ach te baby!

[pinky]

super pomysł. Jeszcze nie mam odwagi powiedziec w pracy ale poinformowałam najbliższych i codziennie pytają "jak tam"

Mam cel - przestać sapać Poza tym świetnie się czuję gdy pomyślę jak cudownie bedzie latem - wszyscy znajomi "sapią" a ja nie

Pozdrawiam i pozdiwiam wszystkich tu obecnych

[ankka]

no dobrze niech bedzie - "zarazona uleczaniem" .....

[pinky]

W niedzielę rano biegłam 2 serię. Całkiem fajnie było! Kilka dni wcześniej z "lenistwa" (nie było pogody) zamiast do lasu to szłam na schody i wbiegałam truchtem na 11 piętro. No i chyba warto było Tak więc oficjalnie informuję że jeszcze nie wymiękłam

[Herflick]

Trzymam kciuki za lokalna biegaczke
Moze kiedys miniemy sie na 'retkinskich' szlakach ;>

[pinky]

Chciałam powiedziec że nie przestałam
W tą niedzielę przechodzę na 2 min biegu.
Świetnie się bawię i bardzo się cieszę że zaczęłam

[pinky]

Wiem - sama sobie odpisuję na posta. Ale musiałam napisac publicznie że nie wysiadłam i nadal biegnę Ten suwaczek pod postem jest troszkę przekłamany bo nie wiem jaki dystans pokonuje w czasie 30 minut. Ale wkrótce zamierzam to zmierzyć rowerkiem I wtedy uaktualnię dane.

[(o)(o)]

świetnie!
najważniejsze to wiedzieć, że jest się na właściwej ścieżce i należy nią podążać...bo właściwie jaka jest alternatywa?

dobrze jest! tak trzymać
efekty bedą, to napewno

[kmaciejewska]

Wiem - sama sobie odpisuję na posta. Ale musiałam napisac publicznie że nie wysiadłam i nadal biegnę

Biegaj, biegaj a zobaczysz roznice w swojej kondycji z kazdym tygodniem. Dla zachety Ci napisze, ze 23 lutego bieglam 13.5 km w 1:25 dwa dni temu 13km to w 1:08 (mimo zrobionych 21km dzien wczesniej). Niezbadane sa mozliwosci kobiecego ciala...

Ten suwaczek pod postem jest troszkę przekłamany bo nie wiem jaki dystans pokonuje w czasie 30 minut. Ale wkrótce zamierzam to zmierzyć rowerkiem I wtedy uaktualnię dane.

Wprawdzie nie widze nic na suwaczku, ale jesli nie jestes pewna jaki odcinek biegacz sprobuj www.mapmyrun.com proste i bardzo uzyteczne narzedzie

[Browser]

"Niezbadane sa mozliwosci kobiecego ciala... "



HOhohohoh i tu sie zgodze jak najbardziej:P i nie chodzi mi do końća o bieganie:) hehehe fajny tekst... Co do pani rózwego koloru powodzenia zycze i jak najlepszych osiągów w bieganiu:) pzdr. B.

[pinky]

Dla tych co myślą że padłam po drodze
- ważna informacja - biegam nadal i zyję

Ponieważ ciągle nie mam w suwaku dystansu dzis zamierzam przejechać ten kawałek rowerem i zmierzyc dystans.
Uzupełnię tabelki i zobaczę ile już przebiegłam

Pozdrawiam wszystkich biegnących

[pinky]

Nareszcie zmierzyłam dystans jaki przemierzam Może dla kogoś wyda się on śmieszny ale dla mnie jest dodatkową motywacją!

[PinUpGirl]

Nareszcie zmierzyłam dystans jaki przemierzam Może dla kogoś wyda się on śmieszny ale dla mnie jest dodatkową motywacją!

Nie ma śmiesznych dystansów . Cieszę się, że nie odpuściłaś, wielu pięknych treningów i zero kontuzji życze!

[pinky]

dziękuję Dla mnie fakt że się ruszyłam i że nie odpuściłam sobie jest wielkim sukcesem. Ale najbardziej cieszy mnie to że taka forma ruchu bardzo mi odpowiada i daje mi wiele radości. Dla jednych wyczynem jest maraton, dla mnie te 30 minut treningu

[suprise]

Hej. Pinky, ja rozumiem doskonale co czujesz heheheh. Wczoraj worcilam do domu po pierwszym w zyciu godzinnym truchtaniu i zamiast zmeczenia to po sufitach chodzilam z dzikiej radosci. Maz patrzyl na mnie jakbym z ksiezyca spadla, no zupelny brak zrozumienia, typ tapczanowca. Ech, ci faceci .

Trzymaj sie i biegaj dalej

pozdrawiam
Suprise

[(o)(o)]

Ale nas się namnożyło
tak trzymać!
podobbno tylko 2% polaków potrafi przebiec 30min "ciągiem"