Leśne ścieżki

husky · Nieprzeczytany post 16 lis 2002, 18:25

filipp; a czy aby nie za hmmm... delikatne to są buty? Biegam po asfalcie, drodze żwirowej, płytach chodnikowych i właściwie nawet po łące.

kledzik; mój husky początkowo patrzył na mnie z szorkami w ręcę jak na zjawę, ale kiedy zakosztował tej radości biegania, spodobało mu się

kledzik · Nieprzeczytany post 16 lis 2002, 20:04

husky, nie biegaj po asfalcie, a tym bardziej po chodnikach! Jezeli jednak nie masz innej mozliwosci to tym bardziej musisz zaopatrzyc sie w bardzo(!) dobre buty! Poszperaj troszke w dziale zdrowie, a pozbedziesz sie watpliwosci.

kledzik

filipp · Nieprzeczytany post 16 lis 2002, 22:34

husky, buty teningowe jak sama nazwa wskazuje sluza do trenowania. sa wiec odporne na dlugotrwale obciazenia biegowe, maja odpowiednia amortyzacje, stabilnosc. mozna z reszta wybierac w wielu modelach, w ktorych nacisk jest na taka a nie inna ceche (lekkosc, stabilnosc, amortyzacja itp). ja zmierzalem do tego, ze jezeli nie chcesz sie scigac w extremalnych rajdach przygodowych albo imprezach na orientacje w trudnym terenie to do biegania po lesie wystarczy w zupelnosci dobre obuwie treningowe czolowych producentow. poza tym buty do trail running maja znacznie wiecej wspolnego ze zwyklymi butami biegowymi niz z trekkingowymi. maja jedynie agresywniejszy bieznik i wzmocnienia w celu ochrony stopy, czasem sa tez nieprzemakalne (nie wyszstkie). Poza tym maja te same systemy co inne buty do biegania, no i co najwazniejsze dla biegacza sa prawie tak samo LEKKIE.

filipp · Nieprzeczytany post 16 lis 2002, 22:41

dodam tylko wniosek.

masz wybor pomiedzy rozwiazaniem "luksusowym" czyli kupnem osobnych butow na rozne rodzaje terenu albo kompromisem i kupnem w miare uniwersalnych butow biegowych spelnialacych wiekszosc warunkow zadanych przez rozne nawierzchnie. na ten kompromis idzie tysiace biegaczy i jest OK. kazdy sklep z obuwiem ma dziesiatki modeli w miare uniwersalnych.

husky · Nieprzeczytany post 17 lis 2002, 13:17

O.K. teraz mam mniej więcej jasność czego mi trzeba. Wielkie dzięki!

kledzik; unikam asfaltu i chodników, ale mam takie odcinki po jakieś 100m na mojej trasie "wokół domu" jak ja to nazywam.

husky · Nieprzeczytany post 22 lis 2002, 17:55

A biegał ktoś w pełnią księżyca o północy???
Mój husky zaczynał wydobywać z siebie coś podobnego do wycia

PiotrP · Nieprzeczytany post 13 gru 2002, 08:53

Wczoraj ok. 21-ej bylo tez odjazdowo

Zimno, gwiazdy na niebie, spkojnie, cicho (ludzie w domach) i swiecacy ksiezyc... Odjazd!

husky · Nieprzeczytany post 13 gru 2002, 15:21

Piotr; fajnie co?

O świcie też jest miło, ale jakoś żadko zdaża mi się wstać na tyle wcześnie żeby jeszcze pobiegać przed wyruszającymi do pracy. Wole się dobrze wyspać

PiotrP · Nieprzeczytany post 13 gru 2002, 16:47

Taaaaak, jest to przyjemne!
Dzieki takim chwila patrze bardziej laskawie na zime i niskie temperatury

Pozdrawiam

Dwarf · Nieprzeczytany post 13 gru 2002, 16:56

Potwierdzam
Nocne bieganie po lesie jest ok.
Wczoraj biegalem i jakos szybciej niz w dzien...
To pewnie kwestia strachu

husky · Nieprzeczytany post 14 gru 2002, 20:46

Haha.. strach ma wielkie oczy, a jak masz te oczy to i krok Ci się wydłuża

wojtek · Nieprzeczytany post 19 gru 2002, 01:37

Paul Tidwell photography

(Edited by wojtek at 2:46 am on Dec. 19, 2002)

husky · Nieprzeczytany post 22 gru 2002, 12:41

Wojtek, dziękuję za cudny obrazek :uuusmiech:
Ach... w te oczy moge patrzyć godzinami....
Jeszcze raz dzięki...

wojtek · Nieprzeczytany post 22 gru 2002, 14:51

Husky , raczej podziekuj Paul'owi za zamieszczanie tych zdjec . Facet ma prawdziwy talent w wielu aspektach sztuki fotofgrafii . Jego glownym zajeciem sa fotki z roznych zawodow sportowych , w czym jest prawdziwym maestro .

joycat · Nieprzeczytany post 22 gru 2002, 20:11

To bardzo piêkne psy.

Leśne ścieżki

Zaloguj się • Zarejestruj się