I Półmaraton Młociński - SBBP
- Deck
- Ekspert/Fizjologia
- Posty: 1269
- Rejestracja: 20 cze 2002, 12:48
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
ja mam sufmiarke :uuusmiech:
Te 22222m brzmia niezle, dla mniej pewnych siebie moze byc 11111m.
Te 22222m brzmia niezle, dla mniej pewnych siebie moze byc 11111m.
- Adam Klein
- Honorowy Red.Nacz.
- Posty: 32176
- Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
- Życiówka na 10k: 36:30
- Życiówka w maratonie: 2:57:48
- Lokalizacja: Polska cała :)
Ctart przy szlabanie przy parkingu - 3 pełne kółka a czwarte tylko do tego szlabanu bliżej McDonalda.
To jakieś 14 km.
To jakieś 14 km.
- Adam Klein
- Honorowy Red.Nacz.
- Posty: 32176
- Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
- Życiówka na 10k: 36:30
- Życiówka w maratonie: 2:57:48
- Lokalizacja: Polska cała :)
No to już byłby poważny przedsmak. Ale wydaje mi się, że to za długi dystans na taką trasę - to jest jednak bieg po nierównej trasie - tam nie biega się tak samo wygodnie jak po prostej asfaltowej nawierzchni - więc wyścig myślę, że nie powinien być dłuższy niż 16 km.
- Pit
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1350
- Rejestracja: 27 wrz 2002, 09:10
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa okolice Agrykoli
Nie będzie mnie
Pomysł jest piękny i choć mnie nie bedzie ale przecież tylko w tym roku a to będzie tylko pierwszy bieg. Mam szatański pomysł na dystans. W tej minucie mi sie pojawił i jest do obróbki.
Bieg Rosnący SBBP
Czyli każdy kolejny Bieg Rosnący SBBP będzie się odbywał na dłuzszej trasie. Pierwsza myśl to zaczynamy od 10 km i jesli bieg by się odbywał co roku to w kazdym roku dodajemy kilometr. Mozemy organizować taki bieg np dwa razy do roku i wtedy dystans przybywać bedzie szybciej i więcej bedzie osób które zaliczą bieg w którejś edycji. Inny wariant to zaczynamy od jednego kólka i co roku dodajemy okrążenie! Pomyślcie co się bedzie działo za 30 lat!
Pomysł jest piękny i choć mnie nie bedzie ale przecież tylko w tym roku a to będzie tylko pierwszy bieg. Mam szatański pomysł na dystans. W tej minucie mi sie pojawił i jest do obróbki.
Bieg Rosnący SBBP
Czyli każdy kolejny Bieg Rosnący SBBP będzie się odbywał na dłuzszej trasie. Pierwsza myśl to zaczynamy od 10 km i jesli bieg by się odbywał co roku to w kazdym roku dodajemy kilometr. Mozemy organizować taki bieg np dwa razy do roku i wtedy dystans przybywać bedzie szybciej i więcej bedzie osób które zaliczą bieg w którejś edycji. Inny wariant to zaczynamy od jednego kólka i co roku dodajemy okrążenie! Pomyślcie co się bedzie działo za 30 lat!
biec goniąc marzenia
[url=http://www.sbbp.pl][b]SBBP.PL[/b][/url]
[url=http://www.sbbp.pl][b]SBBP.PL[/b][/url]
- Chinczyk
- Wyga
- Posty: 57
- Rejestracja: 25 kwie 2003, 14:53
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa
Anno Domini 2033:Quote: from Pit on 8:21 am on June 13, 2003
Inny wariant to zaczynamy od jednego kólka i co roku dodajemy okrążenie! Pomyślcie co się bedzie działo za 30 lat!
"Kierownictwo Nietypowego Półmaratonu Młocińskiego z przykrością zawiadamia że zmuszone jest przełożyć o tydzień datę rozpoczęcia biegu. Część zawodników nie ukończyła jeszcze biegu ubiegłorocznego
"Bo kiedy długo patrzysz w otchłań,
otchłań zaczyna patrzeć w Ciebie."
otchłań zaczyna patrzeć w Ciebie."
- Leszek Gwiazdowski
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 532
- Rejestracja: 15 gru 2002, 21:02
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa-Polska
Cisza zapanowała !
Czekamy na dalsze pomysły, propozycje wstępne deklaracje pomocy oraz udziału.
Pozdrawiam
Leszek
Czekamy na dalsze pomysły, propozycje wstępne deklaracje pomocy oraz udziału.
