Park Skaryszewski Biega
- Jacekraf
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 310
- Rejestracja: 23 lip 2002, 14:12
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa, Saska Kepa
Moze tez Kinga, moze Ewa?
Czy Jola to sie okaze juz jutro. Ciekawy jestem Jolu jak Ci poszlo z tym z czym mialo pojsc... Bardzo mnie to interesuje.
Pozdrawiam
Rafal
Czy Jola to sie okaze juz jutro. Ciekawy jestem Jolu jak Ci poszlo z tym z czym mialo pojsc... Bardzo mnie to interesuje.
Pozdrawiam
Rafal
====
Rafal: jacekraf(at)astercity(.)net, gg/tlen - 1704865/jacekraf
Rafal: jacekraf(at)astercity(.)net, gg/tlen - 1704865/jacekraf
- awozni1
- Stary Wyga
- Posty: 165
- Rejestracja: 20 maja 2003, 10:36
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa-Gocław
Agia!!! to moze bedziesz w Parku w czwartek o 6.00. Zapraszam. Moglibysmy sie spotkac w konretnym miejscu. Pozdrawiam.
[i]"biegnąc patrz przed siebie"[/i]
- AGIA
- Rozgrzewający Się
- Posty: 13
- Rejestracja: 23 maja 2003, 13:29
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: warszawa
hejki!Awozni nie wiem czy mi sie uda rozkleic moje powieki tak wczesnie-to dla mnie duze wyzwanie,chociaz ja lubie wyzwania:),bede biegla ob przyczolka grochowskiego przy kanalku,wiec moze przy tym wejsciu albo jakos?
- Ojla
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2043
- Rejestracja: 24 gru 2002, 07:36
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: 3:43:37
- Lokalizacja: Warszawa - Gocław
- Kontakt:
AGIA, masz wiadomość na komunikatorze.
Jola
Jola
Pozdrawiam, Jola
- Ojla
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2043
- Rejestracja: 24 gru 2002, 07:36
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: 3:43:37
- Lokalizacja: Warszawa - Gocław
- Kontakt:
Witam wszystkich bardzo serdecznie!
Rafał, mnie również było bardzo miło z Tobą pogadać! Okazało się, że Kinga wysłała do mnie SMS o ...20:16 , że jej nie będzie! Cięcie odwlokło się o tydzień (pan doktor się rozchorował). Zdążyłeś na te rolki?
awozni 1, kiedy kończy się Twój kurs angielskiego (chodzi oczywiście o miesiąć)?
No te środy to faktycznie mają tę wadę (ale też i zaletę), że są wtedy mecze.
AGIA, czy codziennie pracujesz do 21-szej? Może byś dała namiar na swoje miejsce pracy (myślę o pewnej zamianie siłowni na coś innego). Może być emalią lub komunikatorem.
A najgorsze jest to, że nie mam w czym biegać!!!
Jola
Rafał, mnie również było bardzo miło z Tobą pogadać! Okazało się, że Kinga wysłała do mnie SMS o ...20:16 , że jej nie będzie! Cięcie odwlokło się o tydzień (pan doktor się rozchorował). Zdążyłeś na te rolki?
awozni 1, kiedy kończy się Twój kurs angielskiego (chodzi oczywiście o miesiąć)?
No te środy to faktycznie mają tę wadę (ale też i zaletę), że są wtedy mecze.
AGIA, czy codziennie pracujesz do 21-szej? Może byś dała namiar na swoje miejsce pracy (myślę o pewnej zamianie siłowni na coś innego). Może być emalią lub komunikatorem.
A najgorsze jest to, że nie mam w czym biegać!!!
Jola
Pozdrawiam, Jola
- Jacekraf
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 310
- Rejestracja: 23 lip 2002, 14:12
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa, Saska Kepa
Jolu, bedziesz dzis? W sprawie Twoich butow to sugeruje Ci troche sie w nich przebiec, dac im szanse.
Beda napewno Romek i Marek. Ja tez bede. Nie wiem co z Kinga ale chyba nic nie stoi na przeszkodzie, zeby przyszla. Ewe tez namawialem, moze przyjdzie.
Ja dzis pewnie wiecej niz 2 okrazenia nie pobiegne. A i te 2 bardzo spokojnie i rekreacyjnie - chce powoli adaptowac swoj organizm do wysilku po chorobie.
Pozdrawiam
Rafal
Beda napewno Romek i Marek. Ja tez bede. Nie wiem co z Kinga ale chyba nic nie stoi na przeszkodzie, zeby przyszla. Ewe tez namawialem, moze przyjdzie.
Ja dzis pewnie wiecej niz 2 okrazenia nie pobiegne. A i te 2 bardzo spokojnie i rekreacyjnie - chce powoli adaptowac swoj organizm do wysilku po chorobie.
Pozdrawiam
Rafal
====
Rafal: jacekraf(at)astercity(.)net, gg/tlen - 1704865/jacekraf
Rafal: jacekraf(at)astercity(.)net, gg/tlen - 1704865/jacekraf
- awozni1
- Stary Wyga
- Posty: 165
- Rejestracja: 20 maja 2003, 10:36
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa-Gocław
Jola ja koncze angielski 18 czerwca, tak wiec w poniedzialek i srode ta 19 mi nie pasuje. Ale moze da sie cos zorganizowac nam rano w dzien powszedni lub weekend. Moze w Parku S. mozna bylo by sie spotkac. Potem oczywiscie te poniedzialki i srody by mi pasowaly. Pozdrawiam was wszystkich serdecznie. Coz ja jutro rano tradycyjnie ruszam w dlugi samotny bieg. Ale mam nadzieje ze spotkam Agie .
