczywiście biegałam sama!
Jola

[Minia]

szkoda... myślałam że ktoś pójdzie w nasze ślady
no nic to, jutro rano ja przejmuje zmianę...
i musze przyznać że rano biega trochę osób
oby tak dalej!! trzymam kciuki za nich i za siebie

[romek]

No, gratulacje dziewczyny - tylko czemu tak na zmianę - nie możecie razem - byłoby chyba raźniej

[Ojla]

Ja nie mogę narzekać na samotność, bo wieczorem publika jest spora! Są "trenerzy" - "zmierzę pani czas", zmęczy się pani", "rany, to ile już kółek pani zrobiła?". Są też "sportowcy" - "mogę pobiec z panią?", "ja to jeżdżę na rowerze". Są też tacy, którzy cenią inne przyjemności - "ja to bym tak nie mógł" - i łyk piwa z butelki.
Trudno się nudzić, ciągle ktoś ma mi coś do zakomunikowania!
Jola