Głodówka
- caryca
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 948
- Rejestracja: 23 lip 2001, 17:07
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: dania/warszawa
- Kontakt:
hihi, no waktycznie z tematu glodowka wyszlo cos innego.... chyba nie powinnismy tu smiecic
- caryca
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 948
- Rejestracja: 23 lip 2001, 17:07
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: dania/warszawa
- Kontakt:
a ja to na serio potraktowalam:)
w grupie jest duzo latwiej wszystko robic, wiec i trening i odchudzanie wychodzi latwiej:)
a smieje sie ze z tematu bardzo zboczylismy
w grupie jest duzo latwiej wszystko robic, wiec i trening i odchudzanie wychodzi latwiej:)
a smieje sie ze z tematu bardzo zboczylismy
-
- Wyga
- Posty: 80
- Rejestracja: 09 sty 2004, 17:24
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Augustów-Kraków
Ja natomiast mam inny problem. Przy wzroście 179cm mam wage 68kg. Chcialbym przytyc z 3 kg .Dziennie jem 2200cal w dni nie treningowe i 3000cal w dni treningowe. Biegam 800m i moj kilometraz jest raczej maly i wynosi 40km/tydzien.
Co mam robic by przytyc ?
Czy trudnosci w przybieraniu na wadze sa mojej natury czy po prostu za malo jem?
Co mam robic by przytyc ?
Czy trudnosci w przybieraniu na wadze sa mojej natury czy po prostu za malo jem?
Heh,i tak bede [b]lepszy[/b]-kwestia czasu
- caryca
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 948
- Rejestracja: 23 lip 2001, 17:07
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: dania/warszawa
- Kontakt:
chyba chodzi o to ze biega 800m jako glowny dystans, a nie jakies marne 10k
-
- Wyga
- Posty: 80
- Rejestracja: 09 sty 2004, 17:24
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Augustów-Kraków
no wlasnie.
moim dystansem ktory biegam jest 800m.
raz w tygodniu biegam dluzsze wybieganie ale tylko w celu rekreacyjnym( brak wplywu na osiagi na biezni).
oczywiscie ze chce przybrac 3kg miesni. po co mi tluszczyk ?
:P
czas pokaze.
moim dystansem ktory biegam jest 800m.
raz w tygodniu biegam dluzsze wybieganie ale tylko w celu rekreacyjnym( brak wplywu na osiagi na biezni).
oczywiscie ze chce przybrac 3kg miesni. po co mi tluszczyk ?
:P
czas pokaze.
Heh,i tak bede [b]lepszy[/b]-kwestia czasu
- saint
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 776
- Rejestracja: 24 cze 2003, 22:19
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
nie wiem jak to jest w przypadku 800-metrowcow ale zauwazylem tendencje ze im dluzszy dystans tym mniej zbednych miesni ! i tluszczu !
widzialem kiedys jedno fajne zdjecie Tergata z profilu jak biegnie - gdybym nie wiedzial ze to wlasnie on i nie mialby koszulki zawodnika to pomyslalbym ze to jakas relacja opisujaca glod w jednym z afrykaskich krajow - sama skora i kosci, wymiary Tergata to: 182 cm 62 kg !!!
dla dlugodystansowcow kazdy niepotrzebny gram miesni i tluszczu szczegolnie w gornej polowie ciala to po prostu zbedny balast ktory trzeba przetransportowac wiele kilometrow niepotrzebnie obciazajac nogi
a przeciez liczy sie suchy wynik - czas a nie stosunek czasu do wagi zawodnika - niestety nie ma kategorii wagowych
polecam artykul: "waga i wydolnosc" http://www.pponline.co.uk/encyc/0048.htm na bardzo ciekawym serwisie, gdzie na temat wagi sa dosyc zaawansowane dywagacje
jako idealna wage dla sportowcow jeden z naukowcow przyjmuje:
Sprinters (100-400m): 21/2 per cent lighter than average (6ft/176lbs - 21/2% = 4lbs)
Hurdlers (100-400m): 6 per cent lighter (or 9lbs)
Middle-distance runners (800m - 10K): 12 per cent lighter (or 19lbs)
Long-distance runners (10 miles onwards): 15 per cent lighter (or 251/2lbs)
wszystkie wagi w procentach mniej w stosunku do wagi sredniej dla danego wzrostu obliczanej wedlug wzoru:
He fixes the non-active man's average weight for height with a simple formula. He allocates 110lbs (56.2kg) for the first five feet (1.524m) in height and 5 1/2lbs (2.296kg) for every inch (0.025m) thereafter. He is harsher with women, giving them 100lbs (45.3kg) for the first five feet and 5lbs (2.268kg) for every inch above this.
