
henley, a tutaj mnie zaskoczyłeś

Gerard będziemy razem śpiewać tę piosenkę

Zaczęliśmy zgodnie z planem o 10 i spotkaliśmy Piotrka z Gocławia, który już kończył. Przebiegliśmy "trasę wszystkich alejek" w bardzo satysfakcjonującym nas tempie średnim 5:40/km. Jutro w zastępstwie sali pozostają wygibasy na dywanie, hantle i taśmy gumowe.Renata pisze:Wypadłam na chwilę z kuchni z życzeniamii tak sobie pomyślałam, że może jeszcze zapytam, czy po wigilijnej kolacji ktoś będzie chciał się wybiegać? Planujemy być z Darkiem pod szlabanem we wtorek o 10.00 rano. Taka nietypowa godzina bo i dzień świąteczny.