Rady dla rozbieganej

Biegowe "citius, altius, fortius": miejsce dla tych którzy chca biegac dalej i szybciej.
Awatar użytkownika
bebej
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2102
Rejestracja: 01 lis 2004, 09:47
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Przeźmierowo koło Poznania
Kontakt:

Nieprzeczytany post

To ja z tej szkoły Fredziowej, bo polar RS200sd bardzo sobie chwalę-poza tym lubię sie porównywać z innymi.
PKO
Awatar użytkownika
kmaciejewska
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 41
Rejestracja: 16 kwie 2007, 21:44
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: MOSCOW // LA // WROCLAW
Kontakt:

Nieprzeczytany post

wojtek pisze:Czyzby w Rosji byl taki zastoj sportu jak u nas ?.
Mysle, ze nie jest tak zle, jak w Polsce. Po Moskwie jezdza tlumy rolkarzy, czesto mijaja mnie wozki dzieciece pchane przez matki na rolkach... Biegaczy tez troche jest, ale nie mozna tego porownac do Stanow. Tam sport jest naprawde masowy i jest mnostwo grup do ktorych mozna sie przylaczyc. No i wieszosc mowi po angielsku

wojtek pisze:Czyzby Rosjanie nie mowili po angielsku ?.
Z angielskim troche kiepsko w Moskwie, ale moj glowny problem to cyrylica. Zeby znalezc cos w internecie, trzeba sie sprawnie nia poslugiwac, a ja ledwie potrafie zlozyc litery w wyraz. Zreszta wpiszcie sobie w google "moscow's marathon" i zobczycie, na ktorej stronie wynikow bedzie oficjalna strona maratonu... Naprawde nie jest latwo cos znalezc o rosyjskim bieganiu
wojtek pisze:W planie jest razacy brak sily biegowej lub nie jest w ogole wspomniana .


Robie skipy w srody, przy krotszym, szybszym biegu. Powinnam robic przy kazdym treningu? Chcialabym sobie pobiegac po gorkach, ale troche sie boje, moze cos na biezni?

A propos odmierzania, to ja uzywam mapmyrun, bo nie biegam zbyt dlugo i nie mam jeszcze wyczucia. Czesto tez zmieniam sobie trasy i zeby sie nie zgubic w obcym miescie wrzucam sobie mape. Ja sie czlowiek wypuszcza 15 km, roznie moze trafic... a tak wogole to lubie sprawdzac progress. Wiem, ze 5 km odcinek pokonuje 8 min szybciej, niz na poczatku biegania (truchtania)... :hej:
--------------
--------------------
www.karolina-w-podrozy.fotolog.pl
Awatar użytkownika
kmaciejewska
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 41
Rejestracja: 16 kwie 2007, 21:44
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: MOSCOW // LA // WROCLAW
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Nie chce zakladac nowego watku, wiec pisze w swoim starym.

Zauwazylam u siebie taka sytuacje. Zawsze na poczatku biegam rozgrzewke 10 min. Pozniej sie rozciagam i pozpoczynam bieg wlasciwy. Pierwsze 20 minut sa dla mnie katorga, mam ochote zejsc z trasy, "tu i tam" mnie cos pobolewa, oddech jak w napadzie astmy... az nagle po tych 20 min. zaczyna mi sie super biec i mam uczucie, ze moge biec w nieskonczonosc.

Czy to jest normalne? Moze zle trenuje, ze na poczatku bieg jest taki nieznosny? Moze za mocno biegne na rozgrzewce?

Acha, zapomnialam dodac, ze przygotowania do maratonu ida pelna para wg. planu Hala Higdonsa.
--------------
--------------------
www.karolina-w-podrozy.fotolog.pl
Awatar użytkownika
wojtek
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 10535
Rejestracja: 19 cze 2001, 04:38
Życiówka na 10k: 30:59
Życiówka w maratonie: 2:18
Lokalizacja: lokalna
Kontakt:

Nieprzeczytany post

A jak idziesz na trening to ile ... idziesz ?

Sile biegowa z powodzeniem mozna robic na plaskim . Do skipow dodaj wieloskoki i skakanke . Raz w tygodniu starczy .

Bardzo dobra jest wizyta w silowni , z akcentem na czteroglowe , lydki i dwuglowe .
Najlepiej oscylowac z ciezarkami ok 40 % max .

Widze . ze troche sciemniasz z ta cyrylica . W koncu koniec jezyka za przewodnika a dla chcacego nic trudnego .
Od razu wychodzi stopien motywacji .

No i na koniec - trening to trening a nie zawody gdzie bije sie zyciowki .
Articles in English:
http://www.examiner.com/atlanta-sports-gear-in-atlanta/wojtek-wysocki

Looking back:
http://bieganie.pl/?cat=37

Jutup: http://www.youtube.com/user/wojtek1425/videos?view=0
Awatar użytkownika
kmaciejewska
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 41
Rejestracja: 16 kwie 2007, 21:44
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: MOSCOW // LA // WROCLAW
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Dzieki Wojtku za rade. Dzisiaj faktycznie przeszlam sie kilometr, zamiast tradycyjnie odrazu po wyjsciu z domu biec, i bylo duzo lepiej. Kupilam tez z 50% (!) rabatem Asics 1120 i sa o niebo lepsze na asfalt niz moje poprzednie Nike.

Co do cyrylicy, to nie musze scemniac, po prostu nie umiem sie poslygiwac i czytanie po rosyjsku idzie mi opornie, ale jakims cudem znalazlam podobne forum do bieganie.pl i byla sekcja dla "non-russian" i nawiazalam kontakt z tutejszymi.

Trening teningiem, ale tylko dzieki treningowi mozna bic zyciowki... :oczko:
--------------
--------------------
www.karolina-w-podrozy.fotolog.pl
Awatar użytkownika
wojtek
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 10535
Rejestracja: 19 cze 2001, 04:38
Życiówka na 10k: 30:59
Życiówka w maratonie: 2:18
Lokalizacja: lokalna
Kontakt:

Nieprzeczytany post

... pod warunkiem ze biega sie rozsadnie
Articles in English:
http://www.examiner.com/atlanta-sports-gear-in-atlanta/wojtek-wysocki

Looking back:
http://bieganie.pl/?cat=37

Jutup: http://www.youtube.com/user/wojtek1425/videos?view=0
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