Grubasy - tylko dla Was

Stawiasz pierwsze kroki? Tutaj szukaj wsparcia, pomocy i zachęty. Wstąp i podaj rękę tym, którzy dopiero nabierają pędu.
Awatar użytkownika
JarStary
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 927
Rejestracja: 14 lis 2006, 16:06
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Skierniewice

Nieprzeczytany post

Nie mów niw opowiadajcie tylko czytaj ze zrozumieniem i sobie policz 6x25=150 kg więc Salezian nie byłby nawet szkieletem :hej: .

Ale dobrze jeszcze raz to powtórzę Salezian chudł 1 kg na tydzień z małym haczykiem a to jest bardzo prawidłowy spadek wagi.

No i żeby nie było, że my grubasy opowiadamy głupoty :hej:



Pozdrawiam ciągle pociągając nosem
Chwalę Boga każdym przebiegniętym metrem

ZZTOP Skierniewice: każda sobota 13:30 vis-a-vis kasyna!
PKO
tanatos
Wyga
Wyga
Posty: 68
Rejestracja: 25 mar 2008, 16:49

Nieprzeczytany post

pomyłka upssssssss
zagalopowałem się :orany:

ale 1500 kalori przy wysilku fizycznym to szalenstwo :bum:
Awatar użytkownika
salezian
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 41
Rejestracja: 09 gru 2007, 08:54
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

tanatos pisze:pomyłka upssssssss
zagalopowałem się :orany:

ale 1500 kalori przy wysilku fizycznym to szalenstwo :bum:
To w takim razie ile powinno się spożywać kalorii dziennie ? Zakładam że bilans energetyczny powinien być ujemny. Oczywiście nie codziennie człowiek biega półmaratony (na codzień trening jednak jest mniej wyczerpujący). To też weźmy pod uwagę.
tanatos
Wyga
Wyga
Posty: 68
Rejestracja: 25 mar 2008, 16:49

Nieprzeczytany post

miej zreć + wysiłek fizyczny i nie ważymy się co 5 min czy już waga spadła

jezeli do wielkigo brzucha dochodzi sie przez kilka lat to czy normalne jest go stracic w 5 mięsięcy

jezeli tak scisle przestrzegasz diety drakońskiej niech przytrafi ci się kontuzja wyłączająca cię na kilka miesięcy z czynnego sportu i po tych kilku miesiacach bedziesz ważył podad 100 kilo ręcze ci ja po skonczeniu kariery sportowej przez rok przytyłem 30 kilo chociaż się nie obrzerałem
tak więc we wszystkim potrzebny jest umiar a nie opieranie się na ksiązkach profesorów teoretyków
Awatar użytkownika
Andrzej Szymański
Wyga
Wyga
Posty: 81
Rejestracja: 01 kwie 2008, 21:36
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Kędzierzyn- Koźle
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Jak jeść, aby schudnąć, będąc początkującym biegaczem- truchtaczem? :niewiem:
andy
Awatar użytkownika
soprano99
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 277
Rejestracja: 01 kwie 2008, 13:23
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Kraków/Słomniki

