ach te baby!

Stawiasz pierwsze kroki? Tutaj szukaj wsparcia, pomocy i zachęty. Wstąp i podaj rękę tym, którzy dopiero nabierają pędu.
Edda
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 559
Rejestracja: 26 sty 2008, 23:33

Nieprzeczytany post

ta_kasia pisze:I ja wciąż jestem;)
A dla mnie biegnie to przede wszystkim taka odskocznia od problemów i sposób na odreagowanie stresów całego dnia. Ale przyznam, że już gdzieś tam w tyle głowy pojawiła się myśl o pobieganiu na jakiejś zorganizowanej imprezie. Na złośc na lubelszczyźnie niewiele ich.
No i oprócz odległości trzeba jeszcze pokonac ten strach: a co jak nie dam rady, a co, jak przybiegnę ostatnia? itp.
Ta_kasia, z którego miasta pochodzisz? Pytam, bo Lubelszczyzna to także moja część kraju :) - nie na co dzień, ale...

Na szczęście w dzisiejszych czasach odleglość to nie problem, a zorganizowana impreza biegowa? - wybierz taką, której celem jest propagowanie np zdrowego stylu życia
PKO
ta_kasia
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 5
Rejestracja: 08 maja 2008, 13:35
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: lubelszczyzna

Nieprzeczytany post

Przymierzałam sie do tego biegu do momentu, kiedy dowiedzialam się, że w niedzielę 18 I Komunia Św. pierworodnego :) Więc weekend mam z głowy :oczko:
A Tobie powodzenia! I koniecznie napisz, jak wrażenia!
Awatar użytkownika
pinky
Wyga
Wyga
Posty: 145
Rejestracja: 25 mar 2008, 13:12
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Łódź (Retkinia)

Nieprzeczytany post

Wczoraj przekroczyłam 100 km na swoim liczniku kilometrów. Dla mnie to miłe święto! Z tej okazji kupuję sobie dziś skarpety do biegania. Trzeba się rozpieszczać ;-) Następny prezent jak przekroczę 300 ;-)
Bieg z Psem 4,7 km czas 28,20
(z pauzą na psią kupę)

[url=http://runmania.com/rlog/?u=pinky][img]http://runmania.com/f/daea4d0b55ef6c16f04b8997a51e7e6a.gif[/img][/url]
PinUpGirl
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 252
Rejestracja: 12 sie 2007, 14:29

Nieprzeczytany post

ta_kasia pisze:Przymierzałam sie do tego biegu do momentu, kiedy dowiedzialam się, że w niedzielę 18 I Komunia Św. pierworodnego :) Więc weekend mam z głowy :oczko:
A Tobie powodzenia! I koniecznie napisz, jak wrażenia!
Miałam napisać więc piszę :). Trasa 3 km udało mi się w jakieś 15 minut (byłam pod takim wrażeniem, że zapomniałam liczyć czas ale dziewczyna która przybiegłą kilka kroków za mną tyle mniej więcej miała). Jestem bardzo zadowolona że pobiegłam :).
pinky pisze:Wczoraj przekroczyłam 100 km na swoim liczniku kilometrów. Dla mnie to miłe święto! Z tej okazji kupuję sobie dziś skarpety do biegania. Trzeba się rozpieszczać ;-) Następny prezent jak przekroczę 300 ;-)
No no :) Ja nie wiem, ile mam na moim liczniku, trzeba by wkońcu poprowadzić jakieś statystyki :). Ale skarpety biegowe kupię sobie bez okazji - i spodenki! (idzie lato, trzeba trochę nóżki pokazać :) ). Pozdrawiam!
adik
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 2
Rejestracja: 17 maja 2008, 23:51
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Lądek / Wlkp.
Kontakt:

Nieprzeczytany post

hehehhe, no ja też moze się pochwalę, zawsze chciałem biegać ale zawsze plany te spalały na panewce, nawet jak byłem jeszcze dosć szczupłych chłopakiem, wszystko bolało, a do domu przybiegałem w stanie przedzawałowym.
w poprzednim roku i do maja raczej poznałem efekt jojo który dopadł mnie po śmiganiu na siłowni wcześniej. Trzeba było coś ze sobą zrobić.

