Maraton - 24 tygodniowy plan dla początkujących

[danyboy]

Witam!
Proszę o poradę doświadczonych biegaczy.
Czy plan ten - Maraton - 24 tygodniowy plan dla początkujących jest skuteczny?
Może jest jakiś lepszy/ciekawszy? Może jak wspomniał Switch w innym wątku lepszy byłby plan z czasami i tempem niż plan z kilometrami?
Czy może lepszy byłby np. któryś z planów z Akademii Maratonu?

Proszę o poradę, ponieważ właśnie zamierzam poświęcić 24 tygodnie (pierwszy trening już za mną) i chciałbym je jak najlepiej wykorzystać.
Jednocześnie zaznaczam, że nie planuję startu od razu po zakończeniu tego planu (wypada maj, ja jednak przewiduję start na jesieni, chociaż kto wie?)

Niedawno skończyłem plan na 10km. Parę lat temu biegałem, przebiegłem półmaraton i bieganie opuściłem, teraz wracam do gry!

Pozdrawiam
Dany
http://danyboy.lua.pl

[switch]

Ja tez podlaczam sie do prosby, bo wlasnie przyszedl czas wybrac jakis plan treningowy i oczywiscie chcialbym ten najlepszy

Glownie nurtuje mnie kwestia czy trening ma byc rozpisany w km czy w minutach. A moze to nie ma znaczenia na tym poziomie?

[Adam Klein]

Plan dla osób chcących ukończyć maraton ma dwa cele:

1. przyzwyczajenie do systematyczności
2. przyzwyczajenie do długiego dystansu

każdy plan spełniający te warunki i solidnie realizowany będzie skuteczny.

[PiotrekMarysin]

Najważniejsze właściwości dobrego planu dla początkującego biegacza napisał Fredzio.
W tym kontekście nie można powiedzieć, który plan będzie najlepszy, ale na pewno można powiedzieć, że każdy sumiennie realizowany będzie skuteczny.
Jest jeszcze kwestia tempa na poszczególnych treningach. Można je wyznaczyć za pomocą kalkulatorów biegowych, ponieważ dają dobry ogląd sytuacji. Zachęcam też do przeczytania niniejszego tekstu,
co was może trochę nakieruje na początku.

[danyboy]

Dzięki za odpowiedzi.

1) Już załatwione, biegam, a mając PLAN nie będzie problemu z systematycznością.

2) Można podane wszystkie kilometry biegać jak podane jest w artykule 70-75% HRmax, a można użyć bardziej różnorodnych zakresów.
Może warto by po 24 tygodniach osiągnąć jeszcze lepszy efekt niż biegając ciągle na 75%.

PiotrekMarysin tekst fajny, aczkolwiek niby mówisz tam z pozycji 'amatora' jednocześnie stosując własne modyfikacje treningu, zakresów itp. które wg mnie są już całkiem zaawansowane. A ja właśnie pytam o gotowy plan/modyfikacje które możecie mi polecić, bo sam jestem zbyt zielony.

3 lata temu po prostu biegałem, trzaskałem kilometry, bez żadnego planu - półmaraton zaliczyłem w czasie 1:54:21
Być może stosując jakiś plan treningowy miałbym lepszy czas?
A stosując lepszy plan miałbym JESZCZE lepszy wynik?


Plan 24 tygodniowy już realizuję.
Chciałbym jednak, aby wszelkie uwagi co do niego biegacze zgłosili zanim poświęcę na niego pół roku treningów.


Pozdrawiam
Dany
http://danyboy.lua.pl

[PiotrekMarysin]

PiotrekMarysin ... niby mówisz tam z pozycji 'amatora' jednocześnie stosując własne modyfikacje treningu, zakresów itp. które wg mnie są już całkiem zaawansowane. A ja właśnie pytam o gotowy plan/modyfikacje które możecie mi polecić, bo sam jestem zbyt zielony.

Jeśli już realizujesz plan, to według mnie bardzo dobrze i jesteś na właściwej drodze.
Jeśli chodzi o modyfikacje planu, to uwierz mi, że nie miały nic wspólnego z żadną wysublimowaną wiedzą. W planie który opisywałem były podane kilometraże oraz tempa treningów. Zapewniam cię, że po 2 tygodniach sam byś był w stanie zmodyfikować trening w zakresie tempa wiedząc że np wolne wybiegania wolisz biegać jeszcze o 10 sek/km wolniej, a np interwały bez problemu przyspieszyć o 3 sek/km. Ja to właśnie tak robiłem - na wyczucie (całkiem sporo mi tu pomagał pulsometr ).

[switch]

To ja tez dziekuje za pomoc. Troche mi sie rozjasnilo spojzenie na trening.

Jeszcze tylko pozbede sie porestauracyjnego zatrucia pokarmowego i wracam do biegow. Tak na marginesie, to co stosujecie na podrazniony zoladek? Jakbyscie mieli jakies sprawdzone, naturalne specyfiki, to poprosze na priva. Dzieki.

[switch]

Sam sobie odpowiem
Melisa jest swietna i pomogla uspokoic zoladek po zatruciu pokarmowym. Polecam