Oj tam wmowiles sobie, ze jest zimno i nieprzyjemnie... Jak sie biega to tak tego nie czucHerflick pisze:Przyznaje ze nie potrafie sie odwazyc w taka pogode latac.
Grubasy - tylko dla Was
- wysek
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 3442
- Rejestracja: 16 paź 2004, 22:35
- Życiówka na 10k: 32:34
- Życiówka w maratonie: 2:43
- Lokalizacja: Lublin
- Kontakt:
- wysek
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 3442
- Rejestracja: 16 paź 2004, 22:35
- Życiówka na 10k: 32:34
- Życiówka w maratonie: 2:43
- Lokalizacja: Lublin
- Kontakt:
Oj wartow pt bylo -12, a odczuwalna temperatura podchodzila pod -23 przez ten wiatr. Gdybym nie posmarowal twarzy kremem chyba do konca zycia mialbym twarz jak indianinLeo pisze:I pamiętajmy, że w taką pogodę (np. -9 + ostry wiatr) warto gębę posmarować wazelinką
-
bubble
- Wyga

- Posty: 113
- Rejestracja: 13 gru 2007, 08:29
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: warszawa, wola
A wczoraj w Warszawie było cudko.
Napadało nam śniegu, zrobiło się czysto i miękko. Do tego ociepliło się, i wieczorem, jak jakiś grubas miał ochotę, można było pruć swoim opływowym ciałkiem całkiem rześkie wieczorne powietrze. I wcale nie było ślisko !
Dzisiaj już plucha
Napadało nam śniegu, zrobiło się czysto i miękko. Do tego ociepliło się, i wieczorem, jak jakiś grubas miał ochotę, można było pruć swoim opływowym ciałkiem całkiem rześkie wieczorne powietrze. I wcale nie było ślisko !
Dzisiaj już plucha
-
aolesins
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 391
- Rejestracja: 09 sie 2007, 09:29
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa
a dziś plucha do kwadratu.
ale nic to, biegać trza;D
ale nic to, biegać trza;D
[url=http://runmania.com/rlog/?u=aolesins][img]http://runmania.com/f/1f8a6a254b727ad4b3be2d11bf661f5a.gif[/img][/url]
10K - 46:23
15K - 1:17:33
21.097K - 1:42:15
10K - 46:23
15K - 1:17:33
21.097K - 1:42:15
-
ksiegowy
- Stary Wyga

- Posty: 221
- Rejestracja: 28 cze 2007, 11:01
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
Ja niestety pauzuje - trochę się poobijałem w sylwestra,ale jest to watek o grubasach jak co miesiąc podaję swój raport wagowy .
Jeszcze przed świętami było 88 kg i miałem się chwalić, nie zdążyłem po świętach weszło na 90,5 , po sylwestrze na 91,5. - zgroza
na chwilę obecną noooo prawie wróciło do 90. Mam nadzieję ,że wrócę do biegania od tej soboty - pozdrawiam was serdecznie .
PS
Aolesins - zszedłeś na 10k poniżej 50 min gratulacje
Jeszcze przed świętami było 88 kg i miałem się chwalić, nie zdążyłem po świętach weszło na 90,5 , po sylwestrze na 91,5. - zgroza
na chwilę obecną noooo prawie wróciło do 90. Mam nadzieję ,że wrócę do biegania od tej soboty - pozdrawiam was serdecznie .
PS
Aolesins - zszedłeś na 10k poniżej 50 min gratulacje
-
aolesins
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 391
- Rejestracja: 09 sie 2007, 09:29
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa
@ksiegowy, sam nie wiem jak mi się to udało, ale wg mnie to bdb wynik, biorąc pod uwagę (nad)wagę (ktoś ładnie napisał, że silnik 1.4 w terenówce to muł, a w takim seicento, to sporting
) i to, że biegam od planu 10-tygodniowego rozpoczętego w sierpniu...
[url=http://runmania.com/rlog/?u=aolesins][img]http://runmania.com/f/1f8a6a254b727ad4b3be2d11bf661f5a.gif[/img][/url]
10K - 46:23
15K - 1:17:33
21.097K - 1:42:15
10K - 46:23
15K - 1:17:33
21.097K - 1:42:15
-
Tohver
- Rozgrzewający Się

- Posty: 1
- Rejestracja: 09 sty 2008, 13:06
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Bydgoszcz
21 lat, 185 cm wzrostu, 94 kg wagi, 103,5 cm w pasie. Od poniedzałku ciągnę na planie dziesięciotygodniowym, trzymajcie za mnie kciuki...
Per aspera ad astra.
-
bubble
- Wyga

