Maraton poniżej 3 godzin metodą Skarżyńskiego na wiosnę 2008
- Adam Klein
- Honorowy Red.Nacz.
- Posty: 32176
- Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
- Życiówka na 10k: 36:30
- Życiówka w maratonie: 2:57:48
- Lokalizacja: Polska cała :)
Znam trochę ludzi którzy sie wg Planu Jurka przygotowują.
W internecie funkcjonuje już całkiem sporo miejsc gdzie się o tym Planie dyskutuje.
Ale skoro sam "Ojciec" nas namaścił to możemy uważać, że to MY jesteśmy pierworodni.
W internecie funkcjonuje już całkiem sporo miejsc gdzie się o tym Planie dyskutuje.
Ale skoro sam "Ojciec" nas namaścił to możemy uważać, że to MY jesteśmy pierworodni.
- soypolaco
- Wyga
- Posty: 53
- Rejestracja: 23 wrz 2007, 19:54
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Wrocław
spokojnie, dopoki plan jest realizowany w 100% (praktycznie...), to nie ma co sie rozpisywac.
ja musze sie pochawlic, czy dostrzegam postep, zwlaszcza gdy chodzi o tempo owb i tetno.
ja musze sie pochawlic, czy dostrzegam postep, zwlaszcza gdy chodzi o tempo owb i tetno.
- zukow2
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 693
- Rejestracja: 01 paź 2007, 08:19
- Życiówka na 10k: 36:00
- Życiówka w maratonie: 2,52,20
- Lokalizacja: PRZEMYśL-KRÓWNIKI
ja jade nadal z tym planem, choć święta mnie wybiły z rytmu.muszę wrócić do siebie:)
zaczynam teraz biegi ciągłe i sam jestem ciekawy co udało mi się zrobić przez te 2 miesiące, czy są postępy.
zaczynam teraz biegi ciągłe i sam jestem ciekawy co udało mi się zrobić przez te 2 miesiące, czy są postępy.
- beata
- Ekspert/Trener
- Posty: 6509
- Rejestracja: 21 sty 2003, 11:46
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: W-wa
Jeśli SB, to siła biegowa, jeśli "s", to skipy, czyli 10x100m skip A, na przerwach 100m w truchcie (najlepiej tam i z powrotem, na odcinku).
Po skipach dobrze jest zrobić z 5, przynajmniej, rytmowych przebieżek, też 100-metrowych.
Zukow - tam u siebie masz idealne warunki do podbiegów, to też niezła siła, tylko podbiegi trzeba robić dobrze technicznie. A i skipy można robić pod lekką górkę.
Po skipach dobrze jest zrobić z 5, przynajmniej, rytmowych przebieżek, też 100-metrowych.
Zukow - tam u siebie masz idealne warunki do podbiegów, to też niezła siła, tylko podbiegi trzeba robić dobrze technicznie. A i skipy można robić pod lekką górkę.
- MichalJ
- Ekspert/Trener
- Posty: 2107
- Rejestracja: 18 lut 2006, 07:46
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Peru
- Kontakt:
Skipy tez trzeba robic dobrze technicznie. Wg mnie lepiej robic podbiegi niz skipy. Jak ktos nie umie robic skipow to lepiej zeby ich nie robil. Bo prawdopodobnie bedzie albo za nisko albo za wysoko podnosil kolana, bedzie sie odchylal, nie doprostowywal kolana, stawial stope na palcach i cala reszta podstawowych bledow. 99% osob ktorych nie uczono jak robic skipy, robi je zle. Nie mowiac o wieloskokach(prawde mowiac zastanawiam sie po co Pan Jerzy je tu wstawil przeciez jest spraw dosyc jasna ze nawet zawodnicy maja z nimi problemy). Jak juz ktos z was robi to niech pamieta ze robi sie je spadajac na piete lub na cala stope. W zadnym wypadku na palce.
Michal. J
MOIM TRENEREM JEST JEZUS-strasznie wymagajacy ale warto mu zaufac
www.rodzinkamisyjna.pl
MOIM TRENEREM JEST JEZUS-strasznie wymagajacy ale warto mu zaufac
www.rodzinkamisyjna.pl
- beata
- Ekspert/Trener
- Posty: 6509
- Rejestracja: 21 sty 2003, 11:46
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: W-wa
Tak zgadza się, technika jest ważna i w skipach, i w wieloskokach, i na dobrą sprawę, powinno się najpierw przejść solidny instruktaż, bo inaczej ćwiczenie jest bez sensu.
Napisałam o podbiegach, bo ostatnio byłam na treningu u Jakubowskiego, i powiedział, że podbiegi nic mi nie dadzą, bo robię na ugiętych nogach. Podczas gdy zawsze robiłam głównie podbiegi, bo mniej nudne .
Nie mówiąc już o wieloskokach - dowiedziałam się, że po latach treningu robię je właśnie na palcach ... Same porażki.
