Jak znasz swoje progi to HRmax Ci nie potrzebne.
A co jeśli biegasz na tempo a masz formę chwiejną? Czyli raz taką, a raz śmaką?
Chyba, że tak nie masz.
Trochę to brzmi dziwnie, że biegasz na 87%HRmax maratony.
Pytanie o zakresy, glikogen i adrenalinę
- Deck
- Ekspert/Fizjologia
- Posty: 1269
- Rejestracja: 20 cze 2002, 12:48
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Moje średnie tętno z maratonów waha się w granicach 170-174, przy założeniu HRmax 194 to wychodzi więcej niż 87%. Tak po prostu mam i cóż mogę na to poradzić?tomasz pisze:Jak znasz swoje progi to HRmax Ci nie potrzebne.
A co jeśli biegasz na tempo a masz formę chwiejną? Czyli raz taką, a raz śmaką?
Chyba, że tak nie masz.
Trochę to brzmi dziwnie, że biegasz na 87%HRmax maratony.
Zasadniczo trening ustawiam sobie pod jakieś życzeniowe tempo, czy to w maratonie czy 10K. Oczywiście, podchodzę obiektywnie do swoich możliwości i nie narzucam sobie zbyt optymistycznych czasów

Dla moich potrzeb wystarczy.
- Adam Klein
- Honorowy Red.Nacz.
- Posty: 32176
- Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
- Życiówka na 10k: 36:30
- Życiówka w maratonie: 2:57:48
- Lokalizacja: Polska cała :)
Ale mnie GrzegorzP przemaglowałDeck pisze:Zasadniczo trening ustawiam sobie pod jakieś życzeniowe tempo, czy to w maratonie czy 10K. Oczywiście, podchodzę obiektywnie do swoich możliwości i nie narzucam sobie zbyt optymistycznych czasów![]()

- Deck
- Ekspert/Fizjologia
- Posty: 1269
- Rejestracja: 20 cze 2002, 12:48
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
znaczy słuchał, a nieFREDZIO pisze:Ale mnie GrzegorzP przemaglowałDeck pisze:Zasadniczo trening ustawiam sobie pod jakieś życzeniowe tempo, czy to w maratonie czy 10K. Oczywiście, podchodzę obiektywnie do swoich możliwości i nie narzucam sobie zbyt optymistycznych czasów![]()
ostatnio w tym temacie po Twoim wykladzie w Instytucie Sportu.
