SPOTKANIE NA WAT'cie
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3301
- Rejestracja: 01 cze 2002, 00:00
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa - Bemowo
Cze¶æ Kociemba, rzadko jeste¶ na forum o tej porze
Pitowi chodzi³o pewnie o to, ¿e Grubcia komary pok±sa³y. Pamiêtasz jak Grubcio marudzi³, gdy chcia³am ³osia szukaæ na £osiowych. A na WAT komary s± jak helikoptery.
Pitowi chodzi³o pewnie o to, ¿e Grubcia komary pok±sa³y. Pamiêtasz jak Grubcio marudzi³, gdy chcia³am ³osia szukaæ na £osiowych. A na WAT komary s± jak helikoptery.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3301
- Rejestracja: 01 cze 2002, 00:00
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa - Bemowo
Wróci³am w³a¶nie z £osiowych!
Jak tam piêknie rano. Ptaki tak ¶wiergoc±, ¿e w³asnych my¶li nie s³ychaæ. £osia nie spotka³am niestety.
Bieg³am godzinê. Wysz³o mi, ¿e biegn±c z WAT, potem wzd³u¿ torów, a potem tak, jak biegli¶my we wtorek (tylko potem przekroczy³am tory kolejowe i dobieg³am do Radiowej) - to jest dystans ok. 10 km.
Czy kto¶ to mo¿e potwierdziæ?
Jak tam piêknie rano. Ptaki tak ¶wiergoc±, ¿e w³asnych my¶li nie s³ychaæ. £osia nie spotka³am niestety.
Bieg³am godzinê. Wysz³o mi, ¿e biegn±c z WAT, potem wzd³u¿ torów, a potem tak, jak biegli¶my we wtorek (tylko potem przekroczy³am tory kolejowe i dobieg³am do Radiowej) - to jest dystans ok. 10 km.
Czy kto¶ to mo¿e potwierdziæ?
- Kociemba
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 412
- Rejestracja: 30 sie 2002, 20:02
Miałem kłopoty z telefonem i nie dokończyłem o tych Łosiowych Błotach. Trasa która przebiegłaś może mieć 10 km. Nigdy jej nie mierzyłem, ale jeśli zajęło Ci to ok. 1 godzinki to pewnie jest 10. W wielu miejscach moja dzisiejsza trasa pokrywała się z Twoja. Tyle , że ja biegłem z Bemowa i na WAT w ogóle nie zaglądałem. Znalazłem piękną trasę alternatywną dla tego odcinka wzdłuż zabudowań. Kilometraż ten sam, ale cały czas przez las i to jaki. Przy tablicy dydaktycznej "Tak rośnie las" którą pierwszy raz napotkałem , można zachwycać się prawdziwa dziewicza puszczą, tak gęstą, że do ziemi nie docierają już promienie słońca. Żeby dobrze zapamiętać drogę zrobiłem trzy pętle, co z dobiegami na Bemowo dało jakieś 24 km. Wodę miałem ukrytą w miejscu gdzie wdziałem łosie. Przebiegałem tam trzykrotnie w odstępach 40 min ale niestety łosi ani śladu. A pogoda faktycznie rewelacyjna.
[url=http://www.sbbp.pl][b]SBBP.PL[/b][/url]
- Leszek Gwiazdowski
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 532
- Rejestracja: 15 gru 2002, 21:02
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa-Polska
Też byłem (byliśmy) rano (7.10-8.10) tyle, że od Opalenia - 10 km. Były dziki, łosie, słonie i żyrafy.
Wirek przybiegł trzeci.
Pozdrawiam
Leszek
Wirek przybiegł trzeci.
Pozdrawiam
Leszek
[url=http://www.sbbp.pl][b]SBBP.PL[/b][/url]
- Padre
- Stary Wyga
- Posty: 222
- Rejestracja: 08 sty 2003, 16:04
Joy - nie wiem jak dokładnie biegliście na Łosiowych, ale:
rozpoczynając przy stadionie WAT - biegnąc wzdłuż torów - skręcając ostro w lewo i biegnąc do Babic - skręcając w prawo i biegnąc drogą w Babicach przy lesie - skręcając w ostatnią możliwą w prawo w las (już z części asfaltowej drogi) - biegnąc długą krętą drogą do torów - przekraczając tory - przekraczając Radiową - biegną laskiem po drugiej stronie Radiowej w stronę Boernerowa - przekraczając ponownie Radiową na wysokości pierwszych bloków - dobiegając do strzelnicy i finalnie do stadionu: MAMY 11 km.
Trochę skomplikowane, ale znając teren można to zrozumieć.
