Fredzio - przestań już co? Jeśli w ten sposób chcesz "prowadzić" dyskusję to znajdź sobie inne forum.FREDZIO pisze:PS. Wojtek nie nazwał Tomka osłem - tylko powedział, że osioł, czyli zwierzę by stanął a nie szedł dalej. A że Tomek odebrał tego osła do siebie...
Katasfrofa w Toruniu.
- dargch
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 783
- Rejestracja: 09 gru 2003, 14:45
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: W-wa, Bemowo
[i]poranne biegi nikomu nie zaszkodziły[/i]
- dargch
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 783
- Rejestracja: 09 gru 2003, 14:45
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: W-wa, Bemowo
Kolego Szanowny - myślę, że coś bardzo ważnego w tym wątku jeszcze się nie pojawiło - słowo PRZEPRASZAM z Twojej strony.wojtek pisze:FREDZIU , w tym watku objawilo sie cos bardzo waznego i koniecznie trzeba cos z tym konstruktywnie zrobic .
[i]poranne biegi nikomu nie zaszkodziły[/i]
- Adam Klein
- Honorowy Red.Nacz.
- Posty: 32176
- Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
- Życiówka na 10k: 36:30
- Życiówka w maratonie: 2:57:48
- Lokalizacja: Polska cała :)
Wojtek
Problem pewnie leży w tym, że wszyscy chcą się poczuć po trosze herosami. I tak niestety działa ten maratoński marketing.
Zejście z trasy jest traktowane jak coś niegodnego.
Pewnie część elity jest traktowana jako Ci "gorsi" bo shodzą z trasy kiedy widzą, że ich wstępne założenia się nie ziszczą.
To jest być może tylko nasz lokalny pęd do heroizmu a może na całym świecie to tak działa ?
Problem pewnie leży w tym, że wszyscy chcą się poczuć po trosze herosami. I tak niestety działa ten maratoński marketing.
Zejście z trasy jest traktowane jak coś niegodnego.
Pewnie część elity jest traktowana jako Ci "gorsi" bo shodzą z trasy kiedy widzą, że ich wstępne założenia się nie ziszczą.
To jest być może tylko nasz lokalny pęd do heroizmu a może na całym świecie to tak działa ?
- dargch
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 783
- Rejestracja: 09 gru 2003, 14:45
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: W-wa, Bemowo
Pewnie tak to działa Fredziu i u nas i na świcie. Tylko co z tegoFREDZIO pisze:To jest być może tylko nasz lokalny pęd do heroizmu a może na całym świecie to tak działa ?

[i]poranne biegi nikomu nie zaszkodziły[/i]
Wątek napisłem w ramach relacji. Jakkolwiek bym nie pobiegł opisałbym to.FREDZIO pisze:Gdybyś był zadowolony to nie było by tego wątku, prawda?Jestem zadowolony z tego co zrobiłem i to jest najważniejsze.
To trochę dziwne wypowiadać się w czyjimś imieniu i mówić czy ktoś jest zadowolony, czy nie...
---
Chyba sport jest od tego, żeby się poczuć herosem.
Jeden czuje się herosem jak nabiega 2:20 i do tego dąży, inny jak nabiega ileś martonów i też do tego dąży.
- JarStary
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 927
- Rejestracja: 14 lis 2006, 16:06
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Skierniewice
Wojtku!!!
Wystarczy PRZEPRASZAM
Pozdrawiam oczekując na słowo przepraszam
Wystarczy PRZEPRASZAM
Pozdrawiam oczekując na słowo przepraszam
Chwalę Boga każdym przebiegniętym metrem
ZZTOP Skierniewice: każda sobota 13:30 vis-a-vis kasyna!
ZZTOP Skierniewice: każda sobota 13:30 vis-a-vis kasyna!
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 413
- Rejestracja: 06 cze 2006, 14:49
Zawsze jestem zdziwiony, kiedy wybucha jakis ostry spór czy kłótnia między ludźmi.
No ale potem sobie tłumaczę: w końcu każdy z nas jest inny. I dobrze. Ludzie mają różne systemy wartości, zasady i inaczej wytyczają swoje ścieżki przez życie. I dobrze.
Panowie, ostro, nie "przez bibułę" to może walnąć przyjaciel do przyjaciela. I albo się wezmą za łby albo ten drugi przyzna: No dobra, trochę ściemniam.
Tutaj, mimo że łączy nas wszystkich wspólny mianownik - bieganie - nie jesteśmy grupą starych kumpli mogących sobie walić prosto w twarz.