jako przyklady wymiary biegaczy:
Emile Zatopek - 5'81/2' (1.740m)/154lbs (69.8kg): same as the average man
Herb Elliott - 5'101/2' (1.791m)/147lbs (66.6kg): 11 per cent below average
Kip Keino - 5'9' (1.753m)/146lbs (66.2kg): 9 per cent below average
Seb Coe - 5'10' (1.778m)/120lbs (54.4kg): over 20 per cent below average
Steve Cram - 6'11/2' (1.867m)/153lbs (69kg): 15 per cent below average
Linford Christie - 6'21/2' (1.89m)/170lbs (77kg): 10 per cent below average
Wendy Sly - 5'51/2' (1.66m)/113lbs (51kg): 11 per cent below average
Yvonne Murray - 5'7' (1.70m)/111lbs (50kg): 18 per cent below average
Sally Gunnell - 5'6' (1.67m)/124lbs (56kg): 5 per cent below average
Ingrid Kristiansen - 5'61/2' (1.68m)/128lbs (58kg): 4 per cent below average
Tatyana Kazankina - 5'31/2' (1.61m)/110lbs (49kg): 6 per cent below average
Greta Waitz - 5'61/2' (1.689m)/110lbs (49kg): 17 per cent below average
There are one or two anomalies in these figures. For instance, Zatopek, who gained three gold medals in the 1952 Olympics (5K, 10K and marathon) weighs the same as the average man of his height. And Ingrid Kristiansen, who ran a marathon in 2:21.6, is just below the average weight for her height. However, note the staggering percentage below the normal for Seb Coe, who broke 12 world records in four years. If we take the average of these 12 world-class athletes, they weigh 10 per cent less than the average person of their height. So we must conclude from this that Drs Sheehan and Stillman had a point to make of considerable importance.
artykul wysuwa takze ciekawa konkluzje ze kazdy biegacz ma optymalna wage przy ktorej osiaga najlepsze wyniki i musi ta wage okreslic doswiadczalnie - mierzac wyniki przy roznych wagach
jeden z naukowcow proponuje aby dlugodystansowcy przyjeli za docelowa wage 20% mneijsza od sredniej dla swojego wzrostu i zeby to osiagnac powinni limitowac spozycie tluszczow do 35 gram dziennie i biegac okreslona liczbe mil (1.6 km) dziennie:
400m runner, 4 miles; 800m runner, 6 miles; 1500m runner, 10 miles; 5K runner, 15 miles; 10K runner, 18 miles; marathoner, 26 miles
jest tam takze opisany sposob zrzucenia wagi
polecam wszystkim artykul
widzialem kiedys jedno fajne zdjecie Tergata z profilu jak biegnie - gdybym nie wiedzial ze to wlasnie on i nie mialby koszulki zawodnika to pomyslalbym ze to jakas relacja opisujaca glod w jednym z afrykaskich krajow - sama skora i kosci, wymiary Tergata to: 182 cm 62 kg !!!
dla dlugodystansowcow kazdy niepotrzebny gram miesni i tluszczu szczegolnie w gornej polowie ciala to po prostu zbedny balast ktory trzeba przetransportowac wiele kilometrow niepotrzebnie obciazajac nogi
a przeciez liczy sie suchy wynik - czas a nie stosunek czasu do wagi zawodnika - niestety nie ma kategorii wagowych
polecam artykul: "waga i wydolnosc" http://www.pponline.co.uk/encyc/0048.htm na bardzo ciekawym serwisie, gdzie na temat wagi sa dosyc zaawansowane dywagacje
jako idealna wage dla sportowcow jeden z naukowcow przyjmuje:
Sprinters (100-400m): 21/2 per cent lighter than average (6ft/176lbs - 21/2% = 4lbs)
Hurdlers (100-400m): 6 per cent lighter (or 9lbs)
Middle-distance runners (800m - 10K): 12 per cent lighter (or 19lbs)
Long-distance runners (10 miles onwards): 15 per cent lighter (or 251/2lbs)
wszystkie wagi w procentach mniej w stosunku do wagi sredniej dla danego wzrostu obliczanej wedlug wzoru:
He fixes the non-active man's average weight for height with a simple formula. He allocates 110lbs (56.2kg) for the first five feet (1.524m) in height and 5 1/2lbs (2.296kg) for every inch (0.025m) thereafter. He is harsher with women, giving them 100lbs (45.3kg) for the first five feet and 5lbs (2.268kg) for every inch above this.
jako przyklady wymiary biegaczy:
Emile Zatopek - 5'81/2' (1.740m)/154lbs (69.8kg): same as the average man
Herb Elliott - 5'101/2' (1.791m)/147lbs (66.6kg): 11 per cent below average
Kip Keino - 5'9' (1.753m)/146lbs (66.2kg): 9 per cent below average
Seb Coe - 5'10' (1.778m)/120lbs (54.4kg): over 20 per cent below average
Steve Cram - 6'11/2' (1.867m)/153lbs (69kg): 15 per cent below average
Linford Christie - 6'21/2' (1.89m)/170lbs (77kg): 10 per cent below average
Wendy Sly - 5'51/2' (1.66m)/113lbs (51kg): 11 per cent below average
Yvonne Murray - 5'7' (1.70m)/111lbs (50kg): 18 per cent below average
Sally Gunnell - 5'6' (1.67m)/124lbs (56kg): 5 per cent below average
Ingrid Kristiansen - 5'61/2' (1.68m)/128lbs (58kg): 4 per cent below average
Tatyana Kazankina - 5'31/2' (1.61m)/110lbs (49kg): 6 per cent below average
Greta Waitz - 5'61/2' (1.689m)/110lbs (49kg): 17 per cent below average
There are one or two anomalies in these figures. For instance, Zatopek, who gained three gold medals in the 1952 Olympics (5K, 10K and marathon) weighs the same as the average man of his height. And Ingrid Kristiansen, who ran a marathon in 2:21.6, is just below the average weight for her height. However, note the staggering percentage below the normal for Seb Coe, who broke 12 world records in four years. If we take the average of these 12 world-class athletes, they weigh 10 per cent less than the average person of their height. So we must conclude from this that Drs Sheehan and Stillman had a point to make of considerable importance.
