Trening - od średniaka do długasa

Biegowe "citius, altius, fortius": miejsce dla tych którzy chca biegac dalej i szybciej.
Awatar użytkownika
Adam Klein
Honorowy Red.Nacz.
Posty: 32176
Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
Życiówka na 10k: 36:30
Życiówka w maratonie: 2:57:48
Lokalizacja: Polska cała :)

Nieprzeczytany post

Pomyślałem, że to może niektórych zainteresuje.
Nasz redakcyjny kolega Nagor postanowił się przestawić z biegów średnich na długie.
To są jego życiówki z bieżni.

800 m 01.48,31 2005
1000 m 02.25,27 2006
1500 m 03.47,89 2005
3000 m 08.38,46 2007

Jak można łatwo policzyć (z kalkulatora McMillana bo z naszego jak wiecie źle ekstrapolować coś ze średnich dystansów) najlepiej biegał na 800 m. W porównaniu z tym na 3 tys słabo. Czy to wina słabego przygotowania, choroby, czy może predyspozycji do ewidentnie krótszych dystansów (bo porównując 800 i 1500 które zrobione były w tym samym sezonie też widać przewagę 800) to sam Marcin może oceni.
Nie mniej - ciekawe jest samo przestawianie się.
Jak zmienia się trening i czy przychodzi to łatwo.
Marcin pobiegł dzisiaj na ulicy 10 km w 31 minut z małym hakiem ale mówi, że to dopiero pierwsze starty z zimowego treningu i dalej ma być lepiej, czego mu życzę. :)
Może napisz Marcin parę słów na temat tego co i jak robiłeś w zimie i na wiosnę. Zdradź swoje sekrety. :)
PKO
Awatar użytkownika
wysek
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3442
Rejestracja: 16 paź 2004, 22:35
Życiówka na 10k: 32:34
Życiówka w maratonie: 2:43
Lokalizacja: Lublin
Kontakt:

Nieprzeczytany post

No rzeczywiscie 3000m w porownaniu do 800 to niebo, a ziemia. Ale pewnie to skutek typowego treningu 800metrowca. Czyli duzo szybkich odcinkow do 500m. Tak czy inaczej poczytam co napisze Marcin.
Obrazek
Biegacz, bloger, trener biegania
Awatar użytkownika
Nagor
Ekspert/Trener
Posty: 3438
Rejestracja: 09 paź 2007, 17:57
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Słupsk

Nieprzeczytany post

Start na 3000m był trochę przypadkowy, warunki kiepskie, czułem się kiepsko, no i przygotowanie było zupełnie pod inne dystanse, dlatego ciężko się do niego odnosić.

Przestawienie z biegów dłuższych zależy oczywiście od zawodnika :hej:

W moim przypadku oznacza zwiększenie kilometrażu (znaczne) oraz zaadoptowanie organizmu do dłuższej pracy na mniejszym zakwaszeniu. Organizm średniodystansowca to maszyneria, która w czasie biegu zakwasza się na ponad 20mmoli, tętno odgrywa rolę drugorzędną, dług tlenowy jest ogromny. To jak w odrzutowcu przekraczającym barierę dźwięku, wszystko się trzęsie, zużycie paliwa jest mniej ważne niż ogólna wytrzymałość konstrukcji.

W dłuższych biegach liczy się ekonomia, tętno itp. W praktyce oznacza to m.in. przestawienie się z metody powtórzeniowej, dominującej w biegach średnich, na metodę ciągłą, dominującą w biegach długich. O swoim treningu piszę na moim blogu, chciałbym tylko zwrócić uwagę, że jak na razie w biegach długich nie mam żadnych osiągnięć. Chociaż te dzisiejsze 31:17 to niezła zapowiedź, nie spodziewałem się, że jestem w stanie tyle wycisnąć. To może oznaczać jakieś 30:30 albo lepiej w sezonie, o ile będę biegał jakieś mocne 10km, do którego się przygotuję.

