trening w górach
- zukow2
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 693
- Rejestracja: 01 paź 2007, 08:19
- Życiówka na 10k: 36:00
- Życiówka w maratonie: 2,52,20
- Lokalizacja: PRZEMYśL-KRÓWNIKI
Witam.
Wjaki sposób można dobrze wykorzystać pobyt w górach-Bieszczady- do maratonu?jaki trening, jaka intensywność itp?Jakie sa wasze doświadczenia z takim treningiem?
Wjaki sposób można dobrze wykorzystać pobyt w górach-Bieszczady- do maratonu?jaki trening, jaka intensywność itp?Jakie sa wasze doświadczenia z takim treningiem?
- zukow2
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 693
- Rejestracja: 01 paź 2007, 08:19
- Życiówka na 10k: 36:00
- Życiówka w maratonie: 2,52,20
- Lokalizacja: PRZEMYśL-KRÓWNIKI
masz rację że to dość ogólnie, ale jakie informacje ew. trzeba zamieścić?
Nie biegałem nigdy o górkach więc nie za bardzo wiem o co chodzi.
do tej pory biegam 1rok, w maratonie warszawkim 3.33.15, wczesniej połówka 1.28.58.
Biegam 5x w tyg, w tym 1 raz ok. 25-30 km.w sumie w tyg. przebieg ok 60-70km.Chce dobrze "przebiegac" zimę żeby na wiosne złamać 3:25.
co jeszcze?
Nie biegałem nigdy o górkach więc nie za bardzo wiem o co chodzi.
do tej pory biegam 1rok, w maratonie warszawkim 3.33.15, wczesniej połówka 1.28.58.
Biegam 5x w tyg, w tym 1 raz ok. 25-30 km.w sumie w tyg. przebieg ok 60-70km.Chce dobrze "przebiegac" zimę żeby na wiosne złamać 3:25.
co jeszcze?
Zrób Test Żołądzia żebyśmy wiedzieli co Ci brakuje.
Z wyników widać, że jest to wytrzymałość na niskich zakresach jednak to Test pokarze.
wb1 + SB, Spr, GS
wb1 + R
wb2 + GR
wolne
wb1 + R
wb - tutaj ostożnie. 20km Ci wystarczy, kiedy będzie ze 2 miesiące do maratonu to będziez biegał więcej. 20,22,24,20,26,29,32. Po wb dużo GR. zadbaj o uzupełnienie glikogenu, odnowę biologiczną w domowym zakresie i większą niż zwykle dawkę odpoczynku.
wolne
Proporcje zakresów będą dobrane do TŻ.
Zaczniesz biegać 70km w tyg. i za miesiąc zobaczymy w kolejnym Teście czy trening idzie do przodu i w jakim kierunku.
Jesteś po roztrenowaniau i już wprowadzony do treningu? Bo jeśli trenujesz te 60-70km w tyg. przez długi czas to powinieneś zrobić sobie 2-3tyg. 50% treningu, później tydzień wprowadzenia 75% i zacząć już "normalny" trening.
Z wyników widać, że jest to wytrzymałość na niskich zakresach jednak to Test pokarze.
wb1 + SB, Spr, GS
wb1 + R
wb2 + GR
wolne
wb1 + R
wb - tutaj ostożnie. 20km Ci wystarczy, kiedy będzie ze 2 miesiące do maratonu to będziez biegał więcej. 20,22,24,20,26,29,32. Po wb dużo GR. zadbaj o uzupełnienie glikogenu, odnowę biologiczną w domowym zakresie i większą niż zwykle dawkę odpoczynku.
wolne
Proporcje zakresów będą dobrane do TŻ.
Zaczniesz biegać 70km w tyg. i za miesiąc zobaczymy w kolejnym Teście czy trening idzie do przodu i w jakim kierunku.
Jesteś po roztrenowaniau i już wprowadzony do treningu? Bo jeśli trenujesz te 60-70km w tyg. przez długi czas to powinieneś zrobić sobie 2-3tyg. 50% treningu, później tydzień wprowadzenia 75% i zacząć już "normalny" trening.
- zukow2
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 693
- Rejestracja: 01 paź 2007, 08:19
- Życiówka na 10k: 36:00
- Życiówka w maratonie: 2,52,20
- Lokalizacja: PRZEMYśL-KRÓWNIKI
nie wiem czy dobrze planuje , ale roztrenowanie chce zrobic w grudniu.
najbardziej dało mi popalić ostatnie 12km w maratonie.
