bol w biodrze
- 
				sebator
 - Rozgrzewający Się

 - Posty: 6
 - Rejestracja: 21 sie 2007, 22:14
 - Życiówka na 10k: brak
 - Życiówka w maratonie: brak
 - Lokalizacja: Elk
 
mam pytanko,moze ktos mi pomoze,gdy biegam wszystko jest w porzadku,lecz kiedy po bieganiu ide normalnym chodem to tak mnie boli w nodze gdzies 10 cm ponizej biodra tak na zewnatrz nogi,bol ten promieniuje w dol gdzies do kolana,co to moze byc?
            
			
									
									seba
						- Krzysztof Janik
 - Ekspert/Trener
 - Posty: 1084
 - Rejestracja: 15 sie 2007, 09:12
 - Życiówka na 10k: brak
 - Życiówka w maratonie: brak
 - Lokalizacja: Bieganie.pl
 - Kontakt:
 
To może być kręgosłup a dokładnie ucisk nerwu , albo masz problem z panewka biodrową. Ja proponuje udać sie do dobrego lekarza, on powinien skierować cię na prześwietlenie.
            
			
									
									
						- lepsze
 - Dyskutant

 - Posty: 26
 - Rejestracja: 04 wrz 2005, 00:09
 
wg mnie to jest bol w biodrze
A tak serio to Ci to tylko lekarz powie co to jest.
Ja zalecam przerwe w bieganiu az do calkowitego uczycia wypoczecia i delikatne rozcwieczenie miesni biodrowych. Cwiczenia znajdzeisz w necie lub sam sobie wykumaj tak zeby miesien pracowal. Nie spiesz sie z powrotem na trase.
Ale to wg mnie
            
			
									
									
						A tak serio to Ci to tylko lekarz powie co to jest.
Ja zalecam przerwe w bieganiu az do calkowitego uczycia wypoczecia i delikatne rozcwieczenie miesni biodrowych. Cwiczenia znajdzeisz w necie lub sam sobie wykumaj tak zeby miesien pracowal. Nie spiesz sie z powrotem na trase.
Ale to wg mnie
- Fatal@Error
 - Zaprawiony W Bojach

 - Posty: 294
 - Rejestracja: 28 kwie 2007, 11:26
 - Życiówka na 10k: brak
 - Życiówka w maratonie: brak
 - Lokalizacja: 42-600
 
Normalka miałem kilkanaście dni taki ból, organizm musi się przystosować, ja przeszedłem przez wszystkie bóle jakie chyba są, tak to jest jak się siedzi 100 lat w domu a 4 miechy się biega, do 3-3,5 miecha miewałem rożne bóle o mniejszym, większym nasileniu ale wszystko przeszło jak i przyszło. Smarujcie i będzie dobrze, rozciągać się też trzeba, niekiedy odpuścić, rower, basen itd...
pozdro
            
			
									
									pozdro
Nic nie umiem i nic nie wiem, jestem matoł bity w ciemię...
						- 
				sebator
 - Rozgrzewający Się

 - Posty: 6
 - Rejestracja: 21 sie 2007, 22:14
 - Życiówka na 10k: brak
 - Życiówka w maratonie: brak
 - Lokalizacja: Elk
 
mi tez tez przechodzi,wytepilem to wysilkiem ,jak zaczynalem z bieganiem to tak mnie okostna bolala w okolicach lydek ze musialem przed powrotem do domu z 30 minut posiedziec bo nie moglem zrobic kroka ,minelo juz 1.5miesiaca o okostnej juz zapomnialem a biegam z 5razy tyle,tak jest wg mnie z wiekszoscia bolow u poczatkujacychi to tyle
            
			
									
									seba
						- Fatal@Error
 - Zaprawiony W Bojach

 - Posty: 294
 - Rejestracja: 28 kwie 2007, 11:26
 - Życiówka na 10k: brak
 - Życiówka w maratonie: brak
 - Lokalizacja: 42-600
 
To i tak wszystko pryszcz ja po 4-rech miesiącach biegania myślałęm że mam wytrenowane mięśnie nic bardziej mylnego, zrobilem Trening A i wszystko stało się jasne, chodziłem jak by mi ktoś w dupsko zasadził ogóra, teraz regularnie robię 2x/ tydzien :D
pozdro
            
			
									
									pozdro
Nic nie umiem i nic nie wiem, jestem matoł bity w ciemię...
						- 
				buba
 - Wyga

 - Posty: 79
 - Rejestracja: 13 sie 2007, 22:42
 - Życiówka na 10k: brak
 - Życiówka w maratonie: brak
 - Lokalizacja: Bydgoszcz
 
oj dopiero zobaczyłam, ze jest takie cos jak odpowiedź z cytatem...
Mam nadzieje, że cie nie uraziłam Fatal@Error, że nie zacytowałam tak jak powinnam
 
Poprawie się nastepnym razem
            
			
									
									
						Mam nadzieje, że cie nie uraziłam Fatal@Error, że nie zacytowałam tak jak powinnam
Poprawie się nastepnym razem
- Fatal@Error
 - Zaprawiony W Bojach

 - Posty: 294
 - Rejestracja: 28 kwie 2007, 11:26
 - Życiówka na 10k: brak
 - Życiówka w maratonie: brak
 - Lokalizacja: 42-600
 
Nic sie nie stalo, to szczegóły 
pozdro
            
			
									
									pozdro
Nic nie umiem i nic nie wiem, jestem matoł bity w ciemię...
						- 
				buba
 - Wyga

 - Posty: 79
 - Rejestracja: 13 sie 2007, 22:42
 - Życiówka na 10k: brak
 - Życiówka w maratonie: brak
 - Lokalizacja: Bydgoszcz
 
Fatal@Error pisze:Nic sie nie stalo, to szczegóły
pozdro
Kamień spadł mi z serca
Bede miała teraz przerwę 1 tydzien w bieganiu, pewnie potem na nowo zacznie mnie wszystko boleć...
Czy moge jakoś tego uniknąć??

