Albarto Salazar i zawał serca ?

[maneater1]

W ciągu ostatnich kilku, kilkunastu lat co najmniej kilku sportowców uprawiających dyscypliny mniej lub bardziej wytrzymałościowe, na pierwszy rzut oka będących okazami zdrowia, przeszło zawał serca często ze skutkiem śmiertelnym. Przykładem może być np. Florence Griffith-Joyner która zmarła z tego powodu.Na najwyższym, poziomie wyczynu odrzuciłbym raczej przyczyny naturalne, bo po pierwsze tacy ludzie przebadani są na wszystkie strony a po drugie prowadzą w miarę zdrowy ( lub bardzo zdrowy ) dla serca tryb życia . Co do sportów takich jak np. kulturystyka to tam zawał serca jest w miarę popularny, i wiadomo dlaczego .

[tomasz]

Czy jest ktoś taki, kto wierzy, że Flo Yo była czysta?

[Adam Klein]

Ja się poprosttu tylko domagam trochę szacunku dla zawodników którym nigdy niczego nie udowodniono, o których nie wie się, że były jakiekolwiek podejrzenia o doping.
Bebeja post sugerował doping.

Zastanówcie się, gdyby ta sprawa dotyczyła kogoś wam bliskiego, kogo znacie i o kim jesteście przekonani, że nie brali.
Bebej sie próbuje wymigać.
Ja jednak powtórzę pytanie: Czy gdyby Jurek miał zawał (Jurek, nie życzę Ci tego oczywiście , sto llat i wogóle ) czy odważyłbyś sie zareagować w ten sposób jak zareagowałeś tutaj ?
Nie kituj tu o jakimś ratowaniu życia.

PS
A wogóle to w tych Stanach coś mają zły okres. Ich najlepsza maratonka Deena Kastor ma podobno raka skóry. Smarujcie się fitrami UV jak robicie długie biegi na słońcu.

[bebej]

Flo-Yo nic nie udowodniono - domagam sie szacunku. Rekordów nikt nie wymazał- isnieją, J. Kratochwilowa tez ustanowiła pare rekordów, a NRD-owska lekkoatletyka była najlepsza na świecie, bo nrd owska mysl szkolenioewa i zawodnicy znali tajemne metody - opanujcie się chłopaki - jak Wy mozecie w ogóle pomysleć o dopingu.
Fredzio - nie fair to jest Twój przykład z Jurkiem Skarzyńskim, ale skoro Ciebie to tak bardzo interesuje jak bym zareagował w przypadku człowieka którego znam i szanuję, to odpowiadam - tak samo- nie mam 100% pewnosci do nikogo, nawet nie miałbym do Jurka Skarzyńskiego po zawale, takie czasy - i powtarzam zawał to choroba na zyczenie - cały czar J.S. nagle by prysł, nawet gdyby zawał nie był spowodowany dopingiem tylko niezdrowym stylem zycia. Szanuje J.S dlatego ze jego osoba jest namacalnym dowodem tego co napisał w ksiazkach to jest najwazniejsze - łączyc teorię z praktyka - po co mi ta wiedza, gdyby ona prowadziła do zawału - wyrzucam natychmiast ksiazki i ide z kumplami na piwo i na ćmika - sa przeciez ludzie, którzy pala i zyja długo - bez zawałów.

[tomasz]

Bez sekcji zwkłok chłopaki się nie obejdzie

[Adam Klein]

Tu link do artykułu w którym opisali całe zdarzenie.

http://www.oregonlive.com/printer/print ... thispage=4