Mam jednak jedno pytanie, to jednak później.
Zatem poziom VO2max polega zmiania o max 25% i największy wzrost uzyskuje po ok. 6 mieśącach regularnych treningów. Podnosi się go po przez wb1 do objętości ok 110km/tyd.Ryszard pisze:Faktem niepodważalnym jest to, że wydolność mierzona przy pomocy VO2max jest uwarunkowana genetycznie. Podlega wytrenowaniu w granicach 15 - 25%, przy czym największy wzrost obserwuje się w pierwszych 6 miesiącach systematycznego treningu o charakterze wytrzymałościowym. Potem następują niewielkie zmiany wynikające m. in. z parametrów biochemicznych krwi.
Inny ciekawy fakt.
Wzrost VO2max następuje po wzroście objętości treningu biegowego z wykorzystaniem włókien wolnych (ST). Wzrost do wartości maksymalnej następuje po zwiększaniu dystansu do ok. 110 km/tydzień. Dalszy wzrost ilości kilometrów nie powoduje przyrostu VO2max. W eksperymencie dystans wzrastał od 55km do 350 km/tydzień.
Z tego wynika, że nie ma treningów VO2max bo to jest tylko parametr.
Ryszard pisze:VO2max nie biega. VO2max to tylko zdolność do przyswajania określonej ilości tlenu i nic więcej. Aby szybko biegać i wykorzystać tą zdolność to niestety 6 miesięcy nie wystarczy. Gdyby osiągnięcie maksymalnego VO2max wystarczyło do uzyskania dorego wyniku to najlepsi biegali by tylko do 110km tygodniowo a nie po 250 i więcej.
Co zatem jest potrzebne jeszcze do uzyskiwania lepszych wyników skoro po krótkim czasie osiągamy maksylamne VO2max?
Tutaj widzę lekką niespójność. Mamy włókna IIA w BPSie zaś wyżej była mowa o typie I.Ryszard pisze:Oczywiście VO2max zmienia się w trakcie mezocyklu i najwyższą wartość ma po odpowiednim pobudzeniu włókien typu IIA. Tylko, że to robi się w ostatnich tygodniach przed startem a wcześniej zwiększa się ilość mitochondriów w włóknach wolnych (wybiegania i biegania pod progiem).
Kolega Deck jednak dał mi odpowiedź:
Zatem kiedy VO2max nie będzie się poprawiał to ww czynniki podniosą nasz poziom eytrenowania jak i wb3.Deck pisze:Rzeczywiscie to jest tak, ze VO2max zmienia sie gora o 20%, nastepuje tez dosc szybki przyrost po rozpoczeciu treningow. Szacuje sie, ze po 1-2latach osiaga sie maksimum tego co moze organizm. Jednakze, brak mozliwosci poprawy tego parametru nie oznacza, ze nie mozna osiagac lepszych wynikow po osiagnieciu maksymalnych wartosci VO2max.
Najprostrzy sposob na poprawe wzglednej wartosci VO2max jest oczywicie zmniejszenie masy ciala.
Innymi czynnikami wplywajacymi na ten parametr to np:
- HR
- objetosc wyrzutowa serca
- tetniczo-zylna roznica wysycenia krwi tlenem, a wiec
- sklad krwi (mozliwosci transportu tlenu), ponadto
- gestosc wlosowatych naczyn krwionosnych w miesniach
- aktywnosc enzymow
- ekonomika wykorzystania miesni, i in.
punkty 2,5,6,7 ulegaja poprawie pod wplywem treningu.
Z tym parametrem tez jest troche tak, ze u ludzi trenujacych nie jest do konca istotna jego wielkosc, tylko sposob wykorzystania tego potencjalu. Ale niewatpliwie istotne sa tez pewne predyspozycje organizmu
Jak rozumiem, sposób wykorzystywania VO2max jest to uzyskanie z tej samej ilości tlenu większej energii. Czyli zmniejsza się koszt energenycnzy wysiłku.
W interencie z jakiejś strony znalazłem odpowiedź co wpływa na VO2max"GrzegorzP pisze: sądzę ,że biega się III zakres po ty by:
- nauczyć się biec przy wyższym zakwaszeniu
- nauczyc organizm radzic sobie z utylizacją większej ilości mleczanu
- "uelastycznić" serce
Największe zamieszanie wywołała we mnie taka opinia:Na poziom Vo2 wpływa:
Pojemność płuc ma istotne znaczenie. Jednakże stosunkowo sporo tlenu jest przez nas z powrotem wydychane. Spowodowane jest to tym, ze krew transportująca tlen nie jest wstanie pobrać całego tlenu z pęcherzyków płucnych. Krew wiąże tlen z hemoglobiną w czerwonych ciałkach krwi (RBC). Im więcej czerwonych ciałek krwi (względnie więcej hemoglobiny) tym więcej tlenu krew jest wstanie naraz przetransportować. Widać, wiec że poziom hemoglobiny i czerwonych ciałek krwi wpływa na wydajność dostarczania tlenu, wpływa więc także na możliwości zawodnika.
Wydawało mi się, że VO2max nie rośnie, lecz inne czynniki, które wykorzystują pewien stały potencjał tego parametru (dla sportowców, którzy osiągneli ostateczne wytrenowanie VO2max). Tymaczasem Grzegorz pisze, iż podniesienie wydolności organizu zwiększa VO2max, że wystarczy osiągać lepszy wynik by podnieść owy parametr.GrzegorzP pisze:Niezaleznie więc od tego, czy ktoś trenuje wg."VO2Max" czy wg. HrMax (LT ) , jeśli jego trening przynosi pozytywne skutki =zwiększa się jego poziom wytrenowania = osiąga lepsze wyniki = jego Vo2Max rośnie.
Tak więc mnie też rośnie ten parametr ( bo poprawaim swoje wyniki) , mimo,że nie kieruję sie nim przy ustalaniu mojego treningu.
Zapraszam do dyskusji.