Suplementy do biegania

Wszystko o bieganiu i zdrowiu
hellboyek
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 2
Rejestracja: 03 lip 2008, 09:44

Nieprzeczytany post

Witam serdecznie

Od pewnego czasu jestem "posiadaczem" wspaniałej oponki. Postanowiłem to zmienić i zacząłem biegać (codziennie). Chciałbym jednocześnie wspomagać się jakimiś suplementami przyspieszającymi lub wspomagającymi odchudzanie.

Znajomy polecił mi HCA Professional i L-karnitynę jednocześnie.
Po 1 zbił mnie z tropu artykuł z serwisu, jakoby L-karnityna nie odchudzała. Przyznam szczerze, że swego czasu wspomagałem się już L-karnityną i pomagała, jednak teraz zastanawiam się czy to sam specyfik pomógł, czy to efekt treningów...

Po 2 czy takie połączenie ma sens i cokolwiek da?
Po 3 jeśli nie, to co możecie mi polecić? Dodam, że jednocześnie robię brzuszki, a także zmieniam powolutku przyzwyczajenia żywieniowe (częściej, a mniej, słodycze sporadycznie, po 19 już nie jem).

Proszę o pomoc i pozdrawiam serdecznie
PKO
Awatar użytkownika
Nagor
Ekspert/Trener
Posty: 3438
Rejestracja: 09 paź 2007, 17:57
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Słupsk

Nieprzeczytany post

Woda po treningu, ewentualnie magnez wieczorem. A moja tajna broń to czereśnie ; )

Serio - daj spokój z łykaniem chemii. Bez niej na pewno będziesz zdrowszy.
Awatar użytkownika
sredniak
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 359
Rejestracja: 21 mar 2008, 12:59
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: zabrze
Kontakt:

Nieprzeczytany post

zacznij biegac systematycznie to oponka sama zniknie, szczegolnie teraz w takie upały łatwo sie spala zbedny tłuszcz
run your way

www.sklepbiegacza.pl - polecam
hellboyek
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 2
Rejestracja: 03 lip 2008, 09:44

Nieprzeczytany post

a np jakas herbatka (czytalem o la karnicie)?

gdybys jednak mial porzucić zdanie o szkodliwym wplywie chemii na organizm, to ma to jakis sens? to juz nie chodzi o to, że na siłe chcę użyć. Po prostu chciałbym co nie co wiedzieć...

Wracając do samego biegania. Otóż póki co biegam jednostajnie 25-30 minut. Będę zwiększał dystans - jednocześnie zwiększając czas. W jednym z postów przeczytałem, że dopiero powyżej 40 minut biegania daje efekt odchudzania. Czy w tej chwili zyskuje coś więcej oprócz zmęczenia?

Oprócz tego. Bieganie codziennie, czy jakaś przerwa?
Awatar użytkownika
Nagor
Ekspert/Trener
Posty: 3438
Rejestracja: 09 paź 2007, 17:57
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Słupsk

Nieprzeczytany post

Nie ma sensu. Naprawdę odchudzają tylko przsypieszacze przemiany materii, ale maja fatalny wpływ na organizm, no i powoduja efekt jojo.

Biegaj tak często, żebys nie czul się przemęczony i nie miał kontuzji - nawet 3 razy dziennie można, ale na początek polecam spokojniej, np. co drugi dzień ; )

No i teraz też zyskujesz - przecież tracisz kalorie, prawda? Tkanka tłuszczowa nie jest może spalana w jakimś szybkim tempie, ale troche kalorii zgubisz (o ile nie uzupełnisz ich potem w nadmiarze).

Herbatka - owszem, jakies owocowe moga być, ale nie wierz w to, że cie odchudzą :)
Awatar użytkownika
Kazig
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2518
Rejestracja: 01 paź 2001, 11:12
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa Targówek
Kontakt:

Nieprzeczytany post

hellboyek pisze:a np jakas herbatka (czytalem o la karnicie)?

gdybys jednak mial porzucić zdanie o szkodliwym wplywie chemii na organizm, to ma to jakis sens? to juz nie chodzi o to, że na siłe chcę użyć. Po prostu chciałbym co nie co wiedzieć...

Wracając do samego biegania. Otóż póki co biegam jednostajnie 25-30 minut. Będę zwiększał dystans - jednocześnie zwiększając czas. W jednym z postów przeczytałem, że dopiero powyżej 40 minut biegania daje efekt odchudzania. Czy w tej chwili zyskuje coś więcej oprócz zmęczenia?