Wszystko to doskwierało mi bardzo, kondycja, masa, lubiałem sobie też pograć w piłkę, ale w takiej formie to chyab na bramce tylko. MOja dziewczyna zaczęła się martwić...

Wkurzyłem się ostro, powiedziałem sobie dość "jutro", "dziś"! ubrałem się w sportowe ciuchy, stare adiki i w teren. Oczywiscie nieprzyzwyczajony organizm itp itd, ale zrobiłem kolejny krok, moze to też pomogło. Miałem kasę, postanowiłem kupić buty, żeby mobilizowały. Kupiłem więc takie jak chciałem ASICSy Gel 1130 i rzeczywiście, prócz amortyzacji spelniają tę rolę :oczko:
Biegam co drugi dzień, dopiero piąty raz i widzę postęp, czuję sięteż lepiej i widzę, że to co chciałem zawsze robicteraz jest na wyciągnięcie ręki. Na razie to tylko marszobiegi, ale z dnia na dzień coraz lepiej (wiecej, z mniejszym zmęczeniem)
Sam jestem z siebie dumny :hejhej: A i nie mogę nie wspomnieć o książce Pana Jerzego Skarżyńskiego.
Awatar użytkownika
monika807
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 18
Rejestracja: 14 kwie 2008, 01:08
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: z doskoku

Nieprzeczytany post

No i ja się też dołączam hihi. Też już sobie biegam hoho 4 mc (to dla mnie naprawde niezły wyczyn) i myślę sobie, że już mnie nic nie skłoni do zaprzestania. Znajomi ciągle pytają: "biegasz jeszcze???" ja na to, że pewnie że tak, bo od tego już nie ma odstępstwa... Chyba myślą, że taki miałam kaprys na 2 -3 tyg - słomiany zapał, a tu takie zdziwko :orany: :orany: A co tam, jesteśmy WIELKIE
[url=http://runmania.com/rlog/?u=monika807][img]http://runmania.com/f/f4d43ff6bcd458ae53cfc1a48b88ec3c.gif[/img][/url]
Awatar użytkownika
Behemotka2579
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 31
Rejestracja: 22 kwie 2008, 13:49
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa-Ursus

Nieprzeczytany post

Gratuluje Monika! 4 miesiąc to już naprawdę coś. U mnie właśnie dzisiaj mija 1 miesiąc i już mi się wydaje, że tak dłuuugo biegam :hej: Rodzina i znajomi tak samo czekają aż mi się znudzi, ale nie dam się! Twardym trza być, a nie miętkim :hejhej:
PinUpGirl
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 252
Rejestracja: 12 sie 2007, 14:29

Nieprzeczytany post

Witam wszystkie nowe twarze :).
Moi znajomi mojemu bieganiu się nie dziwią, niektórzy sami zaczęli :D...
Dziewczyny (i chłopaki :) ) wybaczcie głupie pytanie ale jak się robi ten suwaczek który macie w opisie (tygodniowo: ...km itd )?
Edit: oj przepraszam, już się domyśliłam :). Szukałam nie na tym forum...

W ten weekend czeka mnie wg mojego planu 10 km - nigdy jeszcze tyle nie biegłam :). Ale skoro 8 zrobię to może dam radę?
Trzymajcie kciuki!
Awatar użytkownika
Behemotka2579
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 31
Rejestracja: 22 kwie 2008, 13:49
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa-Ursus

Nieprzeczytany post

Dasz radę, myśl pozytywnie :hejhej: Zresztą skoro masz taki plan to nie masz wyjścia, nie? Mi pomaga w czasie biegu takie nastawienie, jak mam kryzys (a mam co chwila hłe hłe) to mówię sobie, trudno, biegnę aż padnę, a swoje 8 km muszę zrobić :hej:
Moim celem obecnie jest zrobienie tych 8 km w 1 godzinę, dzisiaj już byłam blisko, ale 1,5 minuty się spóźniłam. Może jutro? :niewiem:
PinUpGirl
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 252
Rejestracja: 12 sie 2007, 14:29

Nieprzeczytany post

Dzięki za słowa pocieszenia :). Ja za pierwszym razem robiłam 8 km w 1h i 5 minut, ale osatnio zajęło mi to 55 minut, bardzo się cieszyłam :).
Idę się zmierzyć z tą dychą, wyznaczyłam sobie ładną trasę po lesie i zobaczymy :). Lepiej mieć to za sobą, tym bardziej że wydaje mi się że dziś będę miała dobry dzień. Jak mi się uda to od razu się pochwalę!
Na pewno szybko uda Ci się pokać te 8 km w godzinę, trzymam kciuki!