Nieprzeczytany post

ja tam polecam moja dietę. przestrzegam już 5 tygodni i 12 kg nie ma. to normalne na początku. teraz będzie tak 3-4kg miesięcznie ubywało i ok. Najprosciej mówiąc RACJONALNE ODŻYWIANIE;
oto zasady:
WOLNO JEŚĆ
• Produkty świeże jak najmniej przetworzone
• Pieczywo max 150g (ok. 2 kromek) dziennie – najlepiej graham, bez ziaren słonecznika, soi
• Można planować w jadłospisie zamiast 50g pieczywa po 30g suchej kaszy, ryżu, makaronu
• Mleko odtłuszczone 300ml (zamiennie mogą to być fermentowane napoje mleczne – również odtłuszczone np. jogurt, kefir, maślanka)
• Ser biały chudy, max 50g-zamiennie chude wędliny, jajko, ryby
• Kurczak bez kości i skóry lub chuda cielęcina, wołowina, indyk, królik- max 100g
• Chude ryby – np. dorsz, mintaj, morszczuk, szczupak. Sandacz
• Ziemniaków max 2 średnie
• Owoce 200g (tj. ok. 2 jabłka lub 3 kiwi lub szklankę truskawek lub 3 mandarynki lub 2 pomarańcze, ile wejdzie grapefruit i arbuz) z wyjątkiem winogron i bananów
• Warzywa ok. 600g dziennie w postaci surowej lub gotowanej; lista warzyw, które można stosować zamiennie z występującymi w diecie proponowanymi surówkami lub stosować dodatkowo w razie głodu: pomidory, ogórki, brokuły, kalafior, sałata, kapusta, rzodkiewka, grzyby marynowane, cukinia, kabaczek
• Oleje – 10g tj 2 łyżeczki dziennie do surówek i sałatek lub do smażenia
• Margaryna – 10g o obniżonej wartości kalorycznej czyli max 200kcal/100g – polecam niebieską DELMĘ - tylko 180kcal, TOLA, ADELA; ewentualnie do smarowania używać serków np. TOSCA 3%, BIELUCH – absolutnie nie Almette czy Hochland
• Zupy tylko na wywarach jarzynowych a jarzyny zostawić w gotowej zupie
• Do smaku używać wszelkich przypraw – zioła, sól, vegeta, pieprz, papryka, ocet, magi itd. Uważać na ostre przyprawy typu Cayenne – pikantne rzeczy zaostrzają apetyt


NIE NALEŻY JESC!:
• Tłustych potraw, tłustych mięs – smażonych w tradycyjny sposób, tłustych wędlin, tłustych serów białych, żółtych i topionych
• Nie stosujemy masła, majonezu, smalcu, śmietany, dań typu Fast-food, parówek, pasztetów, podrobów, boczku, frytek, potraw panierowanych i potraw słodkich, lodów, słodyczy, ciast, dżemów, słodzonych soków, napojów gazowanych i alkoholu żadnego
• Płyny – pij niesłodzone powyżej 2l dziennie: woda mineralna niegazowana, herbata naturalna, kawa – nie używać cukru, ewentualnie można sobie pomóc słodzikiem

ZAPAMIĘTAJ
Zawsze można zamiennie stosować rodzaj mięs czy wędlin ale nie zwiększać ilościowo. Dotyczy to także dodatku węglowodanów do posiłku zamiennie ryż ziemniaki, kasza, makaron, pieczywo – ale nigdy nie eliminuj tego z posiłku. Każdy posiłek musi być kompletny a nie przypadkowy, nawet jeśli będzie o małej wartości kalorycznej – to nie wystarczy żeby schudnąć. Nie wolno także opuścić żadnego posiłku nawet gdy nie jesteśmy głodni – to bardzo ważne aby nauczyć się odpowiednio jeść a efekt utrzyma się długo.
JEMY 4 POSIŁKI DZIENNIE CO 3-5 GODZIN!!!
POSIŁKI KOŃCZYMY PRZED 19!!! (ja kończę o 17,30)
PLINUJEMY WAGI SPOZYWANYCH PRODUKTÓW;
• 150G CHLEBA ŻYTNIEGO, GRAHAMA DZIENNIE
• 100G MIESA BĄDŹ RYBY NA OBIAD DO TEGO 2 ŚREDNIE ZIEMNIAKI LUB 50G RYŻU, KASZY (obowiązkowo bo węglowodany rozbijają tłuszcz)
• NA KOLACJE SAŁATKA DO 200G, NA BAZIE NP. RYŻU
Wspomagająco można zakupić preparat ziołowy ANANAS PLUS (OK. 25ZŁ) ponoć wypełnia żołądek ale jakoś szczególnie tego nie odczułem.
tanatos
Wyga
Wyga
Posty: 68
Rejestracja: 25 mar 2008, 16:49

Nieprzeczytany post

a możee lepiej zamienić tłuszcz na mięśnie :hej: a nie zrobić z siebie etiopskiego maratończyka :hahaha:

jedz co 2 godziny oczywiście jak co 2 h to miejsze ilości

kurczak( pierś) kasza ryż tuńczyk płatki owsiane warzywa sery
wszystko najlepiej gotować oprócz sera :hahaha:
ostatni posiłek 18.00 i to cała filozofia
++++++++++++++++
wysiłek fizyczny z rozsądkiem (no chyba że chcesz zostać profesjonalistą wtedy na maksa :hahaha: )
i nie stawaj na wage co chwila
Woltas1916
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 26
Rejestracja: 02 kwie 2008, 08:38
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Ożarów Maz.

