Sobotni Bielański Bieg Poranny (4)- WYDARZENIE

[grubcio]

jutro już środa... do sobboty zostało już niewiele dni..
jakoś tak ostatnio oklapł nam wątek. dajcie znac co u was sbbpowicze? ja moge zdradzic ze przedluzylem dzisiaj interwaly z 800tek na 1kmtrówki... zobaczymy co to da.

[joycat]

Eee.. nie mam siê chyba czym chwaliæ.
Chyba tylko tym, ¿e szyja ju¿ nie boli, wiêc jestem w optymistycznym nastroju.
Mia³am biegaæ wczoraj po pracy, ale za pó¼no dotarli¶my do domu i nie zd±¿y³am przed masa¿em, a po masa¿u od razu spaæ, spaæ..!

Aha, i jeden news. W sobotê na SBBP przyjedzie ze mn± Piotr. Co prawda na razie na rowerze, ale nastêpnym razem...  kto to wie..?
Grupa SBBP przyci±ga jak magnes

[Adam Klein]

No - SUPER !!! Tak sobie własnie myślałem, ze mógłby jechać na rowerze.
A w jaki sposób tam dotrze - rower do samochodu wpakujecie?

Ja zrezygnowałem na razie z porannego biegania.
To jednak straszna dla mnie męka. Żeby komfortowo dotrzec do pracy powinienem:

wstawać o 5:00
wyjść 5:30 (dużo czasu na rozruhh potrzebuję)
wrócić o 7:00
prysznic, Fredzio, śniadanie - do 8:30 -
w pracy byłbym około 9:00
i to by było OK.

Wstawac o 5:00 będę w lecie jak będzie gorąco.
I jak będę musiał dodać drugi trening w ciągu dnia.

[joycat]

Mamy taki fajny baga¿nik rowerowy Thule montowany na haku holowniczym. Rower zak³ada siê na ten baga¿nik praktycznie jednym ruchem. Tak wiêc nie ma ¿adnego problemu z transportem.


Z tym porannym bieganiem to masz tak samo jak ja. Te¿ muszê wstawaæ o 5:00, ¿eby ze wszystkim zd±¿yæ. I jako¶ ostatnio nie mogê zwlec siê z ³ó¿ka wcze¶nie, ju¿ pisa³am o tym.
Ale dzisiaj - dzisiaj biegam, biegam, biegam, las bemowski, ju¿ sobie ostrzê zêby.

[grubcio]

czyzbym pozostal jedynym poranniebiegajacym sbbpowiczem?

[joycat]

Na to wygl±da.
Ale to chwilowe.

[grubcio]

no. wierzę w was. poza tym chyba jeszcze paręnaście osób musi powiedzieć.
myslę że paru twardzieli by się jeszcze w naszych szeregach znalazło.

[joycat]

Biegamy rano w soboty i w niedziele

[Pit]

Czy mógłbym zawnioskować o jakieś opóżnienie biegu w pierwszy dzień świąt? Może 8.30 albo nawet 8.45?

[Adam Klein]

To chyba kierowniczka musi wydać oficjalną zgodę.

Ale - a'propos pierwszego dnia świąt, mam nastepujaca propozycję.

Żebyśmy pobiegli do Puszczy Kampinoskiej ale startując z Młocin.
Taka pętla którą proponuję będzie miała jakieś 16-17 km - czyli standard.
Ci którzy chcą pobiec ~25 km mogą wystartować z Podleśnej, pozostali z Młocin.
To znaczy muszą tam jakoś dojechać. Samochód ma Joycat - więc ona sobie pewnie poradzi - a jak inni?
Zobaczylibyście-śmy nową trasę. Powrót też na Młociny a dla chętnych dalej na Bielany.

[joycat]

Pierwszy dzieñ ¶wi±t, czyli w niedzielê?

Sytuacja jest taka, ¿e w niedzielê o 11:00 mam rodzinne wielkanocne ¶niadanie, wiêc doliczaj±c czas na wszystkie dojazdy, prysznic, przebranie siê, muszê zakoñczyc bieganie najpó¼niej o 9:00.
Tak wiêc niestety nie piszê siê na Kampinos w niedzielê... W Wielki Poniedzia³ek - tak.
Co do godziny spotkania, to sprecyzuj Pit, o który dzieñ Ci chodzi, bo je¿eli o sobotê, to zasadniczo nie ma problemu, z niedziel± problem jest. Ale z drugiej strony przecie¿ nie musicie siê do mnie dostosowywaæ, wiêc planujcie niedzielne bieganie dowolnie

[Adam Klein]

No to zróbmy Kapminos w drugi dzień.

[joycat]

Czyli podsumowuj±c wstêpny plan na ¶wiêta jest taki:

Sobota, godz. 8:00, M³ociny, 18 km.
Niedziela, godz. 8:00 (?) trasa do ustalenia, ja siê zwijam po 8-10 km, pozostali - jak kto chce.
Poniedzia³ek, godz. ?, start z M³ocin lub z Podle¶nej, szczegó³y do ustalenia.

[Pit]

Myślałem o niedzieli ale w końcu dochodzę do wniosku, że po prostu się dostosuję i zdążę albo nie zdążę i wtedy zostanie poniedziałek.
Kampinos w poniedziałek mi sie podoba, tylko poprosze o ustalenia o której wybieg z Bielan a o której z Młocin?

[joycat]

Ile potrzebujecie czasu, aby dobiec do M³ocin?
Pó³godzinny margines czasu (doliczaj±c spó¼nienia coponiektórych ) wydaje siê OK.

Wiêc proponujê na Wielki Poniedzia³ek:
- godz. 8:00 zbiórka na Podle¶nej,
- godz. 8:30 zbiórka na M³ocinach.

Mo¿e tak byæ?