tomasz- wiadomo ze w jakims stopniu podnosi to ze tak powiem forme, jednak najbardziej efektywny trening jest wtedy kiedy jest wykonywany minimalnie pod progiem- czyli jest najbardziej efektywny i bezpieczny (nie jest za wolny, optymalnie trenuje nasze mozliwosci, chroniac tym samym przed przetrenowaniem), w taki sposob najlepiej przygotujemy organizm do pozyskiwania energii z glikolizy na tych obrotach, wiadomo ze 10 km nie przelecisz na kwasie 6 mmol/l- poprostu biegniesz ciagle pod progiem MLSS i pozniej powiedzmy okolo 90% dystansu za soba przekraczasz ten prog i cie stopniowo zalewa LA (kwas mlekowy, powodujac uposledzenie aparatu kurczliwego miesni- spowodowane jest to wzrostem stezenia jonow wodoru H+)- i tak jest u wiekszosci zawodnikow, ktorzy nie maja wytrenowanych tych predkosci podprogowych- po prostu na ostatnich kilometrach cierpia :D, np pod koniec grudnia robilem 17 km na 1,9 mmol/l po 3,34km hr 165, teraz kiedy mam zmierzone MLSS wstawiam z trenerem (Michal Jarosz) po uzgodnieniu wysilki podprogowe (MLSS) typu np 30 minut na predkosci np 3,15km na hr 172 co jest gwarancja bezpieczenstwa i optymalnego treningu. Bez "bazy" nie przebieglbym tego w tym tempie, Powiem tak pierwszy trening ciezko zniesc poniewaz towarzysza roznego rodzaju bole :D jednak w miare uplywu czasu to od tak sie pyka taki trening. Jednak w dalszym ciagu treningiem wyjsciowym pozostaje tak zwany trening podtrzymujacy czyli te 2 mmol/l. Z tego co pamietam polska szkola mowi ze II zakres miesci sie w od 2-4 mmol/l- co samo z siebie jest bledem bo kazdy zawodnik ma swoj indywidualny prog przemian beztlenowych (PPA). Ps co do stezenia LA spoczynkowego to zanotowano ze jego najwiekszy stezenie wystepuje po posilku, u mnie np na predkosci 4,05km- 0,5mmol/l na V 3,50 jego stezenie wynosi 1mmol/l wiec jest to sprawa indywidualna (a jakie mam spoczynkowe stezenia LA pewnie nie wiecej niz 0,5mmol/l , wiadomo tez ze treningi MLSS czy na 2 mmol/l musza byc przeplatane tak zwanymi relaksujacymi- organizm tez musi odpoczac nie moze ciagle dralowac na takich zakwaszeniach

, nalezy pamietac ze po takim wysilku warto potruchtac-poczlapac z 15 minut aby szybciej usunac z organizmu kwas mlekowy do naszego IAT indywidualnego poziomu PPA z jego eliminacja spokojnie poradzi sobie watroba. Nalezy dodac ze prog przemian beztlenowych MLSS wynosi u wybitnych zawodnikow 95% HRmax- co rownoznacznie kloci sie z II zakresami ktore glosza ze to jest intensywnosc rzedu 80-85%HRmax- jak widac taki zawodnik moze polski II zakres biegac na 95% HRmax fiu ale sie rozpisalem

pozdrawiam i zachecam do dalszej dyskusji/wymiany pogladow