- - -
Pomysł świetny.
Zapytam się mojego dziekana, który jest specem od hisotrii kultury fizycznej odnośnie źródeł. Poszperam, poszukam w kronikach. Zobaczymy co się da zrobić.
No ale skoro mówisz, że trzeba "wysoko" uderzyć aby mieć źródła to chyba nic nie pomogę...