Oprócz tego. Bieganie codziennie, czy jakaś przerwa?
Hej
Zamiast na suplementach skupiłbym uwagę na codziennym odżywianiu, zbilansowanym odżywianiu. Teraz o suplementach dużo się czyta i słyszy, duża część z tych zabiegów to propaganda nastawiona na zysk

Masz parę ważnych i dużych rzeczy, których powinieneć pilnować.

1 Tempo biegania, większość biega zbyt szybko na początku
2 Kup nowe, dobre buty. Wiem, że masz i wiem, że się nadają, ale kup nowe :) dostosowane do stopy, sposobu biegania. Może nie odczujesz różnicy, ale ona jest
3 Rozgrzewka i rociąganie - poczytaj o tym
4 Odnowa i regeneracja, chodź na basen, śpij regularnie, inne to nie zniechęcisz sie po 2 tygodniach

Pozdrawiam, powodzenia
zielonaa
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 43
Rejestracja: 23 kwie 2008, 12:04
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Rzeszów

Nieprzeczytany post

Nagor pisze:Woda po treningu, ewentualnie magnez wieczorem. A moja tajna broń to czereśnie ; )
takk czereśnie zwłaszcza te z małymi białymi porcjami białka w środku
stanowią naturalne uzupełnienie diety białkowej każdego sportowca i nie tylkoo hehe
ale odradzam jeść te z których porcja białaka własnie wystawiła swoją małą białą główkę
grozi to niemiłymi w skutkach problemami z przyjęciem tegoż białka przez żołądek :hej:
hehe

żarcik hehe :hejhej:
chociaż to trzecie zdanie właśnie mi się przytrafiło w pięknej czerwonej zapewne bardzo soczystej czeresiencee :echech:

hellboyek tak jak piszą koledzy
spokojne bieganie oraz zmiana diety na prawidłową, bez podjadania itd przyniosą najlepsze rezultaty
jeśli chodzi o herbatki to jest na nich najczęściej napisane coś w stylu
że działają tylko wtedy gdy regularnie ćwiczysz i jesz 1500 kcal dziennie
hehe ogólnie nie polecam
zresztą jak sam napisałeś o l-karnitynie:
hellboyek pisze:wspomagałem się już L-karnityną i pomagała, jednak teraz zastanawiam się czy to sam specyfik pomógł, czy to efekt treningów
ja zaczęłam biegać nie po to by się odchudzać
ale w ciągu pierwszych dwóch trzech tygodni biegania średnio ok 30 min 5x w tygodniu spadłam na wadze ok 2-3 kg mimo że już po paru pierwszych dniach zaczęłam jeść dwa razy więcej niż wcześniej !
naprawde nie przesadzam z 4 posiłków/dzień zrobiło się 7 z podjadaniem :ble:
także nic się nie łam
wyluzuj i biegaj trzymam kciuki :oczko:
[size=125][color=green][u]
Nie o góry ale o kretowiska się potykamy.

[/u][/color][/size]
pies_ogrodnika
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 2
Rejestracja: 17 sie 2008, 19:07

Nieprzeczytany post

Witam!
Ja takze chcialbym zapytac o jakies suplementy dla ludzi trenujacych juz dosyc profesionalnie. Przeczytalem waze poprzednie posty i widze, ze do wszelkie chemii jestescie dosyc sceptycznie nastawienie, co w przypadku autora watku, ktory biega "amatorsko" zeby zrzucic male conieco jest postawa wedlug mnie jak najbardziej sluszna.
Zamierzam w przyszlym roku po raz pierwszy przebiec maraton. W szkole sredniej trenowalem bardzo regularnie przez 5 lat (biegalem 400m i 800m) teraz chcialbym sprobowac znacznie dluzszego dystansu, a ze maraton chcialbym nie tylko ukonczyc ale tez moc pochwalic sie dobrym wynikiem, zamerzam dosyc ostro trenowac. Sporo czytalem o treningach maratonczykow, ale ciagle nie wiem jakimi odzywkami moge uzupelnic swoja diete.
Z gory dzieki za wselka pomoc.
Awatar użytkownika
Arti
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4522
Rejestracja: 02 paź 2001, 10:53
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Poznan

Nieprzeczytany post

Ja na sobie zauważyłem,że bez suplementacji przy dużym wysiłku rzędu 6-7 razy w tyg nasz organizm ulega wyniszczeniu. Nie jesteśmy wstanie tyle zjeść makaronów, warzyw itp aby pokryć zapotrzebowanie. To łatwo zostało zbadane i policzone przez naukowców.
[url=http://www.kujawinski.com]www.kujawinski.com[/url]
pies_ogrodnika
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 2
Rejestracja: 17 sie 2008, 19:07

