Witam,
proszę o jakąś radę dotyczącą odzieży biegowej na zimę. Dodam, że potrafię się dość mocno spocić. Szukam czegoś, co utrzymuje temperaturę, jednocześnie oddycha i nie rozleci się po trzech praniach.
Macie jakieś doświadczenia?
Pozdrawiam i z góry dziękuję za odpowiedź,
Wojtek
Pytanie dotyczące odzieży do biegania zimą...
- Zico
- Wyga
- Posty: 73
- Rejestracja: 03 sty 2003, 23:27
- Życiówka na 10k: 44:15
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Swego czasu biegałem w bieliźnie Maser - ok, utrzymywała ciepło ciała i w miarę oddychała. Teraz kolej na X-Bionic - już wiem, że lepiej transferuje pot. Nie odbierz tego jako reklamy (sprzedaję też te produkty), ale sam dużo uprawiam sportu (rolki oraz zimą bieganie i rower) i "trochę" rzeczy już poużywałem
Serdecznie pozdrawiam,
Jakub Ciesielski
Jakub Ciesielski
- Karola
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 883
- Rejestracja: 31 sie 2001, 09:13
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Szczecin
Z górą jakoś łatwiej mi było sobie poradzić, ale długo do zimowego biegania zniechęcały mnie marznące nogi i tyłek. Kupiłam spodnie zimowe Newline wytrzymujące nawet do -20 stopni i komfort mi się poprawił wyraźnie
- rzymko
- Dyskutant
- Posty: 40
- Rejestracja: 04 cze 2007, 15:09
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Cracovie
ja tez mam ten problem. a co z butami? bo ja np mieszkam kolo Ojcowskiego Parku narodowego i czesto jest tam sniegu na 5 cm (jak sie ruszą i odsnieżą...). Jakie buty zakladac?
"Wszystko jest możliwe dla tego, który wierzy!"