boląca łydka, biegać dalej czy przestać?
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 10
- Rejestracja: 04 lut 2008, 09:11
Witam, właśnie się zarejestrowałem więc na początek CZEŚĆ WSZYSTKIM BIEGACZOM.!.!.!
Piszę z taką sprawą - biegam już około roku, z różną częstotliwością. Na początku sporadycznie teraz ok 3-4 razy w tygodniu 5 - 10 km.
Od jakichś 3 tygodni boli mnie łydka na samym środku mięśnia, trudno zlokalizować ale jest to gdzieś wewnątrz mięśnia. Boli również gdy uciskam.
Od stycznia zacząłem trochę więcej biegać, założyłem też nowe buty, (z "płaskich" wszedłem w buty do biegania). jakieś 2 godziny po biegu ból ustaje. Przestałem biegać na 10 dni, masowałem łydkę i regenerowałem się na basenie. Dziś znów biegłem i od nowa. Ból nie jest uporczywy, raczej irytujący, ale obawiam się że z każdym biegiem będzie się nasilał.
Uzależniłem się już od biegania i nie chciałbym przestawać.
Czy to da się "rozbiegać", czy iść z tym do lekarza?
Bardzo proszę o jakieś wskazówki,
Pozdrawiam.
Piszę z taką sprawą - biegam już około roku, z różną częstotliwością. Na początku sporadycznie teraz ok 3-4 razy w tygodniu 5 - 10 km.
Od jakichś 3 tygodni boli mnie łydka na samym środku mięśnia, trudno zlokalizować ale jest to gdzieś wewnątrz mięśnia. Boli również gdy uciskam.
Od stycznia zacząłem trochę więcej biegać, założyłem też nowe buty, (z "płaskich" wszedłem w buty do biegania). jakieś 2 godziny po biegu ból ustaje. Przestałem biegać na 10 dni, masowałem łydkę i regenerowałem się na basenie. Dziś znów biegłem i od nowa. Ból nie jest uporczywy, raczej irytujący, ale obawiam się że z każdym biegiem będzie się nasilał.
Uzależniłem się już od biegania i nie chciałbym przestawać.
Czy to da się "rozbiegać", czy iść z tym do lekarza?
Bardzo proszę o jakieś wskazówki,
Pozdrawiam.
"...Yes I'm still running..."
- wojtek
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 10535
- Rejestracja: 19 cze 2001, 04:38
- Życiówka na 10k: 30:59
- Życiówka w maratonie: 2:18
- Lokalizacja: lokalna
- Kontakt:
Zdecydowanie przerwa i dobry lekarz .
Ja co prawda do lekarza nie chodze ale stosuje w domu TENS i robie przerwe az w ogole nie czuje bolu .
Ja co prawda do lekarza nie chodze ale stosuje w domu TENS i robie przerwe az w ogole nie czuje bolu .
Articles in English:
http://www.examiner.com/atlanta-sports-gear-in-atlanta/wojtek-wysocki
Looking back:
http://bieganie.pl/?cat=37
Jutup: http://www.youtube.com/user/wojtek1425/videos?view=0
http://www.examiner.com/atlanta-sports-gear-in-atlanta/wojtek-wysocki
Looking back:
http://bieganie.pl/?cat=37
Jutup: http://www.youtube.com/user/wojtek1425/videos?view=0
-
- Dyskutant
- Posty: 31
- Rejestracja: 10 gru 2007, 17:06
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Police/Hamburg
Cześć,
czytam twój post i jakbym widział swoj post sprzed tygodnia .
Jako, że nie doczekałem się odpowiedzi, udałem się dzisiaj do lekarza, no i ... 7 dni przerwy + leki.
Zanim jednak poszedlem do niego, w zeszły czwartek, znalazłem na forum biegajznami.pl coś co dało mi do myślenia.
Pierwsze co zrobilem, to zaczałem masować łydkę 3 razy dziennie. Po masażu Voltaren. 2 razy dziennie zacząłem brać preparat magnezowy (razem podwójna dawka dzienna ok. 600mg).
Muszę szczerze przyznać, że naprawdę ból powoli zaczął przechodzić. Nie była to jednak, aż tak mocna poprawa, aby nie pójść do lekarza.
No i dzisiaj poszedłem, dostałem:
- Tromcardin complex - preparat minerałowy z dużą zawartością Magnezu i Potasu + jakieś inne pierdoły,
- Arcoxia (składnik czynny etoricoxib) - na stany zapalne w organizmie.
Mam to brać przez 7 dni i nie biegać.
Póki co mam wrażenie, że po prostu zaniedbałem w zimie odżywianie... za mało warzyw, owoców i preparatów witaminowych...
Tak czy inaczej, jak skończe kuracje to dam znać o wynikach.
Sosen
czytam twój post i jakbym widział swoj post sprzed tygodnia .
Jako, że nie doczekałem się odpowiedzi, udałem się dzisiaj do lekarza, no i ... 7 dni przerwy + leki.
Zanim jednak poszedlem do niego, w zeszły czwartek, znalazłem na forum biegajznami.pl coś co dało mi do myślenia.