[i]"biegnąc patrz przed siebie"[/i]
- Ojla
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2043
- Rejestracja: 24 gru 2002, 07:36
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: 3:43:37
- Lokalizacja: Warszawa - Gocław
- Kontakt:
Będę, nie będę, będę, nie będę ........ .
Na razie nie wiem. Mam trochę obowiązków rodzicielskich i nie wiem czy dam radę. W razie czego pozostanie mi jeziorko. (Specjalnie na mnie nie czekajcie - jakby co, to dam zgodnie ze wskazówkami zegara).
Jola
Na razie nie wiem. Mam trochę obowiązków rodzicielskich i nie wiem czy dam radę. W razie czego pozostanie mi jeziorko. (Specjalnie na mnie nie czekajcie - jakby co, to dam zgodnie ze wskazówkami zegara).
Jola
Pozdrawiam, Jola
- Jacekraf
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 310
- Rejestracja: 23 lip 2002, 14:12
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa, Saska Kepa
Jola, ja to chetnie poczekam, nie ma sprawy. Zabieram komorke (juz sprawna... antenke wymienilem) wiec mozesz wyslac wiadomosc.
Do zobaczenia.
Rafal
Do zobaczenia.
Rafal
====
Rafal: jacekraf(at)astercity(.)net, gg/tlen - 1704865/jacekraf
Rafal: jacekraf(at)astercity(.)net, gg/tlen - 1704865/jacekraf
- Jacekraf
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 310
- Rejestracja: 23 lip 2002, 14:12
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa, Saska Kepa
A ja w troszke innej sprawie teraz.
Proponuje jutro zrobic maly wypad rowerowy za Goclaw, za petle. Tam podobno sa super tereny biegowe, duze otwarte przestrzenie. Juz wstepnie o tym z Jola rozmawialismy, ze warto by okryc to miejsce. Dlatego chcialbym sie tam wybrac w ramach rekonesansu.
Na razie godzine zostawiam otwarta, moze byc wieczorkiem (ale nie po ciemku).
Kto chetny? I gdzie spotkanie?
Pozdrawiam
Rafal
Proponuje jutro zrobic maly wypad rowerowy za Goclaw, za petle. Tam podobno sa super tereny biegowe, duze otwarte przestrzenie. Juz wstepnie o tym z Jola rozmawialismy, ze warto by okryc to miejsce. Dlatego chcialbym sie tam wybrac w ramach rekonesansu.
Na razie godzine zostawiam otwarta, moze byc wieczorkiem (ale nie po ciemku).
Kto chetny? I gdzie spotkanie?
Pozdrawiam
Rafal
====
Rafal: jacekraf(at)astercity(.)net, gg/tlen - 1704865/jacekraf
Rafal: jacekraf(at)astercity(.)net, gg/tlen - 1704865/jacekraf
- awozni1
- Stary Wyga
- Posty: 165
- Rejestracja: 20 maja 2003, 10:36
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa-Gocław
Witam caly PSB w ten piekny dzien. Ja sie wspaniale czuje bo rano wykonalem moj plan czyli 55` biegu, kanalek i dalej do Parku S. Niestety nie udalo sie spotkac z Agia . Agia !!! gdzie bylas, czekalem przy mostku, a moze cos pomylilismy miejsa.
Powiem wam ze sie dzisiaj w Parku troche wystraszylem. Biegne sobie a tu kolo mnie nagle wybiega kobieta w dlugim czarnym plaszczu, ale cos strasznie blada twarz miala. No nie wiem sprawiala wrazenie troche dziwnej osoby. Kurde az mnie dreszcz przeszedl. Znow tez spotkalem tego goscia od skakanki, tylko teraz jej nie mial. Ogolnie bieg bardzo udany i rano pogoda byla optymalna, przyjemny chlodek. Pozdrawiam serdecznie wszystkich.
Powiem wam ze sie dzisiaj w Parku troche wystraszylem. Biegne sobie a tu kolo mnie nagle wybiega kobieta w dlugim czarnym plaszczu, ale cos strasznie blada twarz miala. No nie wiem sprawiala wrazenie troche dziwnej osoby. Kurde az mnie dreszcz przeszedl. Znow tez spotkalem tego goscia od skakanki, tylko teraz jej nie mial. Ogolnie bieg bardzo udany i rano pogoda byla optymalna, przyjemny chlodek. Pozdrawiam serdecznie wszystkich.
[i]"biegnąc patrz przed siebie"[/i]
- AGIA
- Rozgrzewający Się
- Posty: 13
- Rejestracja: 23 maja 2003, 13:29
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: warszawa
Hejki!
Romek to nie bylam ja,nie biegam w dlugim plaszczu i nie mam bladej twarzy-co najwyzej spiczaste zabki ktore czasem komus wbijam w szyje.
Awozni napisalam ci na komunikator
Romek to nie bylam ja,nie biegam w dlugim plaszczu i nie mam bladej twarzy-co najwyzej spiczaste zabki ktore czasem komus wbijam w szyje.
Awozni napisalam ci na komunikator