10KM-00:47:55 21KM- 01:40:36 30KM-02:24:35 , META-3.33.15
Wiem że za szybko rozpocząłem bieg, ale to juz doświadczenie sie kłania.
dziekuje
najbardziej dało mi popalić ostatnie 12km w maratonie.
10KM-00:47:55 21KM- 01:40:36 30KM-02:24:35 , META-3.33.15
Wiem że za szybko rozpocząłem bieg, ale to juz doświadczenie sie kłania.
dziekuje
Jakbyś zaczął po 5:00/km to złamałbyś 3h30` spokojnie.
Kiedy planujesz start na wiosnę? Marzec, kwiecień maj? 3-4 miesiące z wyraźnym moniejszym akcentem w ostatnich 4-6 tyg. (+2 luzu) to rozsądny okres. Dłużej nie ma sensu bo można się na tym przejechać. Dobrze, że z 3:33 nie chcesz od razu skakać na 3:15 bo na tym też można się przejechać
Kiedy planujesz start na wiosnę? Marzec, kwiecień maj? 3-4 miesiące z wyraźnym moniejszym akcentem w ostatnich 4-6 tyg. (+2 luzu) to rozsądny okres. Dłużej nie ma sensu bo można się na tym przejechać. Dobrze, że z 3:33 nie chcesz od razu skakać na 3:15 bo na tym też można się przejechać

- Adam Klein
- Honorowy Red.Nacz.
- Posty: 32176
- Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
- Życiówka na 10k: 36:30
- Życiówka w maratonie: 2:57:48
- Lokalizacja: Polska cała :)
- zukow2
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 693
- Rejestracja: 01 paź 2007, 08:19
- Życiówka na 10k: 36:00
- Życiówka w maratonie: 2,52,20
- Lokalizacja: PRZEMYśL-KRÓWNIKI
nie wiem czy nie jest to dla mnie za mocne.wydaje mie sie ze ten trening jest dla kogos , kto biega ok 3.10-3.15.
- Adam Klein
- Honorowy Red.Nacz.
- Posty: 32176
- Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
- Życiówka na 10k: 36:30
- Życiówka w maratonie: 2:57:48
- Lokalizacja: Polska cała :)
A ile Ty masz lat? Piszesz tak zachowawczo jak byś był przynajmniej po 60-ce. 3:00 to nie jest żadne "halo".
- zukow2
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 693
- Rejestracja: 01 paź 2007, 08:19
- Życiówka na 10k: 36:00
- Życiówka w maratonie: 2,52,20
- Lokalizacja: PRZEMYśL-KRÓWNIKI
FREDZIO pisze:A ile Ty masz lat? Piszesz tak zachowawczo jak byś był przynajmniej po 60-ce. 3:00 to nie jest żadne "halo".

Ważę 83 kg przy 173 cm wiec tym bardziej trudno.powoli zrzucam wage, ale przez ten okres nie chce zlapac kontuzji, a terning ze zbyt dużym obciążeniem może się do tego przyczynić
Moje pytanie brzmiało :
Wjaki sposób można dobrze wykorzystać pobyt w górach-Bieszczady- do maratonu?jaki trening, jaka intensywność itp?Jakie sa wasze doświadczenia z takim treningiem?
Dziekuje za wszystkie odpwiedzi, jednakw tej chwili najbardziej mnie interesuje ew. terning w górach ponieważ planuje niedługo wyjazd.
FREDZIO:sądisz że trening skarżyńskiego jest również dla mnie?jest to realne?
pozdrawiam
- Adam Klein
- Honorowy Red.Nacz.
- Posty: 32176
- Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
- Życiówka na 10k: 36:30
- Życiówka w maratonie: 2:57:48
- Lokalizacja: Polska cała :)
3:33 przy nadwadze to dobry wynik.
Plan Jurka spowoduje, że schudniesz.
Ale nie naciskam, masz jeszcze czas.
Maraton na wiosnę, góry teraz - to jeszcze za wcześnie, żebyś robił jakis dedykowany program.
Poprostu - zmęcz się w przyjemny sposób.
Zrób dłuuuugie trasy ale w biegu - 2-3 godziny.
Jedna może być marszowa całodniowa trasa - mocno atakuj na podejściach
Plan Jurka spowoduje, że schudniesz.
Ale nie naciskam, masz jeszcze czas.
Maraton na wiosnę, góry teraz - to jeszcze za wcześnie, żebyś robił jakis dedykowany program.
Poprostu - zmęcz się w przyjemny sposób.
Zrób dłuuuugie trasy ale w biegu - 2-3 godziny.
Jedna może być marszowa całodniowa trasa - mocno atakuj na podejściach