Pozdrawiam
Leszek
[url=http://www.sbbp.pl][b]SBBP.PL[/b][/url]
- romek
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1859
- Rejestracja: 27 kwie 2003, 20:40
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Zrobmy zwyczajny polmaraton. I tak wierze, ze bedzie super - bo liczy sie atmosfera, a nie to czy pobiegniemy 20 czy 20.1 czy 21 km czy jakis inny dziwny dystans. A atmosfera i organizacja na pewno bedzie na najwyszym poziomie - w to chyba nikt nie watpi
- Leszek Gwiazdowski
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 532
- Rejestracja: 15 gru 2002, 21:02
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa-Polska
Romek - wydaje mi się, że faktycznie nie ma co "dłubać" przy dystansie powinien zostać pół- i ćwierćmaraton.
Czas się zbliża nieubłaganie - zadaję pytanie:
Czy są chętni do współorganizacji tego przedsięwzięcia i jak widzicie poziom organizacji imprezy ?
Czy ma to być bieg typu start, bieg, meta - pomiar czasu kazdy sobie ?
Czy organizujemy puntky z odświeżaniem, napojami, sędziego do pomiaru ?
Czy fundujemy medale, puchary, dyplomy ?
Tyle pytań.
Pozdrawiam
Leszek
Czas się zbliża nieubłaganie - zadaję pytanie:
Czy są chętni do współorganizacji tego przedsięwzięcia i jak widzicie poziom organizacji imprezy ?
Czy ma to być bieg typu start, bieg, meta - pomiar czasu kazdy sobie ?
Czy organizujemy puntky z odświeżaniem, napojami, sędziego do pomiaru ?
Czy fundujemy medale, puchary, dyplomy ?
Tyle pytań.
Pozdrawiam
Leszek
[url=http://www.sbbp.pl][b]SBBP.PL[/b][/url]
- romek
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1859
- Rejestracja: 27 kwie 2003, 20:40
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Ja do pomocy bardzo chętnie.
Pomiar - powinien byc jakis sedzia, choc mysle, ze dokladnosc +-5 sekund wystarczy. Zwyczajny zegarek z 50 miedzyczasami i 2 osoby.
Odswiezanie - nie wiadomo jaka bedzie pogoda, wiec minimum to woda mineralna.
Bardziej od dyplomu, pucharu wolalbym jakis filmik . Z drugiej strony to pewnie nie jest duzy koszt, to czemu nie - optuje za medalikiem lub miniaturowym pucharkiem
Czy polaczenie biegu i pikniku po, to byloby za duzo ?
Moze by jakos uatrakcyjnic ten bieg jakos?
Mam propozycje dla tych, co nie czuja sie na silach pobiec calego dystansu polmaratonu - niech sie polaczą w zespoły i biegają okrążenia na zmiane - będzie chyba ciekawiej.
Pomiar - powinien byc jakis sedzia, choc mysle, ze dokladnosc +-5 sekund wystarczy. Zwyczajny zegarek z 50 miedzyczasami i 2 osoby.
Odswiezanie - nie wiadomo jaka bedzie pogoda, wiec minimum to woda mineralna.
Bardziej od dyplomu, pucharu wolalbym jakis filmik . Z drugiej strony to pewnie nie jest duzy koszt, to czemu nie - optuje za medalikiem lub miniaturowym pucharkiem
Czy polaczenie biegu i pikniku po, to byloby za duzo ?
Moze by jakos uatrakcyjnic ten bieg jakos?
Mam propozycje dla tych, co nie czuja sie na silach pobiec calego dystansu polmaratonu - niech sie polaczą w zespoły i biegają okrążenia na zmiane - będzie chyba ciekawiej.
- romek
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1859
- Rejestracja: 27 kwie 2003, 20:40
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Może w ogóle zrobić taki półmaraton-sztafete. Czasy byłyby rewelacyjne - swietna zabawa, każdy praktycznie mogłby pobiec. Pozniej klasyfikacja indywidualnia i druzynowa.
Jakby ktos chcial pobiec sam, to czemu nie - ale jak bedzie gorszy, od najlepszej sztafety, to będzie musial ponieść jakąś 'karę'. No tylko co? - zaspiewac piosenke, powiedziec wierszyk, zrobic 100 pompek, pobiec jeszcze raz ?
(Edited by romek at 1:28 pm on June 27, 2003)
Jakby ktos chcial pobiec sam, to czemu nie - ale jak bedzie gorszy, od najlepszej sztafety, to będzie musial ponieść jakąś 'karę'. No tylko co? - zaspiewac piosenke, powiedziec wierszyk, zrobic 100 pompek, pobiec jeszcze raz ?
(Edited by romek at 1:28 pm on June 27, 2003)