Wirtualne i nie tylko treningi Grupy Katowickiej
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 761
- Rejestracja: 15 lut 2003, 20:05
Jakby mnie kilka dni nie było na forum to się od razu nie martwcie o mnie,że mnie zlikwidowali,lub tp. Wyjeżdżam po dzieci do babć, zahaczę o Katowice, Sosnowiec. Częstochowę, Żarki Letnisko.
Jak już będę widział że jestem na 34 stronie to Wam najważniejszą rzecz napiszę.Teraz sprawdzam na której jestem
Jak już będę widział że jestem na 34 stronie to Wam najważniejszą rzecz napiszę.Teraz sprawdzam na której jestem
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 761
- Rejestracja: 15 lut 2003, 20:05
To jest ta wiadomość.
Dzisiaj biegałem,a może to już wczoraj było (post idzie koło północy) i poczułem pierwszy raz od powrotu do biegania -moc w nogach.
Określę to jednym słowem - POWER, aż się sam sobie dziwiłem co mnie tak nagle niesie.
Ciekawe czy długo POWER ze mną pobędzie. Czy to tylko jednorazowe spotkanie?
Dzisiaj biegałem,a może to już wczoraj było (post idzie koło północy) i poczułem pierwszy raz od powrotu do biegania -moc w nogach.
Określę to jednym słowem - POWER, aż się sam sobie dziwiłem co mnie tak nagle niesie.
Ciekawe czy długo POWER ze mną pobędzie. Czy to tylko jednorazowe spotkanie?
- MacGor
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 566
- Rejestracja: 01 lut 2003, 23:53
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Chorzów
- No Fo(r)ma, czekamy więc teraz na Ciebie na zawodach w :
- Gliwicach (31.08)
- Piekarach Śl. (06.09)
- Mikołowie (13.09)
- Tychach (20.09)
- ...
Lecho -co Ty robiłeś z tą nogą???! A już liczyłam, że będę miała z kim biegać...
MarekC -co z przygotowaniem do maratonu??? Ile razy zrobiłeś bieg powyżej 30km? Jeśli chcesz zrobić 3*12 u mnie w Mikołowie, to w sobotę o świcie mogę Ci towarzyszyć. Wtedy jednak musiałbyś zrezygnować z Gliwic. ???
[b]szuuu[/b]
- lecho
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 579
- Rejestracja: 12 lip 2003, 22:30
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: łaziska górne
To się nie przeliczyłaś.Miałem szczęście tyko mocne stłuczenie trzech palców w prawej nodze.Wypadek w pracy.Liczę że za 2 tygodnie się wykuruje to wtedy potrenujemy.MW muszę odpuścić ale liczę na to że Poznań już zaliczę.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1475
- Rejestracja: 09 mar 2003, 21:23
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Katowice
Lechu: cieszą dobre wieści o nodze! Ty nie kombinuj bo teraz wypadki przy pracy są źle widziane!! Mam nadzieję na spotkanie w Warszawie.
Foma: niech MOC (w pisaniu postów też) będzie z Tobą! OBI WAN KENOBI !
MacGor: chętnie to 3*12, ale niestety już się umówiłem do Gliwic z kolegami z Kostuchny (bo z forum nikt nie chciał ).
Co do przygotowań do maratonu to tyle co do tej pory zrobiłem musi wystarczyć - zapisanych treningów od kwietnia mam ok. 1000 km (bez rozgrzewek i powrotów), nie będe szarpał przez ostatnie 2 tygodnie. Ostatni silny trening to zawody w Gliwicach. Na szczęście przezwyciężyłem kontuzje poza tym sinym paznokciem, ale już nie boli i mam nadzieję że nie zejdzie tylko się wyleczy.
Teraz już nie chcę kusić losu, tak więc ten trening 3*12 to raczej zostaje na inny termin.
Najdłuższe treningi miałem ~28 km, co będzie po 30 na maratonie? Jak przeżyje to opisze.
(Edited by MarekC at 6:00 pm on Aug. 29, 2003)
Foma: niech MOC (w pisaniu postów też) będzie z Tobą! OBI WAN KENOBI !
MacGor: chętnie to 3*12, ale niestety już się umówiłem do Gliwic z kolegami z Kostuchny (bo z forum nikt nie chciał ).
Co do przygotowań do maratonu to tyle co do tej pory zrobiłem musi wystarczyć - zapisanych treningów od kwietnia mam ok. 1000 km (bez rozgrzewek i powrotów), nie będe szarpał przez ostatnie 2 tygodnie. Ostatni silny trening to zawody w Gliwicach. Na szczęście przezwyciężyłem kontuzje poza tym sinym paznokciem, ale już nie boli i mam nadzieję że nie zejdzie tylko się wyleczy.