Pierwsze co zrobilem, to zaczałem masować łydkę 3 razy dziennie. Po masażu Voltaren. 2 razy dziennie zacząłem brać preparat magnezowy (razem podwójna dawka dzienna ok. 600mg).
Muszę szczerze przyznać, że naprawdę ból powoli zaczął przechodzić. Nie była to jednak, aż tak mocna poprawa, aby nie pójść do lekarza.
No i dzisiaj poszedłem, dostałem:
- Tromcardin complex - preparat minerałowy z dużą zawartością Magnezu i Potasu + jakieś inne pierdoły,
- Arcoxia (składnik czynny etoricoxib) - na stany zapalne w organizmie.
Mam to brać przez 7 dni i nie biegać.
Póki co mam wrażenie, że po prostu zaniedbałem w zimie odżywianie... za mało warzyw, owoców i preparatów witaminowych...
Tak czy inaczej, jak skończe kuracje to dam znać o wynikach.
Sosen
-
- Ekspert/fizjoterapia
- Posty: 432
- Rejestracja: 17 lis 2006, 18:48
- Życiówka na 10k: 40:30
- Życiówka w maratonie: 3:20
- Kontakt:
oj, a ja myślę, że to jakiś problem w całej taśmie mięśniowej. Może przykurczone zginacze kolana, łydka, a może problem z samą powięzią?
http://www.ortoreh.pl
"Droga jest celem"
"Droga jest celem"
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 10
- Rejestracja: 04 lut 2008, 09:11
Wybieram się do ortopedy, jak wrócę to tez napisze jaka diagnoza, na razie nie biegam, jestem zły.
Najbliższy termin u ortopedy to 6 marca, kpina. Polska służba zdrowia to kpina.
Dzięki za odpowiedzi.
Pozdrawiam.
Najbliższy termin u ortopedy to 6 marca, kpina. Polska służba zdrowia to kpina.
Dzięki za odpowiedzi.
Pozdrawiam.
"...Yes I'm still running..."
- wojtek
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 10535
- Rejestracja: 19 cze 2001, 04:38
- Życiówka na 10k: 30:59
- Życiówka w maratonie: 2:18
- Lokalizacja: lokalna
- Kontakt:
Biegac oczywiscie mozesz - w wodzie .
Articles in English:
http://www.examiner.com/atlanta-sports-gear-in-atlanta/wojtek-wysocki
Looking back:
http://bieganie.pl/?cat=37
Jutup: http://www.youtube.com/user/wojtek1425/videos?view=0
http://www.examiner.com/atlanta-sports-gear-in-atlanta/wojtek-wysocki
Looking back:
http://bieganie.pl/?cat=37
Jutup: http://www.youtube.com/user/wojtek1425/videos?view=0
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 10
- Rejestracja: 04 lut 2008, 09:11
Byłem u lekarza. W CMS w Warszawie, dr. Światłowski. Jestem bardzo zadowolony, na szczęście ten ból Łydki to tylko nadwyrężenie mięśnia, (zrobiłem USG- wszystko OK). Nie dostałem żadnych leków tylko pouczenie o prawidłowym rozciąganiu i skierowanie do rehabilitantki
. UFFFFFFFF. Biegac nie mogę
((. Śniegiem popruszyło więc w sam raz na przerwę. Pozdrawiam.


"...Yes I'm still running..."
- wojtek
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 10535
- Rejestracja: 19 cze 2001, 04:38
- Życiówka na 10k: 30:59
- Życiówka w maratonie: 2:18
- Lokalizacja: lokalna
- Kontakt:
A jak juz tam bedziesz to zapytaj sie o taki gadzecik :

Ostatnio zmieniony 17 lut 2008, 13:42 przez wojtek, łącznie zmieniany 1 raz.
Articles in English:
http://www.examiner.com/atlanta-sports-gear-in-atlanta/wojtek-wysocki
Looking back:
http://bieganie.pl/?cat=37
Jutup: http://www.youtube.com/user/wojtek1425/videos?view=0
http://www.examiner.com/atlanta-sports-gear-in-atlanta/wojtek-wysocki
Looking back:
http://bieganie.pl/?cat=37
Jutup: http://www.youtube.com/user/wojtek1425/videos?view=0
- wojtek
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 10535
- Rejestracja: 19 cze 2001, 04:38
- Życiówka na 10k: 30:59
- Życiówka w maratonie: 2:18
- Lokalizacja: lokalna
- Kontakt:
Moze teraz nie wyparuje
Articles in English:
http://www.examiner.com/atlanta-sports-gear-in-atlanta/wojtek-wysocki
Looking back:
http://bieganie.pl/?cat=37
Jutup: http://www.youtube.com/user/wojtek1425/videos?view=0
http://www.examiner.com/atlanta-sports-gear-in-atlanta/wojtek-wysocki
Looking back:
http://bieganie.pl/?cat=37
Jutup: http://www.youtube.com/user/wojtek1425/videos?view=0
-
- Ekspert/fizjoterapia
- Posty: 432
- Rejestracja: 17 lis 2006, 18:48
- Życiówka na 10k: 40:30
- Życiówka w maratonie: 3:20
- Kontakt:
to taka suszka do ruchów niby biernych w stawie skokowym. jak ktoś jest po dłuższym unieruchomieniu i ma problem z zakresem ruchu może sobie tego używać
http://www.ortoreh.pl
"Droga jest celem"
"Droga jest celem"
-
- Dyskutant
- Posty: 31
- Rejestracja: 10 gru 2007, 17:06
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Police/Hamburg
Witam wszystkich,
w gwoli dotrzymania slowa...