- Posty: 113
- Rejestracja: 13 gru 2007, 08:29
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: warszawa, wola
W tym roku 26, 4 km waga bez zmian 109 kilo.
Waga właściwie to mi się waha, na bieganiu tracę nawet około 1,3 kg (razem z potem).
Wczoraj pobiegłem sobie na czas jedno okrążenie, taki sprawdzian. Ha, to nie był bieg, to był lot. Krok długi, broda wysoko – czas rewelacja – urwałem z „życiówki dookoła parku” 1,5 minuty. Ale jak sobie w domu policzyłem tempo biegu, to wyszła załamka ! 5’30” na km, czyli tempo takie jak dla większości rozgrzewka ! Przeważnie moje średnie tempo to około 6’00-6’30 na km, wychodzi na to, że urwanie 30 sek na kilometrze to faktycznie cały „poziom wyżej” w wytrenowaniu.
Wczoraj w parku jak nigdy, spotkałem kilku biegających, z przewagą młodych panienek. A nawet jednego kolesia w krótkich spodenkach ! szok, bo mnie czapka zamarzła !
Waga właściwie to mi się waha, na bieganiu tracę nawet około 1,3 kg (razem z potem).
Wczoraj pobiegłem sobie na czas jedno okrążenie, taki sprawdzian. Ha, to nie był bieg, to był lot. Krok długi, broda wysoko – czas rewelacja – urwałem z „życiówki dookoła parku” 1,5 minuty. Ale jak sobie w domu policzyłem tempo biegu, to wyszła załamka ! 5’30” na km, czyli tempo takie jak dla większości rozgrzewka ! Przeważnie moje średnie tempo to około 6’00-6’30 na km, wychodzi na to, że urwanie 30 sek na kilometrze to faktycznie cały „poziom wyżej” w wytrenowaniu.
Wczoraj w parku jak nigdy, spotkałem kilku biegających, z przewagą młodych panienek. A nawet jednego kolesia w krótkich spodenkach ! szok, bo mnie czapka zamarzła !
-
bubble
- Wyga

- Posty: 113
- Rejestracja: 13 gru 2007, 08:29
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: warszawa, wola
To w zasadzie średnie tempo z jednego okrązenia 2,3 km które przebiegłem w 13 minut. Jak dobiegłem to prawie wymiotowałem z wysiłku, ble.salezian pisze:Kurde 5,30 na km to jest coś chciałbym tak kiedyś biegać. Teraz jednak nastawiam się na zrzucenie kilogramów (już z 115 do 99 - jestem w klubie dwóch cyferek.
Przed końcem okrązenia miałem pokusę aby skończyć wcześniej, tak na oko 200m przed, a do wyniku dodać sobie jakieś sekundy ! Tak to sobie wymyślił mój umęczony mózg, ale nie uległem pokusie i dałem radę.
-
-lisio-
- Stary Wyga

- Posty: 213
- Rejestracja: 19 wrz 2007, 11:36
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Wa-wa
Tempo 5'30" na km może i jest dla niektórych rozgrzewkowe ale raczej nie tych co przeglądają ten tematbubble pisze:... jak sobie w domu policzyłem tempo biegu, to wyszła załamka ! 5’30” na km, czyli tempo takie jak dla większości rozgrzewka...
[url=http://runmania.com/rlog/?u=-lisio-][img]http://runmania.com/f/af7d2d3ee37f231c2dc1c7cdf67f4d04.gif[/img][/url]
- salezian
- Dyskutant

- Posty: 41
- Rejestracja: 09 gru 2007, 08:54
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa
UUUU wyrazy współczucia. Zyczę szybkiego powrotu do zdrowia. Ja dzisiaj zrobiłem sobie test pod tytułem jak szybko jestem w stanie pokonać moją pętle (3km) w parku (mam tydzień odpoczynkowy wg planu więc postanowiłem sobie zaszaleć jako że w tym tygodniu tylko 2 biegi po 20 min). I byłem zaskoczony
Normalnie przy dłuższym bieganie pokonuję ją w 19 min. Dzisiaj jednak machnąłem 17,52. A jeszcze 8 tygodni temu nie potrafiłem przetruchtać 3 minut
.
-
aolesins
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 391
- Rejestracja: 09 sie 2007, 09:29
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa
bubble, dasz radę:)
salezian, gratulacje. W bieganiu będąc grubasem piękne jest to, że sie bardzo szybko przełamuje granice swoich możliwości;-)
salezian, gratulacje. W bieganiu będąc grubasem piękne jest to, że sie bardzo szybko przełamuje granice swoich możliwości;-)
[url=http://runmania.com/rlog/?u=aolesins][img]http://runmania.com/f/1f8a6a254b727ad4b3be2d11bf661f5a.gif[/img][/url]
10K - 46:23
15K - 1:17:33
21.097K - 1:42:15
10K - 46:23
15K - 1:17:33
21.097K - 1:42:15


