Mazowiecki Park Krajobrazowy

[darek284]

Jutro sobota, a więc spotykamy się pod szlabanem w Marysi.
Wolno i spokojnie pokonamy tradycyjną pętlę, a w trakcie będziemy z Renatą opowiadać o maratonie w NY, a jest co opowiadać

Zapraszam, będziemy jak zwykle o 9

[PiotrekMarysin]

Ja zdążę zapewne tylko usłyszeć o pasta party, bo jutro tylko lekki rozruch....
Do zobaczenia pod szlabanem

[henley]

Ja zdążę zapewne tylko usłyszeć o pasta party, bo jutro tylko lekki rozruch....
Do zobaczenia pod szlabanem

Tak jak Piotrek jutro bardzo lekko...

[PiotrekMarysin]

Dzisiaj pod szlabanem byli: Renata z Darkiem (dużo i ciekawie opowiadali o NYC Marathon ), Jacek, Przemek (nowy kolega, którego skusiło ogłoszenie - jego pojawienie się uznaję za wielki sukces tej małej karteczki ) i ja.
Za tydzień ciąg dalszy roztrenowania

[darek284]

Dzięki Piotrek za kartkę, mała rzecz, a jaka ważna i potrzebna.
My w nadchodzącą sobotę też jeszcze w trakcie roztrenowania, a więc przybywajcie tłumnie biegacze. Będzie wolno i jak zawsze miło.

Mam nadzieję Jacku, że na najbliższej imprezie biegowej, uda mi się zrobić jakieś fajne twoje zdjęcie. Jakoś nie mamy szczęścia do tych zdjęć.

[Renata]

Tak, dzięki tej kartce informacyjnej (Piotrek jeszcze raz bardzo dziękuję za pomysł i realizację) nasz skład już się wzbogacił o Przemka (fajnie, że do nas dołączył, po przerwie od ostatniej zimy), a pewnie wkrótce o nowe osoby (już ostatnio podczas rozciągania przy szlabanie było pierwsze "kuszenie" kolejnego kolegi, który zaczyna biegać na nogach, a jest już doświadczonym narciarzem biegówkowym co mnie niezmiernie cieszy).
Henley gratuluję wyniku na BN. Piotrek, a jak Tobie poszło?

[PiotrekMarysin]

Dzięki karteczce będzie w sobotę jeszcze jeden biegacz .
Ja na BN pobiegłem super (według mnie) i bardzo cienko (według FREDZIA), a czas 37:37 niech każdy oceni jak chce...
Zatem do zobaczenia pod szlabanem w szerokim składzie
Mam nadzieję że od przyszłego tygodnia dam radę chodzić regularnie na Siennicką

[Renata]

Piotrek, w każdym Twoim zdaniu same dobre wiadomości. A czas na BN (to chyba Twoje zakończenie sezonu) dla mnie oczywiście kosmiczny - gratuluję.

[Gerard]

Witam wszystkich biegających
Zgłasza się "nowy kolega" kuszony przez Renatę pod szlabanem

Trochę o mnie: moje główne pasje ruchowe to rower w sezonie wiosna do jesieni i biegówki zimą. Niestety obowiązki domowe i zawodowe powodują, że czasu coraz mniej Tym razem postanowiłem podbudować kondycję pod biegówki - biegając, z głównym celem: Bieg Piastów 2008 (to nie będzie mój pierwszy Bieg).

Bieganie jeszcze mi się nie znudziło - powiem więcej: na razie jest fajnie.

Mam pytanie o wspólne bieganie w MPK. Czy bieganie z Wami w sobotę ok. 5 km w tempie 6 min/km ma sens? Nie chcę za bardzo ciążyć ... A tu widzę sami wyjadacze (maratony, kosmiczne czasy na 10 km itp).

Pozdrawiam

[Renata]

Witaj Gerard !
Bardzo się cieszę, że tutaj zawitałeś i gratuluję sukcesów na BP.

Mam pytanie o wspólne bieganie w MPK. Czy bieganie z Wami w sobotę ok. 5 km w tempie 6 min/km ma sens? Nie chcę za bardzo ciążyć ...

Jasne, że takie tempo ma sens .
W grupowym bieganiu w MPK chodzi o to, tak jak napisał Piotrek w informacji przy szlabanie, żeby tempo było dostosowane do najwolniejszego z grupy. To nie znaczy, że to Ty jesteś tym najwolnieszym (wiem, że niektórzy nie lubią jak się o nich tak mówi ). Chodzi o to, żeby w trakcie biegu móc rozmawiać, więc jak grupa ścigantów wyrwie do przodu, a reszta zostanie gdzieś z tyłu, to wtedy już nie będzie wspólnego biegania. Nie wiem, czy się koledzy ze mną zgodzą, ale myślę, że idea tych sobotnich spotkań jest taka, że jak ktoś chce porobić mocniejsze akcenty, to wtedy może się przecież odłączyć po rozgrzewkowym wolniejszym wspólnym bieganiu, albo jakoś indywidulanie zacząć. Zawsze można to ustalić, czy nawet od razu robić podgrupy. Wszystko jest elastyczne i dostosowane do potrzeb spotykających się.
Zatem zapraszam, chętnie z Tobą pogadamy w biegu i dowiemy się czegoś więcej o Twoich rowerowych i biegówkowych wyczynach oraz innych pasjach.

[Gerard]

Zatem zapraszam, chętnie z Tobą pogadamy w biegu i dowiemy się czegoś więcej o Twoich rowerowych i biegówkowych wyczynach oraz innych pasjach.

Jeszcze w biegu nie rozmawiałem (raczej nie mówię do siebie), zobaczymy jak mi to wyjdzie
Dzięki za zaproszenie, zatem do zobaczenia w sobotę.

[Renata]

Dodatkowo w miejscu startu zawiesiliśmy kartkę z informacją o tym że systematycznie będziemy z tego miejsca startować (postaramy się wkleić fotkę).

Oto dokumentacyjne zdjęcie osławionej kartki :


oraz uczestników dzisiejszego biegania (ale dziś była frekwencja ! ):




od lewej: Adam, Gerard, Renata, Darek, Piotrek, henley, Andrzej

Dzięki za wolne tempo biegu, nagadaliśmy się chyba za wszystkie czasy . To był bardzo miły poranek.

[Gerard]

Dziękuję wszystkim za wspólne sobotnie bieganie. Było bardzo sympatycznie, a sam bym na pewno takiego dystansu nie przebiegł

[Renata]

Jeśli czujesz się dobrze Gerard po sobotnim bieganiu, to może byś chciał spróbować pobiegać (i pogadać) w tygodniu?

henley, Piotrek, Adam, Andrzej jak tam Wasze roztrenowanie? Biegacie we wtorki lub czwartki?

To o której się spotykamy pod szlabanem we czwartek? 18.30? 19.00?

Wyjątkowo w ten wtorek nie możemy z Darkiem, jesień sprzyja "wyjściom kulturalnym"

[PiotrekMarysin]

Ja spróbuję przyjść na salę i wtedy zobaczę.