Napisałam o podbiegach, bo ostatnio byłam na treningu u Jakubowskiego, i powiedział, że podbiegi nic mi nie dadzą, bo robię na ugiętych nogach. Podczas gdy zawsze robiłam głównie podbiegi, bo mniej nudne .
Nie mówiąc już o wieloskokach - dowiedziałam się, że po latach treningu robię je właśnie na palcach ... Same porażki.
-
- Stary Wyga
- Posty: 168
- Rejestracja: 29 wrz 2007, 15:05
- Życiówka na 10k: 00:43:27
- Życiówka w maratonie: 03:41:41
- Lokalizacja: Olsztyn
Z tego co piszecie to nie należy robić wcale SB,bo co się nie zrobi to zrobi się źle.
- beata
- Ekspert/Trener
- Posty: 6509
- Rejestracja: 21 sty 2003, 11:46
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: W-wa
To już skrajność, ale fakt - lepiej na początku zasięgnąć porady "fachowca", gdzieś podpatrzeć, choćby na filmikach instruktażowych.runner2000 pisze:Z tego co piszecie to nie należy robić wcale SB,bo co się nie zrobi to zrobi się źle.
- zukow2
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 693
- Rejestracja: 01 paź 2007, 08:19
- Życiówka na 10k: 36:00
- Życiówka w maratonie: 2,52,20
- Lokalizacja: PRZEMYśL-KRÓWNIKI
dzięki,
tzn, że mogę robić podbiegi i będzie taki sam efekt?ew. jak ję wykonywać poprawnie?
kiedys trenowałem Trochę L. Atlet. więc moze "pamięć mięśniowa" została.wolę jednak podbiegi, lubię biegać w terenie
pozdrwiam
tzn, że mogę robić podbiegi i będzie taki sam efekt?ew. jak ję wykonywać poprawnie?
kiedys trenowałem Trochę L. Atlet. więc moze "pamięć mięśniowa" została.wolę jednak podbiegi, lubię biegać w terenie
pozdrwiam
- MichalJ
- Ekspert/Trener
- Posty: 2107
- Rejestracja: 18 lut 2006, 07:46
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Peru
- Kontakt:
Nawet jest to wskazane. Cos takiego jak sila biegowa jest chyba najbardziej rozpropagowane w Polsce, a szczegolnie na odcinkach dluzszych niz 50-60m. W kazdym razie podczas podbiegow podnos troche wyzej kolano i mocniej pracuj rekami bo one nadaja rytm pod koniec odcinka kiedy nogi zczynaja bolec.
Michal. J
MOIM TRENEREM JEST JEZUS-strasznie wymagajacy ale warto mu zaufac
www.rodzinkamisyjna.pl
MOIM TRENEREM JEST JEZUS-strasznie wymagajacy ale warto mu zaufac
www.rodzinkamisyjna.pl
- beata
- Ekspert/Trener
- Posty: 6509
- Rejestracja: 21 sty 2003, 11:46
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: W-wa
Podbiegi są dobre, tylko dobrze wykonane. Trzeba zwracać uwagę na to, żeby nie biegać w podsiadzie, do czego ja mam tendencję, tylko biegać pełnym krokiem, z odbiciem.
Znajdź sobie górkę, także 150-200m (na nachyleniech się nie znam, ale musi to być górka, choć raczej nie bardzo stroma), i jazda, z 10 razy, potem jeszcze z 5 rytmów na prostej.
Znajdź sobie górkę, także 150-200m (na nachyleniech się nie znam, ale musi to być górka, choć raczej nie bardzo stroma), i jazda, z 10 razy, potem jeszcze z 5 rytmów na prostej.
- MichalJ
- Ekspert/Trener
- Posty: 2107
- Rejestracja: 18 lut 2006, 07:46
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Peru
- Kontakt:
tak to jest z maratonczykami. Trudno robic prawidlowo jak sie biega caly czas w podsiadzie. Zreszta i tak uwazam ze lepiej robic podbiegi w podsiadzie niz sile biegowa zle technicznie.
Michal. J
MOIM TRENEREM JEST JEZUS-strasznie wymagajacy ale warto mu zaufac
www.rodzinkamisyjna.pl
MOIM TRENEREM JEST JEZUS-strasznie wymagajacy ale warto mu zaufac
www.rodzinkamisyjna.pl
- beata
- Ekspert/Trener
- Posty: 6509
- Rejestracja: 21 sty 2003, 11:46
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: W-wa
MichalJ pisze:tak to jest z maratonczykami. Trudno robic prawidlowo jak sie biega caly czas w podsiadzie. Zreszta i tak uwazam ze lepiej robic podbiegi w podsiadzie niz sile biegowa zle technicznie.
Dzięki, Michał. Wracam zatem do moich podbiegów (planowałam na jutro) .