Minely dwa tygodnie od czasu wizyty u lekarza, a ja wciaz nie biegam
...
Po pierwszym tygodniu bez biegania, ale z silownia i basenem co 2 dzien, porcji lekow, pobiegalem ok 40 min i ... znowu bolalo.
Poszedlem wiec od razu do lekarza i powiedziano mi, jak niestety przypuszczalem, ze to prawdopodobnie zapalenie okostnej.
Dostalem zastrzyki z procainy i tydzien szlabanu na bieganie. Oczywiscie basen i silownia (bez obciazania nog) co 2 dzien.
Codziennie robilem sobie tez lekki masaz lydki i wszystkeigo co wokol piszczeli, nawet pomagalao, no i dodatkowo smarowalem voltarenem.
Dzisiaj znowu dostalem zastrzyki, a pojutrze mam zaczac truchtac, zobaczymy czy przeszlo. Jak na razie trudno powiedziec bo staram sie nie obciazac i nie sprawdzac czy boli.
Caly czas sie zastanawiam, czy jak bedzie bolalo to truchtac lekko , wziac tym razem przyspieszacza z cortisonem, czy odczekac jeszcze 1-1,5 tygodnia? W sumie jestem juz zapisany na maraton 27 kwietnia, wiec kazdy tydzien dluzej, bedzie ciezej z odpowiednim przygotowaniem... No ale zdrowie, tez wazne jest ... jesli nie wazniejsze
Z pozdrowieniami
Sosen
w gwoli dotrzymania slowa...
Minely dwa tygodnie od czasu wizyty u lekarza, a ja wciaz nie biegam

Po pierwszym tygodniu bez biegania, ale z silownia i basenem co 2 dzien, porcji lekow, pobiegalem ok 40 min i ... znowu bolalo.
Poszedlem wiec od razu do lekarza i powiedziano mi, jak niestety przypuszczalem, ze to prawdopodobnie zapalenie okostnej.
Dostalem zastrzyki z procainy i tydzien szlabanu na bieganie. Oczywiscie basen i silownia (bez obciazania nog) co 2 dzien.
Codziennie robilem sobie tez lekki masaz lydki i wszystkeigo co wokol piszczeli, nawet pomagalao, no i dodatkowo smarowalem voltarenem.
Dzisiaj znowu dostalem zastrzyki, a pojutrze mam zaczac truchtac, zobaczymy czy przeszlo. Jak na razie trudno powiedziec bo staram sie nie obciazac i nie sprawdzac czy boli.
Caly czas sie zastanawiam, czy jak bedzie bolalo to truchtac lekko , wziac tym razem przyspieszacza z cortisonem, czy odczekac jeszcze 1-1,5 tygodnia? W sumie jestem juz zapisany na maraton 27 kwietnia, wiec kazdy tydzien dluzej, bedzie ciezej z odpowiednim przygotowaniem... No ale zdrowie, tez wazne jest ... jesli nie wazniejsze
Z pozdrowieniami
Sosen
- wojtek
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 10535
- Rejestracja: 19 cze 2001, 04:38
- Życiówka na 10k: 30:59
- Życiówka w maratonie: 2:18
- Lokalizacja: lokalna
- Kontakt:
Gadzecik w przeciwienstwie do innych efemeryd , panuje na rynku biegaczy od poczatku lat 90-tych . Wynalazl go mechanik samochodowy .Joshua24 pisze:Dobra już widze. Dzięki za wskazówkę. Już mi sie podoba ten gadżecik.Pierwsze namacalne korzyści z forum internetowego... Cieszę się że się tu zalogowałem.
))))))))
Bardzo dlugo ignorowalem go , sadzac , ze zwykly kraweznik jest rownie dobry .
Blad - wiele razy rozciagalem lydki na krawezniku ale to ustrojstwo nie tylko jest lepsze ale skutecznie zabezpiecza przed urazami lydek ,ktore zdarzaly mi sie regularnie .
Trzeba tylko z tego regularnie korzystac . Achillesy tez przestaly sie odzwywac .
Articles in English:
http://www.examiner.com/atlanta-sports-gear-in-atlanta/wojtek-wysocki
Looking back:
http://bieganie.pl/?cat=37
Jutup: http://www.youtube.com/user/wojtek1425/videos?view=0
http://www.examiner.com/atlanta-sports-gear-in-atlanta/wojtek-wysocki
Looking back:
http://bieganie.pl/?cat=37
Jutup: http://www.youtube.com/user/wojtek1425/videos?view=0