SBBP zaprasza członków i sympatyków na piknik
-
- Dyskutant
- Posty: 43
- Rejestracja: 27 maja 2003, 00:12
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa
Jeszcze jedno zdanie w sprawie pikniku.
Wszyscy których boli serce w sprawie braku własnego wkładu, niech pójdą w moje ślady i niech zgłoszą np. Leszkowi swój akces do chęci partycypowaniu w kosztach imprezy. To chyba najlepszy sposób na to, żeby impreza stała się cykliczna.
Wszyscy których boli serce w sprawie braku własnego wkładu, niech pójdą w moje ślady i niech zgłoszą np. Leszkowi swój akces do chęci partycypowaniu w kosztach imprezy. To chyba najlepszy sposób na to, żeby impreza stała się cykliczna.
Marek
- wojtek
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 10535
- Rejestracja: 19 cze 2001, 04:38
- Życiówka na 10k: 30:59
- Życiówka w maratonie: 2:18
- Lokalizacja: lokalna
- Kontakt:
No na poczatku to myslalem , ze nici z tej rozmowy . Taki gwar panowal , ze trudno sie bylo uslyszec .
FREDZIO tylko oznajmil , ze telefon oddaje .... i nie bardzo wiedzialem juz z kim rozmawiam . Po jakiejs chwili zorientowalem sie , ze to musi byc Joycat ( znajomy glos ! ) ale rozmawialem z rezerwa bo a nuz to kto inny i jeszcze sie wyda , ze nie bardzo wiem z kim mowie .
Dopiero FREDZIO odszedl nieco w bok ( tak mysle ) i jakos sie dalo rozmawiac ( przez caly czas mialem wrazenie , ze polowa z tego co mowie nie dochodzi ) . Ale slyszalem wesole okrzyki grupy i poczulem na policzku powiew od zespolowego machania
FREDZIO tylko oznajmil , ze telefon oddaje .... i nie bardzo wiedzialem juz z kim rozmawiam . Po jakiejs chwili zorientowalem sie , ze to musi byc Joycat ( znajomy glos ! ) ale rozmawialem z rezerwa bo a nuz to kto inny i jeszcze sie wyda , ze nie bardzo wiem z kim mowie .
Dopiero FREDZIO odszedl nieco w bok ( tak mysle ) i jakos sie dalo rozmawiac ( przez caly czas mialem wrazenie , ze polowa z tego co mowie nie dochodzi ) . Ale slyszalem wesole okrzyki grupy i poczulem na policzku powiew od zespolowego machania
Articles in English:
http://www.examiner.com/atlanta-sports-gear-in-atlanta/wojtek-wysocki
Looking back:
http://bieganie.pl/?cat=37
Jutup: http://www.youtube.com/user/wojtek1425/videos?view=0
http://www.examiner.com/atlanta-sports-gear-in-atlanta/wojtek-wysocki
Looking back:
http://bieganie.pl/?cat=37
Jutup: http://www.youtube.com/user/wojtek1425/videos?view=0
- Adam Klein
- Honorowy Red.Nacz.
- Posty: 32176
- Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
- Życiówka na 10k: 36:30
- Życiówka w maratonie: 2:57:48
- Lokalizacja: Polska cała :)
Oto krótki słowny opis tego się co działo. Najpierw wszyscy biegali - albo od Podlesnej albo od razu przyjechali nan Młociny i tam biegali. Szybciej, wolniej. Ja w trakcie jednego kółka na Młocinach dowiedziałem sie dużo ciekawych rzeczy o przetargu na Samolot Wielozadaniowy - jeden z uczestników (sorry, zapomniałem Nick) był zaangażowany w wystawienie oferty Grippena (potem szybko poszedł i nie ma go na zdjęcjach).
A potem był piknik. W trakcie pikniku zajmowalismy się robieniem zdjęć tutaj jest efekt.
Jak teraz na nie patrze to to mi troche wygląda na sceny z Rejsu
Jacekraf ma niesporzyte siły i chęci do gier zespołowych - w każdej wolnej chwili która inni poświęcali na gadanie, piwko, grilla - on odbijał piłkę siatkową, koszykową), dryblował, żonglował, podawał no i jeszcze grał z pozostałymi co jakiś czas chętnymi. Od samego patrzenia czułem się zmęczony.
Wojtek zadzwonił - na początku słabo było słychać - ale potem OK. Po pół godziny rozmowy wszyscy zaczęli niepokoić się o kondycję finansową Wojtka - w końcu, rodzina, małe dzieci - a on rozmawia i rozmawia. Wyjaśnił mi dlaczego jest Wujkiem Mifora, o polityce było, o tupaniu i oddychaniu.
No - to do usłyszenia i zobaczenia wszystkim. Tez dzięki za piknik.
A potem był piknik. W trakcie pikniku zajmowalismy się robieniem zdjęć tutaj jest efekt.
