SBBP (3)

[Pebe]

Czy to jakiś nowy rodzaj treningu:
...stanie przy szlabanie...?

[grubcio]

ja się wypsztykałem w innym wątku  jutro będę

[Kazig]

Mnie jutro nie będzie

Mając za przewodnika FREDZIA odkryłem, że macie cute traski. Spodziewałem sie bardziej rzadkiego lasu i polnych dróg, a tymczasem były ścieżki i wiśnie.

[Adam Klein]

No własnie, ja dopiero dzięki temu, że oprowadzałem Kaziga to zobaczyłem jakie przy klasztorze są wiśnie i osiołek i karuzela.
Jutro jestem.

[joycat]

A wiecie sk±d ten osio³ek i karuzela przy klasztorze na Bielanach?
Otó¿ to Ewa B³aszczyk wymy¶li³a. Jej fundacja "Akogo?" pomaga w rehabilitacji dzieci po urazach i ze schorzeniami neurologicznymi. S³yszeli¶cie na pewno, ¿e córeczka Ewy B³aszczyk zach³ysnê³a siê (czy te¿ tonê³a - nie pamiêtam), na kilka minut usta³a akcja oddechowa... efekt - dziecko jest w stanie ¶pi±czki..
Pobiegniemy tamtêdy kiedy¶..? Chcia³abym zobaczyæ ten drewniany zwierzyniec.

[Adam Klein]

Możemy jutro - ale tam czy spowrotem?

[joycat]

A to obojêtnie. Tak tylko, ¿eby obejrzeæ.

[oluch]

Jutro z Tarchomina na SBBP wybiera się liczna ekipa: ja, Anek z Mężulkiem, Tatuch (może nawet z Mamuchem na rowerze) i Dorotka, więc Kierowniczka chyba nie musi się już martwić o frekwencje.

[Leszek Gwiazdowski]

Widzi mi się, że nie ma szans na "obumieranie" SBBP.
To już chyba "instytucja". Wiem, że będzie Ola G., Grześ Witkowski, Kociemba, jak widać cały Tarchomin, więc frekwencja murowana. Nie wiem co z Radką,Romkiem, RomanemG., Scarabeusem, Emalonem, ale jak znam życie, jak nie wyjadą gzieś to pewnie będą.
To, że ludzie mniej piszą na forum, a więcej biegają to zdrowy objaw.

Do jutra

Leszek

[romek]

To ja chyba niestety należę jeszcze do tej grupki, co jej więcej tygodniowo przybywa postów niż km, ale obiecuję się zmienić

Planuję w niedzielę dłuższe wybieganie, więc niestety jutro mnie nie będzie (coraz trudniej mi łączyć bieganie towarzyskie z treningami ) - życzę wszystkim miłego biegania

[Scarabeus]

Niestety w tym tygodniu nie moglem byc na Łosiowych Błotach przez kolano, a teraz dorwała mnie angina...
Juz załuje, ze strace mozliwosc pobiegania i ciekawego treningu pod okiem doswiadczonych biegaczy . Zapowiada sie wysoka frekfencja. Pozdrowienia i powodzenia

[grubcio]

nieobecnym chorym - powrotu do zdrowia
nieobecnym z innych powodów - dobrej zabawy

mam tereme przed jutrzejszym... fredzio ale Ci dobrze - bdziesz na rowerze, mam wrażenie że będą 10minutówki

[oluch]

grubciu to miała być niespodzianka, ale skoro już wiesz to szykuj się koniecznie na trzy (co najmniej)

[grubcio]

dzieki ola , mialem dobre przeczucia - 10minutówki były
bardzo fajna pogoda była do biegania. troche duszno, ale też nie za gorrąco frekwencja była spora. tatuch poprowadził 10minutówki - dla chętnych
niektórzy zrobili 1, inni 2, jeszcze inni 3 kółka
z przecieków wiem ze Fredzio wrzuci zdjecia - wkrótce

[joycat]

O godzinie 8:49, a wiêc gdy ju¿ biegli¶my, dosta³am SMS od Kledzika. Przeczyta³am go (SMS, nie Kledzika) dopiero w domu.
Niniejszym przekazujê:
"Pozdrowienia z Bawarii dla kole¿anek i kolegów z SBBP."

Kledziku, dziêkujemy piêknie za pamiêæ i te¿ Ciebie pozdrawiamy!!