Gimnastyka zapobiega kontuzjom kolan
- outsider
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1858
- Rejestracja: 27 lut 2003, 16:31
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: warszawa
Nie jestem skracaczem. Biegam całą trasę, a nie kawałek. Czego życzę także innym.
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 2
- Rejestracja: 15 mar 2008, 08:41
Witam.Na wstepie chcialem sie przywitac.Odnawiam temat bo o kolanach juz troche przeczytałem i nie chce zakładac kolejnego
Mam 26lat 177cm i jakies 86kg.I mam bardzo mało ruchu-jestem kierowca.Od jakiegos czasu chrupia mi kolana ,ale ostatnio zaczeło bolec mnie prawe przy schodzeniu z schodów w dół.Od wewnetrznej strony.Wiem napewno ,ze zewzgledu na mała ilosc ruchu mam zasłabe miesnie wokół kolana.
Nie mam narazie jak podejsc do lekarza gdyz jestem w trasie(jeszcze z 5tyg.)
Moje pytanie brzmi czy zaczac duzo spacerowac i zaczac wspomniane wyzej cwiczenia aby wzmocnic miesnie?Czy co radziscie.Kupiłem sobie suplement na wytwarzanie mazi w kolanie ale narazie nic nie pomaga.Lepsze jest oszczedzanie tzn brak ruchu(raczej mam go nadmiar) czy lepiej zaczac cos cwiczyc np.cwiczenia Kledzika bo narazie ino to mi pozostaje.Z góry dziekuje za odpowiedz
Mam 26lat 177cm i jakies 86kg.I mam bardzo mało ruchu-jestem kierowca.Od jakiegos czasu chrupia mi kolana ,ale ostatnio zaczeło bolec mnie prawe przy schodzeniu z schodów w dół.Od wewnetrznej strony.Wiem napewno ,ze zewzgledu na mała ilosc ruchu mam zasłabe miesnie wokół kolana.
Nie mam narazie jak podejsc do lekarza gdyz jestem w trasie(jeszcze z 5tyg.)
Moje pytanie brzmi czy zaczac duzo spacerowac i zaczac wspomniane wyzej cwiczenia aby wzmocnic miesnie?Czy co radziscie.Kupiłem sobie suplement na wytwarzanie mazi w kolanie ale narazie nic nie pomaga.Lepsze jest oszczedzanie tzn brak ruchu(raczej mam go nadmiar) czy lepiej zaczac cos cwiczyc np.cwiczenia Kledzika bo narazie ino to mi pozostaje.Z góry dziekuje za odpowiedz
- Nagor
- Ekspert/Trener
- Posty: 3438
- Rejestracja: 09 paź 2007, 17:57
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Słupsk
Ćwiczyć - to raz. Robić te ćwiczenia - http://bieganie.pl/?show=1&cat=3&id=480 , to dwa. Ból może być spowodowany napięciem mięśni od niewygodnej pozycji. Polecam różnego rodzaju rozciągania, jakie zaleca sie pasażerom samolotów - w czasie jezdy, naprężanie i rozluxnianie mięśni itp.
-
- Ekspert/fizjoterapia
- Posty: 432
- Rejestracja: 17 lis 2006, 18:48
- Życiówka na 10k: 40:30
- Życiówka w maratonie: 3:20
- Kontakt:
co więcej będzie bolało coraz bardziej i to z różnych stron rzepki. siedząc caly czas masz zaburzony balans mięśiowy jedne mięsnie są przykurczone inne nadmiernie rozciagnięte i bardzo słabe. powinieneś robic sobie często przerwy na "rozprostowanie " kości. Nie zaczynaj od ćwiczeń wzmacniających , bo sobie pogorszysz, zacznij od rozciagania. Jak stajesz połóż sobie jedną nogą na koszu do śmieci i rozciagnij sobie zginacze kolana. postarj sie spacerować ile jest to możliwe.
http://www.ortoreh.pl
"Droga jest celem"
"Droga jest celem"
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 2
- Rejestracja: 15 mar 2008, 08:41
Dziekuje za odpisanie na temat mojego problemu.Czyli od dzisiaj zaczne sie rozciagac powiedzmy przez tydzien rano i wieczorem po 15min.A potem mam zaczac te cwiczenia wzmacniajace? Bo z tego co wywnioskowałem z waszych odpowiedzi mam zamało ruchu i dlatego powstał ten problem.
