Witam.
Zacząłem jakiś czas temu plan 10-cio tygodniowy. Jestem w połowie. Przy wzroście 176 cm ważyłem 99,7 kg. W chwili obecnej ważę 92,1 kg. Kilka osób odradzało mi bieganie przy nadwadze - duże obciążenia kolan i stawów. Mimo to biegam Na bieżni i w odpowiednim obuwiu.
Inna osoba natomiast mówiła mi, że przy bieganiu i diecie odchudzającej należy stosować suplementy aby zadbać o kolana, stawy itp...
Chciałbym zapytać jak to faktycznie jest z tymi obciążeniami oraz czy mam stosować jakieś suplementy w swojej diecie na tym etapie biegania? A może temat zostawić na później - kiedy być może będzie bardziej poważne bieganie? Jeżeli mimo wszystko suplementy byłyby wskazane np. na stawy to proszę podać jakie to suplementy.
Z góry dzięki za pomoc...
Początkujący pyta o suplementy diety...
- ssokolow
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1810
- Rejestracja: 13 lis 2006, 00:22
- Życiówka na 10k: 48:35
- Życiówka w maratonie: 4:04:02
- Lokalizacja: Kraków
Na takim poziomie najważniejsze to nie biegać za szybko - w szczególności jeśli walczysz z nadwagą, ew. wybieranie w miare "miekkiego" podłoża do biegania... (trawa, leśna ścieżka zamiast asfaltu, albo co gorsze chodnika.)
Co do suplementów - to na "takim" poziomie najlepszym suplementem jest zróżnicowana dieta i tyle
nie biegaj za szybko - daj się organizmowi zregenerować - a wszystko będzie ok. -
narazie za bardzo się nie forsuj - poczekaj aż waga "wróci" do takiej jak być powinna nie rób jakiś akcentów, siły czy w ogóle szybkiego biegania truchcik powinien wystarczyć do zrzucenia kg... i poprawy kondycji na początku przygody z bieganiem.
Co do suplementów - to na "takim" poziomie najlepszym suplementem jest zróżnicowana dieta i tyle
nie biegaj za szybko - daj się organizmowi zregenerować - a wszystko będzie ok. -
narazie za bardzo się nie forsuj - poczekaj aż waga "wróci" do takiej jak być powinna nie rób jakiś akcentów, siły czy w ogóle szybkiego biegania truchcik powinien wystarczyć do zrzucenia kg... i poprawy kondycji na początku przygody z bieganiem.
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 3
- Rejestracja: 31 lip 2008, 18:01
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Dzięki za odpowiedz. Czyli na razie dam sobie spokój z suplementami.
Ale jak skończę plan 10-cio tygodniowy to mam zamiar biegać >30 minut podczas jednego treningu. Czy to będzie już czas na jakąś suplementacje czy to też za wcześnie? W sumie to nie chce się upierać, że taką suplementację w diecie trzeba stosować ale straszono mnie, że bieganiem mogę zniszczyć stawy/kolana.
Pozdrawiam wszystkich.
Ale jak skończę plan 10-cio tygodniowy to mam zamiar biegać >30 minut podczas jednego treningu. Czy to będzie już czas na jakąś suplementacje czy to też za wcześnie? W sumie to nie chce się upierać, że taką suplementację w diecie trzeba stosować ale straszono mnie, że bieganiem mogę zniszczyć stawy/kolana.
Pozdrawiam wszystkich.
__HAF
-
- Stary Wyga
- Posty: 164
- Rejestracja: 07 maja 2007, 21:25
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: wrocław
też kiedyś się nad tym zastanawiałem i w sumie odradzano mi...
obeceni biegam około 45-60 minut na jednym treningu i nie stosuję żadnych suplementów- tylko pamiętam o kilku sprawach żywiniowych i jest git....
a co do kwestiii, ze bieganie niszczy stawy i kolana- to jeśli biegasz w nieodpowiednim obuwiu i po betnonie czy asfalcie to może sie stac tak, że stawy i kolana nie wytrzymają- ale nie ma to związku z suplementacją to zupełnie inna sprawa...
w kązdym razie pamiętaj o bieganiu po moażliwie miękkiej powierzchni typu ścieżki w parku albo leśne ścieżki na początek - potem stopniowo twardsze podłoża ale raczej jako wyjątek a nie reguła...
obeceni biegam około 45-60 minut na jednym treningu i nie stosuję żadnych suplementów- tylko pamiętam o kilku sprawach żywiniowych i jest git....
a co do kwestiii, ze bieganie niszczy stawy i kolana- to jeśli biegasz w nieodpowiednim obuwiu i po betnonie czy asfalcie to może sie stac tak, że stawy i kolana nie wytrzymają- ale nie ma to związku z suplementacją to zupełnie inna sprawa...
w kązdym razie pamiętaj o bieganiu po moażliwie miękkiej powierzchni typu ścieżki w parku albo leśne ścieżki na początek - potem stopniowo twardsze podłoża ale raczej jako wyjątek a nie reguła...
bieganie- to jest to !
minął roczek ;-)
minął roczek ;-)
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 3
- Rejestracja: 31 lip 2008, 18:01
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Dzięki za odpowiedzi. Moje wątpliwości wynikały z tego, iż spotkałem kiedyś podczas imprezy człowieka który biega w jakimś klubie sportowym. Stwierdził, że bierze jakieś środki na regeneracje stawów itp. Wtedy nie pociągnąłem wątku bo dopiero zaczynałem i nie wiedziałem, że za parę miesięcy będę się nad tym zastanawiał. A może on jakiś doping wciągał a nie suplementy diety
Dzięki za odpowiedzi.
Pozdrawiam.
Dzięki za odpowiedzi.
Pozdrawiam.
__HAF
-
- Stary Wyga
- Posty: 164
- Rejestracja: 07 maja 2007, 21:25
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: wrocław
wiesz-jeśli koleś biega w jakimś klubie i poważnie trenuje to nie jest wykluczone , ze bierze jakieś suplementy... ale na poziomie amatorskim nie jest to konieczne
poprostu- biegaj nie za szybko i nie za dużo na poczatek to wystarczy
poprostu- biegaj nie za szybko i nie za dużo na poczatek to wystarczy
bieganie- to jest to !
minął roczek ;-)
minął roczek ;-)
-
- Stary Wyga
- Posty: 213
- Rejestracja: 19 wrz 2007, 11:36
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Wa-wa
Mam znajomego, który tez bierze jakieś środki z Glukozaminą na regenerację stawów. Nie wiem, czy przy objętościach treningowych rzędu 30-40 km/ tydz jest potrzebna taka suplementacja. Jak już chcesz coś brać to jakiś preparat wielowitaminowy i wszystko. Pzdr.
[url=http://runmania.com/rlog/?u=-lisio-][img]http://runmania.com/f/af7d2d3ee37f231c2dc1c7cdf67f4d04.gif[/img][/url]