25.06.2003 Gdańsk - bieganie po lesie Â

Barakus · Nieprzeczytany post 25 cze 2003, 09:33

NIE BĘDZIE MNIE!

sory, nie będzie mnie dzisiaj z powodu bolesnch kontuzji poprzez piłkę nożną

sory

DaB · Nieprzeczytany post 25 cze 2003, 14:04

Olek, czekam o 18.40 we Wrzeszczu obok dworca (od strony Kilinskiego). Masiulis zdaje sie jedzie z Gdanska?

Masiulis · Nieprzeczytany post 25 cze 2003, 15:02

tak, bede probowal dotrzec z Gdanska

ale pogoda to jest wybitnie letnia:(

Masiulis · Nieprzeczytany post 25 cze 2003, 22:39

Olek, Kazig i ja - 11 km
Andrzej, DaB, Krzysiek, Kazan i Karruzo - ponad 20 km

trasa mocno blotnista ale gdy sie biegnie tak szybko jak My to zupelnie nie przeszkadza:)

Olek · Nieprzeczytany post 25 cze 2003, 23:05

Dzisiaj była niezła stawka: Kazig /nasz nr 1 na długich dystansach/, KrzysiekK, Kazan, DaB, Andrzej, Karuzo /nie wiem jak się dokładnie podpisuje/, Olek. Odczekaliśmy trochę, mając nadzieję na spotkanie z Kledzikiem, ale zdaje się że jest tak rozrywany, że o bieganiu grupowym nie ma mowy.
Mój powrót do grupy i biegania wygląda dosyć obiecująco. Jestem w niezłej dyspozycji rowerowej, biegam ciężko - ale mam wrażenie, że jak trochę się rozbiegam może być całkiem nieźle. Cały czas mam wątpliwości czy ma sens równoczesne trenowanie roweru i biegania. W każdym razie znajomi szosowcy mówią, że to kiepski pomysł. Kolana jakby z boku obserwują co się dzieje i ogłupiałe nie wiedzą jak zareagować. Serwuję im Arthryl.

krzysiekk · Nieprzeczytany post 26 cze 2003, 09:10

Kazan mówił, że przebiegliśmy 21 kilometrów.
Czas ok 2:01:46. Bieg bardzo przyjemy. Nie mogę się doczekać przyszłej środy.

Franek · Nieprzeczytany post 26 cze 2003, 10:36

Ja też, to juz tylko 6 dni!
Dzieki wszystkim.

Andrzej

Barakus · Nieprzeczytany post 26 cze 2003, 10:55

zazdroszczę wam

dziś miałem egzamin z politologii

ubolewam

DaB · Nieprzeczytany post 26 cze 2003, 17:02

Mam drobna propozycje dotyczaca przyszlotygodniowej dwudziestki. Panowie, przebiegnijmy ta petle w druga strone. Kilka razy przyszlo nam przemierzyc ta trase i chyba czas na jakies urozmaicenie. Mnie sie wczoraj bieglo niezle, ale troszke czulem kolana po biegu i dzis rano tez. Musze biegac teraz troche ostrozniej, zeby sie kolanka nie rozklekotaly. Olek, Kazig i Kazan troche mi nagadali i rozmyslam nad startem w jakims maratonie w tym roku

Kazig · Nieprzeczytany post 26 cze 2003, 21:36

Spox. Popracujemy nad Tobą na ognisku

krzycho · Nieprzeczytany post 27 cze 2003, 08:47

Pracujcie chłopaki, pracujcie. Mamy z DaBem mały porachunek...

DaB · Nieprzeczytany post 27 cze 2003, 08:51

eee, tego, nooo

Kazig · Nieprzeczytany post 27 cze 2003, 16:44

Jaśniej panowie jasniej...
co to jakiś pojedynek?

Masiulis · Nieprzeczytany post 27 cze 2003, 21:06

to chyba o jakas Slowenke chodzilo?:)

krzycho · Nieprzeczytany post 30 cze 2003, 09:15

Angielkę. Czekoladową.

25.06.2003 Gdańsk - bieganie po lesie Â

Zaloguj się • Zarejestruj się