Łomianki

[wojtek]

Przykro mi sie zrobilo , bo dzieckiem trzyletnim bedac pamietam te lwy w wystawniejszym miejscu ( na murku przy szklarni ) .
Palac Bruhla oczywiscie .

[ours brun]

Pałacyk od frontu wygląda jeszcze nienajgorzej choć w tle budowanych willi niespecjalnie.



Od tyłu powoli dobiega swego żywota

[ester]

Jutro sie wybieram, po dlugiej przerwie, do Campinosu. Mam zamiar biegac czerwonym szlakiem do Mogilnego Mostu, potem Palmiry i przez Pocieche do Sierakowa, a potem do domu zielonym szlakiem.
Miejmy nadzieje, ze pogoda sie trzyma!

[wojtek]

Mozesz skrocic sciezka Jozina z Bazin

[ester]

Jak ladnie bylo dzisiaj! Startowalam o 7.30, swieze powietrze, niebo troche szare, ale pelno swiatla. Tu i tam w lesie mokro, ale bardzo fajnie sie biegalo. Bajka nasz cudowny Campinos!!

[ester]

Dzisiaj bylam na spacer z mezem, bylo to ok. 21.00, w Dabrowie, i wiedzialam biegaczy. Poniewaz to nie pierwszy raz ze widze ich, czy bylo ktos z was? Wlasnie sie zastanawiam, czy nie biegac czasami wieczorem, i chetnie sie dzielilabym sugestiami.

[GrzegorzP]

ester, powracam do biegu dla dzieci,który Ciebie interesował.

Odpust parafialny odbędzie się w niedzielę 27.04.
Mini miasteczko odpustowe funkcjonuje już od rana.
Główna część wraz z biegiem dla dzieci odbywa się po mszy o 11.00.
Proboszcz zapowiedział , że bieg będzie rozgrywany dla dzieci ze szkół podstawowych i gimnazialnych w kilku kategoriach wiekowych.
Zapisów należy dokonać na zgłoszeniach,które są wyłożone w kościele.

Ja będę namawiał do startu mojego 13-letniego syna.

Pozdrawiam i do zobaczenia na odpuście i na biegu .Będziemy mogli kibicować wspólnie dzieciakom.

P.S. z forum na entre wiem ,że dopadła Ciebie jakaś kontuzja , więc trzymaj się.

[ester]

Dziekuje bardzo za informacje i za mile slowa! Zobaczymy sie najpoznej w niedziele, 27. Mam dwojke dzieci do zameldowania: corke 12 lat i syn 6 lat.

[ester]

No, na koncu moje dzieci nie biegaly, poniewaz byle chore.
Natomiast ja dzisiaj w poznym popoludniu po dlugiej przerwy zwiazanej z kontuzja - mam ostre zapalenie rozciegna - wrocilam do Campinosu, i ... zrobilam rowerem trase, ktora robilam na wybiegi, czyli Dabrowa, zielony szlak do kamienia Paplisa, potem do czerwonego szlaku, od Dziekanowa Lesnego do Cm. Palmiry, z powrotem zielonym szlakiem, dokladnie 30 km. Od Mogilnego Mostu do Pociechy duzo piachu, w pewnych punktach na prawde bylo trudno trzymac rower. Bylo duzo much i przerozne male latajace zwierzeta, mialam na koncu ich wszedzie, nawet pod okularami...

Mam wrazenie, ze latwiej jest biegac ta trase niz jedzic rowerem. W kazdym badz razie troche sie zmeczylam.

Bylo sporo rowerzystow na trasie i tez biegaczy... Tesknie za biegiem, to juz mynelo 5 tygodni bez biegania, jeszcze wedlug Ewy, mojej kochanej kolezanki i rehabilitantki, 90 dni trzeba czekac, az blizny w rozciegnie sie wylecza...

Campinos jest w lato przepiekny, wlasnie sie zastanawialam, ze jest takie szeszcze, ze mieszkam blisko lasu...

[wojtek]

Tez bylem szczesliwy jak tam mieszkalem .

Wbrew pozorom , bardzo mozna sobie urozmaicac treningi .