To zaś może oznaczać, że przy rozsądnym treningu z każdego można zrobić niezłego długodystansowca (oczywiście minimum talentu jest wskazane).
Awatar użytkownika
Adam Klein
Honorowy Red.Nacz.
Posty: 32176
Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
Życiówka na 10k: 36:30
Życiówka w maratonie: 2:57:48
Lokalizacja: Polska cała :)

Nieprzeczytany post

No to jaki to był kilometraż tygodniowy teraz a jaki jak byłeś średniakiem ?
Awatar użytkownika
Nagor
Ekspert/Trener
Posty: 3438
Rejestracja: 09 paź 2007, 17:57
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Słupsk

Nieprzeczytany post

Za średniaka, zależnie od okresu, 50-130km. Teraz tak raczej 100-160, choć zdarzają się pojedyncze tygodnie niższe. Ale średnia jest dużo wyższa.
Awatar użytkownika
wojtek
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 10535
Rejestracja: 19 cze 2001, 04:38
Życiówka na 10k: 30:59
Życiówka w maratonie: 2:18
Lokalizacja: lokalna
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Chyba podpadne , bo napisze na temat .

Michal Bartoszak wydaje sie byc klasycznym przykladem przejscia od srednich do maratonu .

Kiedys Jerzy Mydlarz biegl ze mna maraton w Budapeszcie ale chyba lepiej sprawowal sie jako sredniak ;)

Inne nazwiska ?
Articles in English:
http://www.examiner.com/atlanta-sports-gear-in-atlanta/wojtek-wysocki

Looking back:
http://bieganie.pl/?cat=37

Jutup: http://www.youtube.com/user/wojtek1425/videos?view=0
szefo141
Wyga
Wyga
Posty: 145
Rejestracja: 26 gru 2007, 21:42

Nieprzeczytany post

a ja tak na swiezo Robert Kosiński ostatnio polmaraton w dabrowie 1.10.57 a dzis 2000m na stadionie 5.31
Awatar użytkownika
Adam Klein
Honorowy Red.Nacz.
Posty: 32176
Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
Życiówka na 10k: 36:30
Życiówka w maratonie: 2:57:48
Lokalizacja: Polska cała :)

Nieprzeczytany post

wojtek pisze: Michal Bartoszak wydaje sie byc klasycznym przykladem przejscia od srednich do maratonu .
Pierwszy tekst od dawna na temat.
Wkleję wieczorem Treningowy Michała z tamtych lat.
szefo141
Wyga
Wyga
Posty: 145
Rejestracja: 26 gru 2007, 21:42

Nieprzeczytany post

a wlasnie Sowa chyba w swoim czasie byl srdeniakiem ale moge byc w bledzie w wieku juniora tak mi sie zdaje biegal srednie dystanse:P
szefo141
Wyga
Wyga
Posty: 145
Rejestracja: 26 gru 2007, 21:42

Nieprzeczytany post

a wogole gdzies czytalem wywiad z jakims trenerem i to chyba na bieganie.pl w ktorym bylo napisane ze maraton to nie jedynie wytrzymalosc ale trzeba miec takze wytrzymalosc szybkosciowa a srednie dystanse moim zdaniem odpowiednio ksztaltuja ta szybkosc:) wiec przejscie sredniaka na dlugasa nie powinno byc tak ciezkie.
Awatar użytkownika
Adam Klein
Honorowy Red.Nacz.
Posty: 32176
Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
Życiówka na 10k: 36:30
Życiówka w maratonie: 2:57:48
Lokalizacja: Polska cała :)

Nieprzeczytany post

Niemerytoryczną część dyskusji przeniosłem do Melanżu.
tomasz

Nieprzeczytany post

Chyba najlepszym przykładem jest Haile, który miał znakomite wyniki od 1500m do maratonu.
Mnie natomiast zastanawia czy można trenować od początku kariery od razu do maratonu - czy to w ogóle ma sens?
Awatar użytkownika
Adam Klein
Honorowy Red.Nacz.
Posty: 32176
Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
Życiówka na 10k: 36:30
Życiówka w maratonie: 2:57:48
Lokalizacja: Polska cała :)

Nieprzeczytany post

Nie zdążyłem już dzisiaj Michała Bartoszaka, może jego jakoś przekonam, żeby coś napisał bo czyta. :)

Ale Haile nie przeszedł nigdy takiej drogi "od do". On od razu zaczynał od długasa - 5, 10 tys m.
Jego pierwsze notowane wyniki to jest już 5 i 10 km, potem okazyjnie biegał coś krótszego jako rozumiem odmianę.
tomasz

Nieprzeczytany post

No racja. A co z moim pytanie, czy można od razu trenować pod maraton?
Awatar użytkownika
Adam Klein
Honorowy Red.Nacz.
Posty: 32176
Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
Życiówka na 10k: 36:30
Życiówka w maratonie: 2:57:48
Lokalizacja: Polska cała :)

Nieprzeczytany post

:)
Ja nie wiem. Ale Kenijczycy trenują.
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