Nieprzeczytany post

No wlasnie o tym mowie.
Jakiego rodzaju suplementy nalezaloby uzupelniac w pierwszej kolejnosci. Wyczytalem, ze w sportach wytrzymalosciowych nalezy sie skupic na uzupelnieniu diety w weglowodany a wiec odzywki weglowodanowe, tylko czy same weglowodany czy np. w polaczeniu z czyms innymi i w jakich proporcjach.
Awatar użytkownika
Arti
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4522
Rejestracja: 02 paź 2001, 10:53
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Poznan

Nieprzeczytany post

Mój obecny zestaw to:

Firma Naturell - Q10 i Maxivit
Firma Vitargo - węglowodany Electrolyte w okresie przygotowań i Carboloader przed startem w półmaratonie lub maratonie.

do tego oczywiście warto zdrowo się odżywiać i uzupełniać o takie składniki jak owoce i rodzynki, pestki dyni, podobno dobre są daktyle jako produkt np przed treningiem.
[url=http://www.kujawinski.com]www.kujawinski.com[/url]
Koza
Wyga
Wyga
Posty: 85
Rejestracja: 05 wrz 2006, 11:23
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Ja na sobie zauważyłem,że bez suplementacji przy dużym wysiłku rzędu 6-7 razy w tyg nasz organizm ulega wyniszczeniu. Nie jesteśmy wstanie tyle zjeść makaronów, warzyw itp aby pokryć zapotrzebowanie. To łatwo zostało zbadane i policzone przez naukowców.
Wywiad z Kenenisa Bekele:

Czy stosujesz jakaś specjalną dietę?
Nie, jem to, na co mam ochotę.

A co z suplementami? Czy bierzesz coś?
Nie, nic.

No i teraz pytanie kto ma rację.... Ja tam sobie na chłopski rozum myślę, że mimo wszystko biegam, żeby być zdrowym - dlatego nie pożeram ton substancji chemicznych.

Pozdrawiam,
Koza
Awatar użytkownika
Nagor
Ekspert/Trener
Posty: 3438
Rejestracja: 09 paź 2007, 17:57
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Słupsk

Nieprzeczytany post

Dla mnie odpowiedź Kenenisy nie jest zaskoczeniem, bo mieszkałem 2 lata z biegającym Etiopczykiem w wynajętym mieszkaniu. Pamiętam, że na początku był totalnie zaskoczony tym, że Polacy łykają tyle pigułek. Opowiadał, że u nich po treningu czasami wyskakują na pobliski targ i kupują za grosze sok, który handlarze na miejscu wyciskają ze świeżych owoców.

Oczywiście, jeśli jest potrzeba, można coś dodać do diety - ale jeśli jest potrzeba. Ja biorę magnez, Carbo po treningu i okresowo HMB. To wszystko. Ale Canova, trener Kenijczyków, też pisze, że jego podopieczni nie stosują żadnego suplementu poza wodą. Fakt jednak, że taki Kenijczyk nie obżera się Snickersami, słodyczami, tylko ma prostą, zdrową dietę, składającą się z mleka, mięsa, placków i warzyw.
Awatar użytkownika
Arti
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4522
Rejestracja: 02 paź 2001, 10:53
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Poznan

Nieprzeczytany post

W ten brak suplementacji zupełnie nie wierzę. To taka medialna bajka. Zawsze krążyły legendy ,że Haile do szkoły biegał 10km i z powrotem kolejne 10km co daje 20. Ostatnio w TV widziałem wywiad chyba z jego opiekunem czy kimś bliskim z otoczenia i okazało sie,że do szkoły było około 6km. To duża różnica.

To tak jak ta bzdura ostatnia ojca Bolta,że 9,69 nabiegane zostało bo jego synek je wspaniałą odmianę słodkich ziemniaków uprawianych na Jamajce.
[url=http://www.kujawinski.com]www.kujawinski.com[/url]
kanap
Wyga
Wyga
Posty: 74
Rejestracja: 29 lis 2007, 19:17
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Też nie wierzę , że można biegać bez suplementów np 6 razy w tygodniu po 10 km (albo i więcej) na sobie wiem , że łapałem same urazy , jak nie miałem próchnicy zębów teraz mam z tym problemy , dziwne samowolne drgania mięśni itp itd. Domowe jedzenie przy takim wysiłku nie wystarczy , nie zaspokoi zapotrzebowania na minerały . Obecnie mam kontuzję i pewnie wrócę za jakieś 2 miesiące :(.
[url=http://runmania.com/rlog/?u=kanap][img]http://runmania.com/f/985c0ba58b60c4775016c80d94798e2e.gif[/img][/url]
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