Nieprzeczytany post

A ja się dalej będe upierał, że 1000-1200 kcal przy wadze ponad 100kg + aktywność fizyczna to zdecydowanie za mało. Mysle ,że dieta 1500-2000 kcal + ruch to jest to.1000-1200 kcal to nawet dla Pań głodówka.Ja stosuję ok. 2000 kcal i przy parametrach początkowych 186cm/111kg w ciągu 3 miesięcy zszedłem do 99kg, chodząc 2-3 razy w tygodniu na basen.Póki co waga trochę stanęła, ale zobaczymy co bedzie jak stopniowo dorzuce bieganie.
tanatos
Wyga
Wyga
Posty: 68
Rejestracja: 25 mar 2008, 16:49

Nieprzeczytany post

woltas to jest dieta (1000-1500)dobra dla zawodowego biegacza który ją stosuje żeby pozbyć sie choćby jeszcze pare deko przed maratonem :hahaha:
a nie dla człowieka co sobie popływa pobiega pochodzi na siłownie
no i nie oszukujmy sie dzisiejszy sport zawodowy to jedno wielkie wspomaganie tam jest walka kto wymysli srodek który jest nie wykrywalny na kontroli antydopingowej i nic więcej :hahaha:
a przy wspomaganiu to jedząc mentosy będziesz miał siłe i energie na morderczy wysiłek

a teakie sporty jak bieganie kolarstwo wszystkie sporty silowe to jeden wielki koks i niech nikt mi nie mowi że to nieprawda jest :grr:
Woltas1916
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 26
Rejestracja: 02 kwie 2008, 08:38
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Ożarów Maz.

Nieprzeczytany post

Moim najwiekszym problemem jest...alkohol...Niestety piwko uwielbiam, a cos mocniejszego też się zdarza.Nie moge sobie z tym poradzić, bo gdyby nie to , to by było pięknie ;)
Awatar użytkownika
salezian
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 41
Rejestracja: 09 gru 2007, 08:54
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

Ja uważam że jeżeli chodzi o dietę to nie ma tutaj jednej objawionej prawdy. Oczywiście są ogólne racjonalne reguły - których należy przestrzegać. Ale wiele też zależy od cech osobowych - zarówno psychicznych jak i fizycznych.
Dla jednego dieta 1200 kcal będzie nie do przyjęcia dla innego jak najbardziej OK.
ruh hożuf
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 710
Rejestracja: 26 gru 2007, 09:56
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Szklanka piwka ma tyle samo kalorii co szklanka soku owocowego, więc luzik, można wypić raz na jakiś czas - na pewno nie zaszkodzi, a wręcz pomoże.
Awatar użytkownika
Andrzej Szymański
Wyga
Wyga
Posty: 81
Rejestracja: 01 kwie 2008, 21:36
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Kędzierzyn- Koźle
Kontakt:

Nieprzeczytany post

A niech to, Panowie! Dzięki wielkie. Dodam, że przy 176 cm mam obecnie 91,4 kg, a chcę zjechać do 75 gdzieś tak. Co byście doradzili? :oczko:
andy
Awatar użytkownika
Andrzej Szymański
Wyga
Wyga
Posty: 81
Rejestracja: 01 kwie 2008, 21:36
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Kędzierzyn- Koźle
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Soprano 99!
Ty, Bracie, jesteś Mistrzem Świata w chudnięciu!!!! Powinieneś mieć progrm w TV, bo wyniki wprost kosmiczne :orany: :orany: :orany:
andy
Browser
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 433
Rejestracja: 16 mar 2008, 20:50
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Wrocław

Nieprzeczytany post

Andrzej ja bym ci radził biegać:) Mysle ze to najlepsze rozwiązanie:)
gg 3305061
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