Brrr...zima... ciepły ubiór

[Gower]

zimą to raczej seria pro warm?!
zalecana poniżej -10 stopni (temperatura odczuwalna)

W moim regionie temperatura jest w okolicy zera więc Pro Zero spełnia swoją rolę!

Zawsze mówiłam, że lepiej byłoby urodzić się facetem

Kobiety potrafią tylko narzekać

[jagomago]

jakieś złe doświadczenia z kobietami? ha?! ;P
nie narzekam tylko stwierdzam fakt (autentyczny :D )

w mojej okolicy JESZCZE jest w okolicy zera i koszulka pro zero i bluza a'dresikowa JESZCZE wystarcza
choć już bym chciała wypróbować swoją nową kurtkę

ja bym bardzo prosiła o praktyczną poradę ad butów do biegania zimą.
bo tak na prawdę zastanawiam się, czy wystarczą te w których teraz biegam asics gel 1120 i cieplejsza skarpeta, czy jednak zainwestować w buty zimowe?
hmmm, teraz ponarzekam, bo jak się okaże, że jednak zainwestować to kurcze gdzie kupić? jakie buty?

biegam głównie po utwardzonej nawierzchni, czasem jakiś park i troszku mięksiej pod podeszwą.

dziękuję

[Gower]

Ja na zimę nie zmieniam butów... Biegam po bieżni tartanowej która w zimę jest odśnieżona więc nie ma potrzeby zmiany obuwia

[pichotnik]

no bo przecież miejsce kobiety jest w kuchni!

A tam przeciez jest bardzo cieplo;)

A jak jest zimno to ja biegam w takim ubraniu, zeby bylo cieplo, czyli zakladam odpowiednio wieksza liczbe tiszertow i bluz (np. 4 warstwy), a na to ortalion. Trzy pary skarpet to tez nic dziwnego u mnie, podobnie jak dwie czapki. W dwoch szalikach chyba tez biegalem kiedys.
Moze zainwestuje w cos specjalistycznego w tym roku, ale nie czuje, zeby to bylo niezbedne. Co do butow, to spokojnie mozna biegac po sniegu moim zdaniem w tych samych co po betonie:) No ale ja jestem amatorem i nie przywiazuje takiej wagi do tych wszystkich madrych/drogich rzeczy:)