Nie jest to trasa mierzona kalibrowanym rowerem, ale biegana przeze mnie już mnóstwo razy (a następnie tempo weryfikowane na stadionie) i sądzę, iż odchylenie może być tylko niewielkie.
rozpoczynając przy stadionie WAT - biegnąc wzdłuż torów - skręcając ostro w lewo i biegnąc do Babic - skręcając w prawo i biegnąc drogą w Babicach przy lesie - skręcając w ostatnią możliwą w prawo w las (już z części asfaltowej drogi) - biegnąc długą krętą drogą do torów - przekraczając tory - przekraczając Radiową - biegną laskiem po drugiej stronie Radiowej w stronę Boernerowa - przekraczając ponownie Radiową na wysokości pierwszych bloków - dobiegając do strzelnicy i finalnie do stadionu: MAMY 11 km.
Trochę skomplikowane, ale znając teren można to zrozumieć.
Nie jest to trasa mierzona kalibrowanym rowerem, ale biegana przeze mnie już mnóstwo razy (a następnie tempo weryfikowane na stadionie) i sądzę, iż odchylenie może być tylko niewielkie.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3301
- Rejestracja: 01 cze 2002, 00:00
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa - Bemowo
Padre, dziêki. To jest dok³adnie ta trasa, któr± wczoraj przebieg³am. Trochê dziwne, ¿e a¿ 11 km, bo ja robiê taki dystans w ok. 1 h 10 min, ale w koñcu to nie apteka. Z przyjemno¶ci± wpiszê sobie 11 km do dzienniczka.
- Adam Klein
- Honorowy Red.Nacz.
- Posty: 32176
- Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
- Życiówka na 10k: 36:30
- Życiówka w maratonie: 2:57:48
- Lokalizacja: Polska cała :)
Joyca - po prostu coraz szybciej biegasz.
- Padre
- Stary Wyga
- Posty: 222
- Rejestracja: 08 sty 2003, 16:04
Joy, być może pewne niezrozumienie pomiędzy naszymi trasami jest po drugiej stronie Radiowej. Ja nie biegnę wzdłuż Radiowej, ale wbiegam w głąb w stronę wysypiska. I dopiero przed wysypiskiem skręcam w prawo (tak, iż dobiegam do krawędzi lotniska).
Jeżeli biegasz inaczej (krócej) to niestety z żalem znowu będziesz musiała skorygować zapis w dzienniczku. Ale w końcu jak mówisz to nie apteka
Proponuję Ci też robić "kalibrowanie" na stadionie. Staraj się biec cały dystans równym tempem i w tym samym tempie przebiegnij na zakończenie ze 2 kółka na stadionie (uważaj tylko na automatyczne przyspieszenie tempa - u mnie tak zawsze jest na stadionie. Wiesz, ta publiczność ). Po kliku takich razach będziesz miała naprawdę dobrze wymierzoną trasę.
Jeżeli biegasz inaczej (krócej) to niestety z żalem znowu będziesz musiała skorygować zapis w dzienniczku. Ale w końcu jak mówisz to nie apteka
Proponuję Ci też robić "kalibrowanie" na stadionie. Staraj się biec cały dystans równym tempem i w tym samym tempie przebiegnij na zakończenie ze 2 kółka na stadionie (uważaj tylko na automatyczne przyspieszenie tempa - u mnie tak zawsze jest na stadionie. Wiesz, ta publiczność ). Po kliku takich razach będziesz miała naprawdę dobrze wymierzoną trasę.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3301
- Rejestracja: 01 cze 2002, 00:00
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa - Bemowo
Ech... a ju¿ siê zd±¿y³am przyzwyczaiæ do tej eleganckiej jedenastki...
No ja nie wbiegam do lasu po drugiej stronie Radiowej. Wczoraj bieg³am po ¶cie¿ce wzd³u¿ ulicy. Anyway, tempo swoje znam do¶æ dobrze (¶limacze 06:20 min/km), dlatego w³a¶nie zdziwi³am siê, ¿e to a¿ 11 km by³o
No ja nie wbiegam do lasu po drugiej stronie Radiowej. Wczoraj bieg³am po ¶cie¿ce wzd³u¿ ulicy. Anyway, tempo swoje znam do¶æ dobrze (¶limacze 06:20 min/km), dlatego w³a¶nie zdziwi³am siê, ¿e to a¿ 11 km by³o
- Adam Klein
- Honorowy Red.Nacz.
- Posty: 32176
- Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
- Życiówka na 10k: 36:30
- Życiówka w maratonie: 2:57:48
- Lokalizacja: Polska cała :)
Ale na poważnie - w stosunku do tego jak biegałas kiedys, na poczatku SBBP to teraz biegaś szybciej.
Nie mówiąc już o sporo większych dystansach które pokonujesz bez wysiłku.
Nie mówiąc już o sporo większych dystansach które pokonujesz bez wysiłku.