artykul wysuwa takze ciekawa konkluzje ze kazdy biegacz ma optymalna wage przy ktorej osiaga najlepsze wyniki i musi ta wage okreslic doswiadczalnie - mierzac wyniki przy roznych wagach
jeden z naukowcow proponuje aby dlugodystansowcy przyjeli za docelowa wage 20% mneijsza od sredniej dla swojego wzrostu i zeby to osiagnac powinni limitowac spozycie tluszczow do 35 gram dziennie i biegac okreslona liczbe mil (1.6 km) dziennie:
400m runner, 4 miles; 800m runner, 6 miles; 1500m runner, 10 miles; 5K runner, 15 miles; 10K runner, 18 miles; marathoner, 26 miles
jest tam takze opisany sposob zrzucenia wagi
polecam wszystkim artykul
- ArturR
- Wyga
- Posty: 96
- Rejestracja: 13 maja 2004, 22:03
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Wrocław Polska
Do wszystkich odchudzających się!!!
Właśnie wróciłem z 2-tygodniowych wczasów z Turcji - co prawda mało biegałem - tylko jeden raz około 15 km, ale pływania było bardzo dużo około 3-4 km dziennie i sporo tenisa przy 35-40 st upale na asfalcie. Kort pływał mi przed oczyma i wydawało się, że jeszcze parę minut bez wody i padnę, ale trochę więcej jedzenia (bez przesady wczasy to wczasy) i........... kurcze, po powrocie prawie 2 kg więcej!!! Bravo Montigniac!!! Jednak najważnejszy jest dobór jedzenia a nie ckal!!!
Zhowu muszę się oszczędzać i dobierać jedzenie. Jednak słodycze to paskudztwo niesamowite!!!
Pozdrawiam!!!
Właśnie wróciłem z 2-tygodniowych wczasów z Turcji - co prawda mało biegałem - tylko jeden raz około 15 km, ale pływania było bardzo dużo około 3-4 km dziennie i sporo tenisa przy 35-40 st upale na asfalcie. Kort pływał mi przed oczyma i wydawało się, że jeszcze parę minut bez wody i padnę, ale trochę więcej jedzenia (bez przesady wczasy to wczasy) i........... kurcze, po powrocie prawie 2 kg więcej!!! Bravo Montigniac!!! Jednak najważnejszy jest dobór jedzenia a nie ckal!!!
Zhowu muszę się oszczędzać i dobierać jedzenie. Jednak słodycze to paskudztwo niesamowite!!!
Pozdrawiam!!!
ArturR
- caryca
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 948
- Rejestracja: 23 lip 2001, 17:07
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: dania/warszawa
- Kontakt:
jak jadlas to nie jest to glodowka, tylko redukcja pozywienia do raczej nie zdrowego poziomu. Moim zdaniem to tez odwodnienie+ pewnie spowolnienie metabolizmu
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 1
- Rejestracja: 29 sty 2006, 17:39
no to mam niezłego zgryza po tych wszyskich wypowiedziach!
biegam ponad 50 km/tydz. do tego 1h gimnastyki i ogólnie pojetych ćwiczeń relaksacyjnych, dzis mam 21km. i po nim chce zacząć 1tydz. głodówki, czy powinienem ograniczyć treningi? czy kontynuowanie treningu nie zniszczy mięśni?
biegam ponad 50 km/tydz. do tego 1h gimnastyki i ogólnie pojetych ćwiczeń relaksacyjnych, dzis mam 21km. i po nim chce zacząć 1tydz. głodówki, czy powinienem ograniczyć treningi? czy kontynuowanie treningu nie zniszczy mięśni?
nemo
- Kapitan Bomba!
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1212
- Rejestracja: 13 lut 2008, 22:50
Znalazłem interesujący mnie temat - tak sobie właśnie pomyślałem, że może raz w tygodniu dobrze byłoby zrobić dzień głodówki (nie takiej zupełnie bez jedzenia ale prawie)? Myslałem o piątku, bo wtedy nie biegam a poza tym w sobotę mam spokojne wybiegania, tak koło 10 km. Spróbuję tylko dużo pić wody i ewentualnie zjeść jakiś jogurt naturalny albo jakiś owoc.
Duch ciało opuścił... nie ma mnie tu...