A czy z kawą nie jest tak, że wypłukuje magnez z organizmu i łatwiej się wtedy skurcze mięśni się pojawiają? Słyszałem takie teorie, ale nie sprawdzałem nigdzie.Nagor pisze:Wielu zawodników pije kawę, więc pewnie nie zaszkodzi. Np. Paweł Czapiewski to namiętny kawosz.
bieganie bez śniadania a przebieżki
-
- Dyskutant
- Posty: 45
- Rejestracja: 17 maja 2005, 16:20
- Nagor
- Ekspert/Trener
- Posty: 3438
- Rejestracja: 09 paź 2007, 17:57
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Słupsk
Tu masz wyczerpującą informację z forum strony jedzdobrze.pl:
"Obecność magnezu w kawie i wypłukiwanie przez kawę magnezu nie mają ze sobą związku. To prawda, że istnieją wzajemne zależności pomiędzy poszczególnymi składnikami pokarmowymi polegające na tym, że określony składnik pokarmowy wzmacniania lub spowalniania wchłanianie innego. Zjawisko to jest uwaględnione w normach żywieniowych. Dlatego, jeśli dana osoba odżywia się w sposób zrównoważony, nie musi dodatkowo uzględniać wypłukiwania jednego składnika pokarmowego przez inny. Jeśli w dobowym pożywniu są poważne braki, może być tak, że faktyczne zaopatrzenie organizmu będzie mniejsze, niż wynikało by to z podsumowania spożycia.
Rozważania dotyczące utrudniania wchłaniania, wypłukiwania lub wspomagania wchłaniania jednego składnika pokarmowego przez inny nie mają znaczenia praktycznego, jeśli każdy ze składników pokarmowych jest spożywany w ilościach przewidzianych normą. Problem zaczyna się dopiero wtedy, gdy niektórych jest o wiele za mało, a innych stanowczo za dużo. Jednak w takim przypadku rzecz się nad wyraz komplikuje, a dywagacje nie poparte badaniami często są mylące."
Podpisuje sie pod tym rękami i nogami.
P.S. Bieganie również wypłukuje magnez z organizmu - pocisz sie i tracisz magnez, potas, sód i jeszcze parę innych pierwiastków.
"Obecność magnezu w kawie i wypłukiwanie przez kawę magnezu nie mają ze sobą związku. To prawda, że istnieją wzajemne zależności pomiędzy poszczególnymi składnikami pokarmowymi polegające na tym, że określony składnik pokarmowy wzmacniania lub spowalniania wchłanianie innego. Zjawisko to jest uwaględnione w normach żywieniowych. Dlatego, jeśli dana osoba odżywia się w sposób zrównoważony, nie musi dodatkowo uzględniać wypłukiwania jednego składnika pokarmowego przez inny. Jeśli w dobowym pożywniu są poważne braki, może być tak, że faktyczne zaopatrzenie organizmu będzie mniejsze, niż wynikało by to z podsumowania spożycia.
Rozważania dotyczące utrudniania wchłaniania, wypłukiwania lub wspomagania wchłaniania jednego składnika pokarmowego przez inny nie mają znaczenia praktycznego, jeśli każdy ze składników pokarmowych jest spożywany w ilościach przewidzianych normą. Problem zaczyna się dopiero wtedy, gdy niektórych jest o wiele za mało, a innych stanowczo za dużo. Jednak w takim przypadku rzecz się nad wyraz komplikuje, a dywagacje nie poparte badaniami często są mylące."
Podpisuje sie pod tym rękami i nogami.
P.S. Bieganie również wypłukuje magnez z organizmu - pocisz sie i tracisz magnez, potas, sód i jeszcze parę innych pierwiastków.
- ŁoBoG
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 289
- Rejestracja: 25 lut 2008, 09:19
- Życiówka na 10k: 37:50
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Szczecin
Ja pije dość dużo kawy rano jak wstane kubek, przed pracą kubek po obiedzie i czasem wieczorem, z magnezem i innymi pierwiastkami nie mam problemów.wagiel pisze: A czy z kawą nie jest tak, że wypłukuje magnez z organizmu i łatwiej się wtedy skurcze mięśni się pojawiają? Słyszałem takie teorie, ale nie sprawdzałem nigdzie.
PZDR!