Bieganie z dziećmi - proszę o porady.

Stawiasz pierwsze kroki? Tutaj szukaj wsparcia, pomocy i zachęty. Wstąp i podaj rękę tym, którzy dopiero nabierają pędu.
ruh hożuf
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 710
Rejestracja: 26 gru 2007, 09:56
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Witajcie, chciałbym zabierać ze sobą na przebieżki moje dzieciaki - mają 8 i 11 lat i zawsze jak się szykuje na trening to strasznie mnie męczą żeby ich też zabrać. Nie wiem tylko, czy nie ma jakiś przeciwskazań lekarskich? Jeżeli nie ma to jaki trening im aplikować? Plan 10-cio tygodniowy na początek będzie dobry? Wiem że czyta to forum mnóstwo super fachowców więc jako początkujący bardzo proszę o porady.
Dzięki i pozdrawiam.
New Balance but biegowy
Awatar użytkownika
wojtek
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 10535
Rejestracja: 19 cze 2001, 04:38
Życiówka na 10k: 30:59
Życiówka w maratonie: 2:18
Lokalizacja: lokalna
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Na poczatek maksyma od mojego chinskiego instruktora Tai Chi :
Nie ma glupich uczniow , wylacznie glupi nauczyciele .

Przyjmujac , ze kazdy rodzic jest takze nauczycielem , podejdz do sprawy kompleksowo i ... nieglupio .
Articles in English:
http://www.examiner.com/atlanta-sports-gear-in-atlanta/wojtek-wysocki

Looking back:
http://bieganie.pl/?cat=37

Jutup: http://www.youtube.com/user/wojtek1425/videos?view=0
Awatar użytkownika
Nagor
Ekspert/Trener
Posty: 3438
Rejestracja: 09 paź 2007, 17:57
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Słupsk

Nieprzeczytany post

Powiem tak: te dzieciaki sie szybko zmęczą, nawet nie fizycznie, a psychicznie. Dla nich jest za wcześnie na taki usystematyzowany trening. Jeśli chcesz je rozwijać, to np zabierz je na trening, który będzie polegał na tym, że ścigacie się do jakiegoś drzewa, potem odpoczynek, trochę truchtu, kopania piłki, potem znowu jakieś wyścigi... Zdecydowanie odradzam systematyczny trening: pod względem wytrzymałościowym jest dla nich za wcześnie, ich serca dopiero zaczną się intensywnie rozwijać w okresie dojrzewania. Poza tym jeśli teraz zaczną trenować według planu, to w okresie dojrzewania będą już znudzone sportem.

Dlatego - pobaw się z nimi w terenie, ale daruj im plany.
ruh hożuf
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 710
Rejestracja: 26 gru 2007, 09:56
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Dzięki Nagor, dzięki Wojtek , rozjasniliście mi wątpliwości. Na pewno skorzystam z porad. Pozdrawiam razem z bachorkami.
ODPOWIEDZ