A i jeszcze jedno. Czy faktycznie istnieje duuuuuuuuuza różnica międzi butami do biegania za 50 zł a za 250 czy nawet droższymi? No przynajmniej dla początkujących?
Zaczynam
- JarStary
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 927
- Rejestracja: 14 lis 2006, 16:06
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Skierniewice
No różnice są - ale zawsze trzeba zrobić bilans za i przeciw - i ocenić co warto. Jeśli chcesz biegać dalej jest fajnie i potrzebujesz motywacji to zrub tak jak ja ciułałem męczyłem w sklepie panią o rabacik, i kupiłem fajne Ascic Gel Mojave za 250 zł (a kosztowały prawie 400 zł) inne rzeczy do biegania też kupiłem takie wypasy za mocną kasę, ale to tylko mnie dopinguje do biegania, bo szkoda żeby taka kasa leżała w szafie .
A różnica między takim bucikami to jak między maluchem a mercedesem i jednym i drugim pojedziesz, ale komfort jest zupełnie inny.
Pozdrawiam życząc dobrego wyboru i wytrwałości w bieganiu
A różnica między takim bucikami to jak między maluchem a mercedesem i jednym i drugim pojedziesz, ale komfort jest zupełnie inny.
Pozdrawiam życząc dobrego wyboru i wytrwałości w bieganiu
Chwalę Boga każdym przebiegniętym metrem
ZZTOP Skierniewice: każda sobota 13:30 vis-a-vis kasyna!
ZZTOP Skierniewice: każda sobota 13:30 vis-a-vis kasyna!
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 13
- Rejestracja: 16 lut 2007, 13:52
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Wawa_Tarcho
Witam jakos dawno sie nie odzywalem ale to jakis taki okres szalony ze brakuje mi czasu na wszystko ale co do biegania to nadal jestem z wami i biegam sobie przez 90 minut spokojnutko na pulsometrze.
A ostatnio niestety mialem ciezki tydzien i musiałem odpuścić bieganie i mnie trafiła jakaś cholerna infekcja i przeciaga sie na wekend
I teraz sie was zapytam czy to moglo byc spowodowane przerwą w treningu.
wczesniej biegalem mróz , wiatr, deszcz i nic nawet katarku. A Tu gardło załatwione i katar jak by z kranu lecialo.
A tak pozatym biegajac na pulsometrze utrzymujac tempo 143 zszedlem na 100 do 60 minut.
Pozdrawiam wszystkich biegaczy. A teraz jest ich szczegolnie duzo
A ostatnio niestety mialem ciezki tydzien i musiałem odpuścić bieganie i mnie trafiła jakaś cholerna infekcja i przeciaga sie na wekend
I teraz sie was zapytam czy to moglo byc spowodowane przerwą w treningu.
wczesniej biegalem mróz , wiatr, deszcz i nic nawet katarku. A Tu gardło załatwione i katar jak by z kranu lecialo.
A tak pozatym biegajac na pulsometrze utrzymujac tempo 143 zszedlem na 100 do 60 minut.
Pozdrawiam wszystkich biegaczy. A teraz jest ich szczegolnie duzo