Tutaj możemy się przekonywać na argumenty, perswadować. A jak się nam nie podoba to możemy naszego adwersarza po prostu zignorować, olać.
Internet w duże mierze jest anonimowy i dlatego "poważny" forumowicz powinien w swych postach dbać o jakość wypowiedzi.
Nie może być tak, że ponieważ jestem skryty za swoją własną klawiaturą wiele kilometrów od faceta, z którym prowadzę gadkę, mogę mu nawtykać co tylko zechcę i w formie jaka mi akurat odpowiada.
Wojtku, sporo w tym co piszesz o podejściu do biegania jest racji, ale czy nie lepiej wypowiedź zacząć np. "Stary, przegiąłeś. Moim zdaniem zrobiłeś to i to źle. Nic się nie nauczyłeś od poprzedniego maratonu."
A ty od razu wyjechałeś z oszołomem, osiołkiem, demencją. Po co?
Postanowiłeś postem Tomasza pokazać wszystkim zaobserwowanym tu na forum oszołomkom, że tak jak Tomasz się nie robi. Że trzeba to z całą surowością piętnować.
Postanowiłeś zrobić pokazówkę. Wbić gościa na pal na rynku głównym, przypiąć kartkę do piersi i krzyczeć, że tak sie nie biega.
To nie są standardy zachowania inteligentnego człowieka ...
Co do reszty, zwłaszcza jeśli chodzi o bieganie, możemy dyskutować. Na merytoryczne argumenty. Nie połajanki ...
No ale potem sobie tłumaczę: w końcu każdy z nas jest inny. I dobrze. Ludzie mają różne systemy wartości, zasady i inaczej wytyczają swoje ścieżki przez życie. I dobrze.
Panowie, ostro, nie "przez bibułę" to może walnąć przyjaciel do przyjaciela. I albo się wezmą za łby albo ten drugi przyzna: No dobra, trochę ściemniam.
Tutaj, mimo że łączy nas wszystkich wspólny mianownik - bieganie - nie jesteśmy grupą starych kumpli mogących sobie walić prosto w twarz.
Tutaj możemy się przekonywać na argumenty, perswadować. A jak się nam nie podoba to możemy naszego adwersarza po prostu zignorować, olać.
Internet w duże mierze jest anonimowy i dlatego "poważny" forumowicz powinien w swych postach dbać o jakość wypowiedzi.
Nie może być tak, że ponieważ jestem skryty za swoją własną klawiaturą wiele kilometrów od faceta, z którym prowadzę gadkę, mogę mu nawtykać co tylko zechcę i w formie jaka mi akurat odpowiada.
Wojtku, sporo w tym co piszesz o podejściu do biegania jest racji, ale czy nie lepiej wypowiedź zacząć np. "Stary, przegiąłeś. Moim zdaniem zrobiłeś to i to źle. Nic się nie nauczyłeś od poprzedniego maratonu."
A ty od razu wyjechałeś z oszołomem, osiołkiem, demencją. Po co?
Postanowiłeś postem Tomasza pokazać wszystkim zaobserwowanym tu na forum oszołomkom, że tak jak Tomasz się nie robi. Że trzeba to z całą surowością piętnować.
Postanowiłeś zrobić pokazówkę. Wbić gościa na pal na rynku głównym, przypiąć kartkę do piersi i krzyczeć, że tak sie nie biega.
To nie są standardy zachowania inteligentnego człowieka ...
Co do reszty, zwłaszcza jeśli chodzi o bieganie, możemy dyskutować. Na merytoryczne argumenty. Nie połajanki ...
- wojtek
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 10535
- Rejestracja: 19 cze 2001, 04:38
- Życiówka na 10k: 30:59
- Życiówka w maratonie: 2:18
- Lokalizacja: lokalna
- Kontakt:
Leo , czy widziales moze swiezutka relacje zdjeciowa Jurka Skarzynskiego z Torunia ?
Jestesmy z Jurkiem po tej samej stronie - wytykamy bardzo glupie bledy i musze tutaj takze przyznac racje Michalowi , bo Jurek przejechal sie takze po Arturze Pelo ( i slusznie ! )
Jestesmy z Jurkiem po tej samej stronie - wytykamy bardzo glupie bledy i musze tutaj takze przyznac racje Michalowi , bo Jurek przejechal sie takze po Arturze Pelo ( i slusznie ! )
Articles in English:
http://www.examiner.com/atlanta-sports-gear-in-atlanta/wojtek-wysocki
Looking back:
http://bieganie.pl/?cat=37
Jutup: http://www.youtube.com/user/wojtek1425/videos?view=0
http://www.examiner.com/atlanta-sports-gear-in-atlanta/wojtek-wysocki
Looking back:
http://bieganie.pl/?cat=37
Jutup: http://www.youtube.com/user/wojtek1425/videos?view=0
- JarStary
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 927
- Rejestracja: 14 lis 2006, 16:06
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Skierniewice
A przepraszam nie ma. Możesz mnie ignorować ale chyba będziesz musiał z Fredziem pogadać żeby posty moje skierowane do Ciebie wycinał.