Kiedys odnajdywalem miejsca , gdzie rozstrzeliwano wiezniow .
Kazde miejsce ma swoja tablice pamiatkowa ale nie latwo sie tam dostac - rozstrzeliwano w tajemnicy .
Po wojnie ekshumowano ciala na cmentarz w Palmirach .

Poznalem takze historie poleglych partyzantow , od okolicznych mieszkancow .

Wloski korespondent wojenny nakrecil na tasme fimowa desperacki atak Ulanow Jazlowieckich pod Wolka Weglowa ( czesciowo sie przedarli przez okrazenie ) . Malo widac na filmie , za to dzwiek jest nie do zapomnienia .

Warto pamietac historie miejsc , gdzie sie biega .

[ester]

Zagladam znowu do watku po duzej przerwie. Ktora byla tez przerwa z bieganiem. Nareszczie mi sie wydaje ze mojemu rozciegnowi lepiej, juz od tygodnia biegam bez dolegliwosci. Zauwazylam tylko, ze strasznie wolno biegam w Kampinosie. Tempo 5 albo 5:10 to juz dla mnie zwawe tempo. Mi sie wydaje, ze przed kontuzja biegalam szcybczej. Chcialam zapytac biegaczy w Kampinosie, jaka jest roznica miedzy predkoscia w lesie (Kampinosie) i na asfalcie?

[run]

Odświeżam temat
Jak się ma grupa biegowa w Łomiankach?

[Przemcus]

Wracam do tematu wspólnego biegania w Łomiankach.

Klub Biegacza Łomianki, biegajmy pod jednym szyldem, razem twórzmy sportową historię naszej gminy.

KB Łomianki to nowy projekt, który powstaje na bazie przemyśleń i doświadczeń sprzed kilkudziesięciu miesięcy. Początkiem propagowania biegania w Łomiankach była akcja organizowana przez nieistniejącą już gazetę „Życie Łomianek” - „Biegaj z ŻŁ”. Następstwem była nieformalna grupa biegowa KB Kusy Łomianki, a później fuzja z UKS Dwa Koła i Pompka, a co za tym idzie powstanie Łomianki TEAM. Niestety, początkowe plany poszły w nieodpowiednim kierunku, bardziej
postawiliśmy na rowery niż bieganie, które zeszło na dalszy plan. Nie byłbym jednak sobą, gdybym nie postanowił jeszcze raz spróbować zachęcić do wspólnego truchtania. Organizowane akcje „Polska Biega” w Łomiankach pokazały, że w naszej gminie jest duży potencjał i trzeba to koniecznie wykorzystać.

Klub Biegacza Łomianki nie będzie zwyczajnym klubem, z jakimi spotykamy się na co dzień. Będzie to bardziej idea, szerzenia biegania jako formy spędzania wolnego czasu oraz jednej z najlepszych sportowych aktywności. Oczywiste jest również, że klub będzie chciał wspierać osoby, dla których bieganie to styl życia. Wiele osób z naszej gminy startuje w zawodach biegowych na terenie całego kraju. Klub Biegacza może stworzyć dla nich szansę wspólnych wyjazdów oraz
możliwość zaprezentowania swojej sylwetki szerszej publiczności, a w przyszłości być może ułatwić drogę do sukcesów. Jednak nic o Was bez Was. Razem możemy więcej. Jeżeli jesteś zainteresowany udziałem w projekcie zajrzyj na www.kblomianki.pl, napisz e-mail: klub@kblomianki.pl lub po prostu zadzwoń 510 339 426.

Pomysłodawca projektu, nigdy nieznudzony promowaniem biegania w Łomiankach
Przemysław Popek

[GrzegorzP]

Mimo ,że w wątku mały ruch, to cieszy,że Łomianki jednak biegają.
Na liście wyników ostatniego MW znalazłem aż 11 osób z Łomianek oraz 1 biegacza z W-wy z przynależnością do KB Łomianki.
A to oczywiście nawet nie wszyscy maratończycy z naszego miasta .
Jak na ca 30 tys. miasteczko to "wyrabiamy" więcej niż średnią w Polsce.

Pozdrawiam.

[pkrzysiekp]

Cześć, szukam chętnych na wspólne treningi szczególnie długie wybieganie weekendowe, celem przygotowania się do maratonu w Łodzi na 3.30. Start z okolic Łomianek dalej gdzie nas nogi poniosą. Pozdrawiam.