Czy jak zaczne cwiczyc problem zniknie czy bede musiał leczyc jakimis lekami?
Czy potrzebna jest wizyta u jakiegos specjalisty(jakiego?) ewentualnie kogo moglibyscie polecic?
Czy jak zaczne cwiczyc problem zniknie czy bede musiał leczyc jakimis lekami?
Czy potrzebna jest wizyta u jakiegos specjalisty(jakiego?) ewentualnie kogo moglibyscie polecic?
- uranmars
- Wyga
- Posty: 51
- Rejestracja: 09 maja 2008, 09:38
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: 50N 19E
Od dłuższego czasu robię te ćwiczenia. Osobiście wydają mi się one zbyt lekkie. Robienie po 100 leciutkich przysiadów nie stanowi problemu. Mógłbym ich zrobić i z 1000 mimo że szczupły nie jestem, ważę około 20 kilo więcej niż przeciętna dla mojego wzrostu (i nie są to samę mięśnie), a z siłownią nigdy nie miałem nic wspólnego. Czy tych ćwiczeń nie należałoby wykonywać z kilkudziesięciokilogramowym plecakiem na grzbiecie?
- uranmars
- Wyga
- Posty: 51
- Rejestracja: 09 maja 2008, 09:38
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: 50N 19E
Nikt nie wie? Nikt nie robi tych ćwiczeń? Dla Was są one wystarczające trudne? Myślałem że zmęczenie (plus późniejszy wypoczynek) to warunek konieczny do dalszej poprawy siły mięśni.
-
- Dyskutant
- Posty: 34
- Rejestracja: 31 lip 2008, 14:10
-- im większe obciążenie, tym większy rozrost mięśniuranmars pisze:Nikt nie wie? Nikt nie robi tych ćwiczeń? Dla Was są one wystarczające trudne? Myślałem że zmęczenie (plus późniejszy wypoczynek) to warunek konieczny do dalszej poprawy siły mięśni.
-- poza tym rozkłada się inaczej bioenergetyka, że tak powiem
-- przy ćwiczeniach z obciążeniem - następuje rozrost mięśni (naruszone włókna odrastają i tworzą się nowe, dzięki czemu następuje rozrost tkanki mięśniowej)
-- jak ćwiczysz bez nich, hm, to i tak w zasadzie z obciążeniem, no bo, jak mówisz ważysz trochę więcej -- rozważ
-
- Wyga
- Posty: 83
- Rejestracja: 06 maja 2006, 22:16
- Życiówka na 10k: 00:47:32
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Ostrów Wielkopolski
RM
-
- Dyskutant
- Posty: 26
- Rejestracja: 23 lip 2014, 21:22
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Pozwolę sobie odświeżyć klasyka
Wzmacniam mięśnie czworogłowe półprzysiadami , tak do ok 60st. Dziś postanowiłem sobie coś zmienić i zrobiłem wg. kledzika tj 30st. po 100 na każdą nogę. I tak średnio działają. Generalnie chodzi o to że w półprzysiadach DO 30st pracują tylko mięśnie a POWYŻEJ 30st już zaczynają prace kolana. Czyli lepiej zrobić kilka serii po np. 150 na nogę niż te 40 ale aż do 60st ?? Chyba sam sobie odpowiedziałem , ale jak nie to poprawcie mnie
A wy jak ćwiczycie i codziennie ?
pozdrawiam

Wzmacniam mięśnie czworogłowe półprzysiadami , tak do ok 60st. Dziś postanowiłem sobie coś zmienić i zrobiłem wg. kledzika tj 30st. po 100 na każdą nogę. I tak średnio działają. Generalnie chodzi o to że w półprzysiadach DO 30st pracują tylko mięśnie a POWYŻEJ 30st już zaczynają prace kolana. Czyli lepiej zrobić kilka serii po np. 150 na nogę niż te 40 ale aż do 60st ?? Chyba sam sobie odpowiedziałem , ale jak nie to poprawcie mnie

pozdrawiam