Teraz już nie chcę kusić losu, tak więc ten trening 3*12 to raczej zostaje na inny termin.
Najdłuższe treningi miałem ~28 km, co będzie po 30 na maratonie? Jak przeżyje to opisze.
(Edited by MarekC at 6:00 pm on Aug. 29, 2003)
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1475
- Rejestracja: 09 mar 2003, 21:23
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Katowice
o takie wyświetla:
Błąd Posting a reply został spowodowany przez:
Flood control has been enabled on this board, you must wait for 30 seconds before making another post
Czy chcesz przejrzeć pliki pomocy forów dyskusyjnych?
Możliwe przyczyny błędu Posting a reply:
Nieprawidłowe hasło,
Nieprawidłowy identyfikator użytkownika,
Użtkownik nie został zarejestrowany.
Błąd Posting a reply został spowodowany przez:
Flood control has been enabled on this board, you must wait for 30 seconds before making another post
Czy chcesz przejrzeć pliki pomocy forów dyskusyjnych?
Możliwe przyczyny błędu Posting a reply:
Nieprawidłowe hasło,
Nieprawidłowy identyfikator użytkownika,
Użtkownik nie został zarejestrowany.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1475
- Rejestracja: 09 mar 2003, 21:23
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Katowice
a swoją drogą ten tekst jest niezły i coś mi przypomina:
przychodzi Polak do sklepu w Anglii i mówi:
-piłka
-what?
-Boniek...
-what?
-Lato
-What?
-wymienia nazwisko jakiegoś znanego angielskiego piłkarza (sorry ta dyscyplina dawno mnie nie intertesuje)
-aaa football!!
-tak do metalu!!!
przychodzi Polak do sklepu w Anglii i mówi:
-piłka
-what?
-Boniek...
-what?
-Lato
-What?
-wymienia nazwisko jakiegoś znanego angielskiego piłkarza (sorry ta dyscyplina dawno mnie nie intertesuje)
-aaa football!!
-tak do metalu!!!
- Mikael
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1221
- Rejestracja: 29 sty 2003, 09:09
Ale się narobiło na Grupie... bardzo mi odpowiada nasz typ humoru narobiło sie tych postów
MarkuC napisz co z Gliwicami!
Foma - postanowiłem biegać ten plan co rozpisałem i wydłużyć na razie jeden bieg. Będę biegał dzisiaj i mam zamiar zrobić 40 minut. Powinienem wytrzymać, choć muszę ptrzyznać, że w sobotę dałem sobie 20 minut i 5x100m przebieżki przelatane truchtem i te 20 minut źle mi się biegło. Może to z powodu godziny? Zazwyczaj biegam wieczorem, a w sobotę było około 16...
MacGor - co z tym biegiem w Mikołowie - wiesz już coś więcej? Odbędzie się?
Lechu - zdrowiej!
MarkuC napisz co z Gliwicami!
Foma - postanowiłem biegać ten plan co rozpisałem i wydłużyć na razie jeden bieg. Będę biegał dzisiaj i mam zamiar zrobić 40 minut. Powinienem wytrzymać, choć muszę ptrzyznać, że w sobotę dałem sobie 20 minut i 5x100m przebieżki przelatane truchtem i te 20 minut źle mi się biegło. Może to z powodu godziny? Zazwyczaj biegam wieczorem, a w sobotę było około 16...
MacGor - co z tym biegiem w Mikołowie - wiesz już coś więcej? Odbędzie się?
Lechu - zdrowiej!
Któż jak Bóg!
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1475
- Rejestracja: 09 mar 2003, 21:23
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Katowice
mam nadzieję że się nie obrazicie bo po prostu przekopiowałem z Imprez
no i po biegu.
organizacja rzeczywiście cieńka - problemy z kiblami, szatnią brak natrysków, mało gadżetów ale organizacja trasy i obstawa b. dobra.
Podziękowania dla policji i straży miejskiej!!
dobra wojskowa grochówa, po biegu.
szkoda że brak atestu bo wykręciłem 38:34 (hyba!) bo wyników nie powiesili, a ja padłem na mecie po finiszu i nie wyłączyłem stopera.
Ogólnie bieg przyjemny, szkoda że brak kogoś kto by rozkręcił tą impreze.
no i po biegu.
organizacja rzeczywiście cieńka - problemy z kiblami, szatnią brak natrysków, mało gadżetów ale organizacja trasy i obstawa b. dobra.
Podziękowania dla policji i straży miejskiej!!
dobra wojskowa grochówa, po biegu.
szkoda że brak atestu bo wykręciłem 38:34 (hyba!) bo wyników nie powiesili, a ja padłem na mecie po finiszu i nie wyłączyłem stopera.
Ogólnie bieg przyjemny, szkoda że brak kogoś kto by rozkręcił tą impreze.