to moze odpowiem od razu.
WEGLOWODANY, do tego WEGLOWODANY i WEGLOWODANY
sniadanie:
ryz z owocami (lub dzemem) i smietana, muesli z mlekiem, makaron na slodko (np. z serem i rodzynkami), daktyle, banan do picia sok.
drugie sniadanie (zjadane podczas treningu):
baton weglowodanowy, zelki weglowodanowe, banan, buleczki z miodem, do picia izotoniki i woda
obiad:
wielgachna micha makaronu (ale z duza iloscia miesa- najlepiej piers kurczaka i z warzywami), salatka (albo ogorka ja lubie sobie zjesc), sok owocowy
kolacja:
owoce jakies, rodzynki, ciasto, sok owocowy albo herbata zielona
oczywiscie kazdy kolarz ma jakies swoje ulubione dania i przyzwyczajenia (ja przedstawilem to co jem zazwyczaj).
nie jem kolacji gdyz obiad wypada mi gdzies okolo 18, a potem deser mam o 20 i juz nie mam ochoty sie opychac na noc (trzeba miec pusty brzuszek na sniadanie).
generalnie mam dwa duze (bardzo duze posilki), jem na biezaco w czasie treningu (to sztuka nauczyc sie kiedy jesc, kiedy pic na rowerze, zeby starczylo sil na caly trening/wyscig) i na koniec dnia owocki jako czwarty posilek. miedzy posilkami zawsze uda mi sie zjesc jedna czekolade (ale wiecej niz jednej w czasie dnia nie zjadam

).
oczywiscie to jest moja normalna dieta w okresie startowym czyli od kwietnia do konca wrzesnia, w pozostale miesiace jem mniej (jakbym jadl tyle teraz to chyba mialbym brzuch po samo niebo na wiosne

).
przed zawodami etapowymi zmieniam troche diete i przeprowadzam "program ladowania weglowodanami". ale to juz zupelnie inna bajka.
a ile to kalorii? szczerze mowiac to kiedys to liczylem ale dokladnej liczby nie pamietam. cos kolo 4500-5000 kcal na dzien (w czasie wyscigow etapowych wiecej).