Pozdrawiam w oczekiwaniu
Pozdrawiam w oczekiwaniu
Chwalę Boga każdym przebiegniętym metrem
ZZTOP Skierniewice: każda sobota 13:30 vis-a-vis kasyna!
ZZTOP Skierniewice: każda sobota 13:30 vis-a-vis kasyna!
- Adam Klein
- Honorowy Red.Nacz.
- Posty: 32176
- Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
- Życiówka na 10k: 36:30
- Życiówka w maratonie: 2:57:48
- Lokalizacja: Polska cała :)
No tak i mamy pat, tak?
Tomek jest obrażony a Wojtek nie przeprosi.
Może choruję na jakąś znieczulicę bo przyznam, że jestem trochę rozbawiony tym jak niekórzy są wrażliwi.
Ale, mimo, że wg mnie w tym przypadku problem jest błachy to poważny jeśli myśleć o przyszłości forum. Bo nie wyobrażam sobie tego, że wszyscy musielibyśmy się pilnować, żeby tylko kogoś nie urazić.
Nie mam zamiaru zwracać komukolwiek uwagi, że użył niewłaściwego słowa, pod warunkiem, że rzeczywiście nie posunął się za daleko.
Forum musi być żywe. Wojtkowa argumentacja była merytoryczna a że użył dosadnych słów - to taka jego uroda.
Jeśli ktoś jest taki obrażalski - to niestety internet nie jest dla niego.
Żeby jednak nie było tak, że sam tu decyduję co jest a co nie jest dopuszczalne. Poproszę moich dwóch kolegów będących w "Zarządzie" o ocenę tej sytuacji. Albo wkleję albo sami napiszą.
Tomek jest obrażony a Wojtek nie przeprosi.
Może choruję na jakąś znieczulicę bo przyznam, że jestem trochę rozbawiony tym jak niekórzy są wrażliwi.
Ale, mimo, że wg mnie w tym przypadku problem jest błachy to poważny jeśli myśleć o przyszłości forum. Bo nie wyobrażam sobie tego, że wszyscy musielibyśmy się pilnować, żeby tylko kogoś nie urazić.
Nie mam zamiaru zwracać komukolwiek uwagi, że użył niewłaściwego słowa, pod warunkiem, że rzeczywiście nie posunął się za daleko.
Forum musi być żywe. Wojtkowa argumentacja była merytoryczna a że użył dosadnych słów - to taka jego uroda.
Jeśli ktoś jest taki obrażalski - to niestety internet nie jest dla niego.
Żeby jednak nie było tak, że sam tu decyduję co jest a co nie jest dopuszczalne. Poproszę moich dwóch kolegów będących w "Zarządzie" o ocenę tej sytuacji. Albo wkleję albo sami napiszą.
- JarStary
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 927
- Rejestracja: 14 lis 2006, 16:06
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Skierniewice
Fredzio ja nie jestem Tomek - prawda?
Ale nie podoba mi się to jak Wojtek go skrytykował i nic na to nie poradzę.
A chyba nie tylko mnie się to nie podobało. Wnioskuję z lektury postów.
A z tego co Ty mówisz Wojtek ma tak samo jak Tomek - tak?
Znaczy się też obraził. I nikt mu tu nie będzie zwracał uwagi - tak?
Sam może bo wie lepiej.
Inni to oszołomy, osły, i psychole co biegną w maratonie mimo, że się źle czują. A przecież poważny zawodowiec zszedłby z trasy.
Wojtku jestem amatorzykiem, oślikiem, psycholem i powiem Tobie tak:
Pierwszy maraton biegnę w Warszawie we wrześniu i mam założenie, nie dotyczące czasu. Ale postanowiłem, że nie będę maszerował nawet metra, nie stanę by odpocząć - albo przebiegnę całość albo schodzę z trasy. Może to też jest głupie, ale tak mam. Pokrytykuj mnie teraz trochę. A Tomasza PRZPROŚ.
Pozdrawiam truchtając i truchtając
Ale nie podoba mi się to jak Wojtek go skrytykował i nic na to nie poradzę.
A chyba nie tylko mnie się to nie podobało. Wnioskuję z lektury postów.