Edit: Udało się :D Zajęło mi to aż 1h 16 min ale przebiegłam całość :)
[url=http://runmania.com/rlog/?u=PinUpGirl][img]http://runmania.com/f/f7c2c3e8ea675093ff0011c7b9248496.gif[/img][/url]
elizakop
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 193
Rejestracja: 06 kwie 2008, 17:53

Nieprzeczytany post

..
Ostatnio zmieniony 04 lis 2009, 09:47 przez elizakop, łącznie zmieniany 1 raz.
Edda
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 559
Rejestracja: 26 sty 2008, 23:33

Nieprzeczytany post

elizakop pisze:Gratulacje PinUpGirl. Fajnie jest przebiec dyszkę ,nie??? Mam pytanko do wszystkich kobietek na forum W jakich stanikach biegacie. Mam z tym wielki problem. Jak biegam dłużej niż godzinę,to robią mi się ranki w niższych pariach biustu. Bolesne to jest niestety, a staniki zdaje się noszę dobrze dopasowane. Może powinny naprawdę uciskac jak gorset? Innego wyjścia nie widzę na bezbolesne dłuższe przebieżki.
u mnie ten problem wystąpił podczas godzinnego biegu w szybkim tempie. Faktycznie bolesne :(. Alantan i plastry. Dotychczas biegałam w normalnych, tych niesportowych no i widać efekt. Wydaje mi się, że otarcia i w konsekwencji rany to wina po pierwsze materiału, a po drugie fiszbin i wzmocnień. Cóż, te sportowe staniki w moim przypadku nie zdają egzaminu - są za delikatne wbrew pozorom i na dobrą sprawę nie trzymają biustu tak jak powinny. W teorii wszystko wygląda perfekt, zanim tego nie przetestujesz. No ale jest i "pozytyw" :) - bieganie może spowodować zmniejszenie biustu i taki Revolutionery Support Bra bedzie w sam raz (ma szerokie ramiączka) no ale cena też jest spora.... coś za coś
podlasiAnka
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 6
Rejestracja: 30 mar 2008, 12:14
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Augustów

Nieprzeczytany post

Ja biegam w takim staniku

http://www.figleaves.com/uk/product.asp ... 3005-front

Jest ok, fajnie ściska i trzyma biust jak się patrzy, ma regulacje umożliwiające ściślejsze bądź luźniejsze zapięcie, jest mocny i do tego fajnie wygląda. Niestety nie wiem czy można go dostać w Polsce, zostają internetowe zakupy w Anglii.
PinUpGirl
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 252
Rejestracja: 12 sie 2007, 14:29

Nieprzeczytany post

elizakop pisze:Gratulacje PinUpGirl. Fajnie jest przebiec dyszkę ,nie???
Bardzo fajne, nie sądziłam, że kiedykolwiek się uda :D Dziękuje :)
elizakop pisze: Mam pytanko do wszystkich kobietek na forum W jakich stanikach biegacie. Mam z tym wielki problem. Jak biegam dłużej niż godzinę,to robią mi się ranki w niższych pariach biustu. Bolesne to jest niestety, a staniki zdaje się noszę dobrze dopasowane. Może powinny naprawdę uciskac jak gorset? Innego wyjścia nie widzę na bezbolesne dłuższe przebieżki.
Ja mam coś takiego jak bardzo obcisła koszulka z podszewką bawałnianą. Nie ma żadnych usztywnień, czy fiszbinów tylko grupa guma pod biustem. Spłaszcza maksymalnie, ale trzyma dobrze i nic mnie nie obciera.
Za to mam problem z bielizną "dolną" - jak dotąd nie znalazłam ideału i biegam bez....
[url=http://runmania.com/rlog/?u=PinUpGirl][img]http://runmania.com/f/f7c2c3e8ea675093ff0011c7b9248496.gif[/img][/url]
(o)(o)
Wyga
Wyga
Posty: 80
Rejestracja: 31 mar 2008, 15:37

Nieprzeczytany post

znamy teraz Twój sekret, PinUp :hej:
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