Jak teraz na nie patrze to to mi troche wygląda na sceny z Rejsu
Jacekraf ma niesporzyte siły i chęci do gier zespołowych - w każdej wolnej chwili która inni poświęcali na gadanie, piwko, grilla - on odbijał piłkę siatkową, koszykową), dryblował, żonglował, podawał no i jeszcze grał z pozostałymi co jakiś czas chętnymi. Od samego patrzenia czułem się zmęczony.
Wojtek zadzwonił - na początku słabo było słychać - ale potem OK. Po pół godziny rozmowy wszyscy zaczęli niepokoić się o kondycję finansową Wojtka - w końcu, rodzina, małe dzieci - a on rozmawia i rozmawia. Wyjaśnił mi dlaczego jest Wujkiem Mifora, o polityce było, o tupaniu i oddychaniu.
No - to do usłyszenia i zobaczenia wszystkim. Tez dzięki za piknik.
- Adam Klein
- Honorowy Red.Nacz.
- Posty: 32176
- Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
- Życiówka na 10k: 36:30
- Życiówka w maratonie: 2:57:48
- Lokalizacja: Polska cała :)
Kledzik no jasne. Mój telefon jest w części Runner's Bar.
A co powiesz o Poczcie Modeli Bieganie.pl - nadeślesz swoje zdjęcie?
A co powiesz o Poczcie Modeli Bieganie.pl - nadeślesz swoje zdjęcie?
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2163
- Rejestracja: 21 wrz 2002, 21:12
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Bawaria/Gdansk
OK! Popracuje troszke nad soba przed lustrem i po poludniu bedzie zdjecie.Quote: from FREDZIO on 10:19 am on June 8, 2003
Kledzik no jasne. Mój telefon jest w części Runner's Bar.
A co powiesz o Poczcie Modeli Bieganie.pl - nadeślesz swoje zdjęcie?
kledzik
- Jacekraf
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 310
- Rejestracja: 23 lip 2002, 14:12
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa, Saska Kepa
:):) o tak, uwielbiam "zabawy z pilka":) i wiekszosc sportow zespolowych. Dlatego czasem sie zastanawiam co takiej lubie w bieganiu i dlaczego biegam:)Quote: from FREDZIO on 9:29 am on June 8, 2003
Jacekraf ma niesporzyte siły i chęci do gier zespołowych - w każdej wolnej chwili która inni poświęcali na gadanie, piwko, grilla - on odbijał piłkę siatkową, koszykową), dryblował, żonglował, podawał no i jeszcze grał z pozostałymi co jakiś czas chętnymi. Od samego patrzenia czułem się zmęczony.
Pozdrawiam
Rafal
PS: Kompozycja "1 Piknik SBBP Wybrane twarze" bardzo udana!!!
====
Rafal: jacekraf(at)astercity(.)net, gg/tlen - 1704865/jacekraf
Rafal: jacekraf(at)astercity(.)net, gg/tlen - 1704865/jacekraf
- Pit
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1350
- Rejestracja: 27 wrz 2002, 09:10
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa okolice Agrykoli
Hej!
Siedzę w robocie i coś sięna mnie popatrują dziwnie bo z błogoscią i rozmarzeniem się do monitora śmieję.
Było super!
Siedzę w robocie i coś sięna mnie popatrują dziwnie bo z błogoscią i rozmarzeniem się do monitora śmieję.
Było super!
biec goniąc marzenia
[url=http://www.sbbp.pl][b]SBBP.PL[/b][/url]
[url=http://www.sbbp.pl][b]SBBP.PL[/b][/url]
- Deck
- Ekspert/Fizjologia
- Posty: 1269
- Rejestracja: 20 cze 2002, 12:48
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Kurcze, ale wam zazdroszcze! Ja do popoludnia siedzialem na konferencji sportowej, a wyglada na to ze o wiele wiecej i ciekawiej bylo na Mlocinach. Nastepnym razem, nastepnym razem...
- Ojla
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2043
- Rejestracja: 24 gru 2002, 07:36
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: 3:43:37
- Lokalizacja: Warszawa - Gocław
- Kontakt:
No właśnie, a kiedy następny raz? Ja też chcę! Miałam do Was zadzwonić, ale nie wiedziałam, czy Rafał lub Romek wezmą komórki. Myślami byłam z Wami! Domyślam się że zdjęcia mimo wszystko nie są w stanie oddać tego, jak wspaniale się bawiliście!
Jola
Jola
Pozdrawiam, Jola
- Kiniak
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 917
- Rejestracja: 04 mar 2003, 21:12
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa
Ano!
Chętnie wpadnę, chętnie odwiedzę. Oby tylko nie 21.06, bo znów mam wypad rajdowy.
Jolu, czy w sobotę masz ochotę odwiedzić SBBP? Istnieje szansa na podróz samochodem
Chętnie wpadnę, chętnie odwiedzę. Oby tylko nie 21.06, bo znów mam wypad rajdowy.
Jolu, czy w sobotę masz ochotę odwiedzić SBBP? Istnieje szansa na podróz samochodem
Pozdrawiam,
Kiniak (gg 5660174)
Kiniak (gg 5660174)