A z tego co Ty mówisz Wojtek ma tak samo jak Tomek - tak?
Znaczy się też obraził. I nikt mu tu nie będzie zwracał uwagi - tak?
Sam może bo wie lepiej.
Inni to oszołomy, osły, i psychole co biegną w maratonie mimo, że się źle czują. A przecież poważny zawodowiec zszedłby z trasy.
Wojtku jestem amatorzykiem, oślikiem, psycholem i powiem Tobie tak:
Pierwszy maraton biegnę w Warszawie we wrześniu i mam założenie, nie dotyczące czasu. Ale postanowiłem, że nie będę maszerował nawet metra, nie stanę by odpocząć - albo przebiegnę całość albo schodzę z trasy. Może to też jest głupie, ale tak mam. Pokrytykuj mnie teraz trochę. A Tomasza PRZPROŚ.
Pozdrawiam truchtając i truchtając
Chwalę Boga każdym przebiegniętym metrem
ZZTOP Skierniewice: każda sobota 13:30 vis-a-vis kasyna!
ZZTOP Skierniewice: każda sobota 13:30 vis-a-vis kasyna!
- Adam Klein
- Honorowy Red.Nacz.
- Posty: 32176
- Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
- Życiówka na 10k: 36:30
- Życiówka w maratonie: 2:57:48
- Lokalizacja: Polska cała :)
Dostałem maila od jednego z trzech Człoków Zarządu 
No i co mam Ci napisać? Że Wojtek ma rację, ale nie potrafił tego na
tyle dyplomatycznie napisać żeby Tomek i domorośli spece zrozumieli,
że nic na siłę i że głupim uporem mogą sobie zrobić krzywdę?
Wojtek chyba nie wie, że dwie osoby skończyły w niedzielę w szpitalu z
uszkodzeniem mięśni. Tomek i spółka też o tym nie wiedzą, bo nie
wyściubią nosa poza bieganie.pl
Artykuł w Nowościach:
http://www.nowosci.com.pl/look/nowosci/ ... 8&IdTag=38
Zamiast bawić się w psychologa chyba warto pokazywać konsekwencje
nieodpowiedzialności...
Pozdrawiam,

No i co mam Ci napisać? Że Wojtek ma rację, ale nie potrafił tego na
tyle dyplomatycznie napisać żeby Tomek i domorośli spece zrozumieli,
że nic na siłę i że głupim uporem mogą sobie zrobić krzywdę?
Wojtek chyba nie wie, że dwie osoby skończyły w niedzielę w szpitalu z
uszkodzeniem mięśni. Tomek i spółka też o tym nie wiedzą, bo nie
wyściubią nosa poza bieganie.pl
Artykuł w Nowościach:
http://www.nowosci.com.pl/look/nowosci/ ... 8&IdTag=38
Zamiast bawić się w psychologa chyba warto pokazywać konsekwencje
nieodpowiedzialności...
Pozdrawiam,
- bebej
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2102
- Rejestracja: 01 lis 2004, 09:47
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Przeźmierowo koło Poznania
- Kontakt:
FREDZIO pisze:Dostałem maila od jednego z trzech Człoków Zarządu
No i co mam Ci napisać?
Zamiast bawić się w psychologa chyba warto pokazywać konsekwencje
nieodpowiedzialności...
Pozdrawiam,

- wojtek
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 10535
- Rejestracja: 19 cze 2001, 04:38
- Życiówka na 10k: 30:59
- Życiówka w maratonie: 2:18
- Lokalizacja: lokalna
- Kontakt:
Pisalem obawiajac sie faktow .
Fakty potwierdzily moje obawy .
Ciesze sie ( a wlasciwie sie nie ciesze tylko stwierdzam poprawe ) , ze rozmowa powrocila do podmiotu sprawy - ochrony zdrowia , zamiast byc przyslonieta nadetymi ego .
Fakty potwierdzily moje obawy .
Ciesze sie ( a wlasciwie sie nie ciesze tylko stwierdzam poprawe ) , ze rozmowa powrocila do podmiotu sprawy - ochrony zdrowia , zamiast byc przyslonieta nadetymi ego .
Articles in English:
http://www.examiner.com/atlanta-sports-gear-in-atlanta/wojtek-wysocki
Looking back:
http://bieganie.pl/?cat=37
Jutup: http://www.youtube.com/user/wojtek1425/videos?view=0
http://www.examiner.com/atlanta-sports-gear-in-atlanta/wojtek-wysocki
Looking back:
http://bieganie.pl/?cat=37
Jutup: http://www.youtube.com/user/wojtek1425/videos?view=0