Zakwaszenie
- bebej
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2102
- Rejestracja: 01 lis 2004, 09:47
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Przeźmierowo koło Poznania
- Kontakt:
Jaki jest poziom zakwaszenia w zaleznosci od dystansu?
Jesli ktos ma wiarygodne dane na poszczególnych dystansach od 100m do 100km to bardzo prosze o informacje.
Jesli ktos ma wiarygodne dane na poszczególnych dystansach od 100m do 100km to bardzo prosze o informacje.
- MichalJ
- Ekspert/Trener
- Posty: 2107
- Rejestracja: 18 lut 2006, 07:46
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Peru
- Kontakt:
zalezy przedewszystkim od ilosci glikogenu w miesniach i czasu trwania wysilku
Np Korzen idac 20km w czasie 1.18 zakwaszal sie w okolicach 6mmoli, na 50km okolo 2mmoli. ale ktos idacy czy biegnacy 20km w czasie 1h30min bedzie mial zakwaszenie w okolicach 4mmoli no chyba ze przywali koncowke bardzo szybko to moze mu poskoczyc nawet do 6km.
Podobnie z 800m ci biegajacy w okolicach 1.45 maja kolo 18-20mmoli ale juz ci co biegaja 2min beda mieli w okolicach 14-16mmoli 400metrowcy nawet ponad 20mmoli.
Jest tyle zaleznosci ze ciezko to okreslic
napewno musisz brac pod uwage. Staz treningowy zawodnika, czas trwania wysilku, ilosc glikogenu - ciezko zmierzyc byc moze pan ryszard ma to jakis prosty test. Canova w jakims artykule podawal na jakich zakwaszeniach bazowac w danych dystansach daj maial to ci podesle to sobie przeanalizujesz. Mama nadzieje ze chociaz czesciowo odpowiedzialem na twoje pytanie.
Trzeba sie zwrocic do pana ryszarda ale on chyba zadko zaglada ostatnio. sproboj zaadresowac do niego to pytanie.
Np Korzen idac 20km w czasie 1.18 zakwaszal sie w okolicach 6mmoli, na 50km okolo 2mmoli. ale ktos idacy czy biegnacy 20km w czasie 1h30min bedzie mial zakwaszenie w okolicach 4mmoli no chyba ze przywali koncowke bardzo szybko to moze mu poskoczyc nawet do 6km.
Podobnie z 800m ci biegajacy w okolicach 1.45 maja kolo 18-20mmoli ale juz ci co biegaja 2min beda mieli w okolicach 14-16mmoli 400metrowcy nawet ponad 20mmoli.
Jest tyle zaleznosci ze ciezko to okreslic
napewno musisz brac pod uwage. Staz treningowy zawodnika, czas trwania wysilku, ilosc glikogenu - ciezko zmierzyc byc moze pan ryszard ma to jakis prosty test. Canova w jakims artykule podawal na jakich zakwaszeniach bazowac w danych dystansach daj maial to ci podesle to sobie przeanalizujesz. Mama nadzieje ze chociaz czesciowo odpowiedzialem na twoje pytanie.
Trzeba sie zwrocic do pana ryszarda ale on chyba zadko zaglada ostatnio. sproboj zaadresowac do niego to pytanie.
Michal. J
MOIM TRENEREM JEST JEZUS-strasznie wymagajacy ale warto mu zaufac
www.rodzinkamisyjna.pl
MOIM TRENEREM JEST JEZUS-strasznie wymagajacy ale warto mu zaufac
www.rodzinkamisyjna.pl
-
- Dyskutant
- Posty: 31
- Rejestracja: 30 kwie 2007, 17:49
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Poziom zakwaszenia dla każdego zawodnika jest inny-wpływa na to wiele czynników o których napisał kolega wcześniej... Poziom kwasu mlekowego bada sie głównie w czasie treningu oraz po treningo po zawodach rzadko bo tam chodzi o to abyś dał z siebie wszystko.
A jeśli chodzi o biegi to 800m jest najbardziej zakwaszającym dystansem a nie jak napisał MichalJ 400. Na 800m zakwaszenie sięga grubo powyżej 20 mmol/l i nie ma związku czy biegasz 1'45'' czy 2'00'' bo dla kazdego zawodnika bedzie inaczej
TUTAJ MOZESZ SOBIE ZOBACZYĆ JAK TO WYGLĄDA TEORETYCZNIE W TRENINGU
Charakterystyka wysiłków w poszczególnych zakresach intensywności
przedstawia się następująco:
Zakres 1 ? wysiłki z intensywnością bardzo małą i małą, charakter wysiłku tlenowy, oddziaływanie o charakterze podtrzymującym, HR nie przekraczające po pracy 130-140 ud./min.
Zakres 2 ? ćwiczenia z intensywnością umiarkowaną i dużą, charakter wysiłku tlenowy, kształtujący moc i pojemnność, HR po pracy 160-180 ud./min., poziom zakwaszenia 2-4 mmol/l, czas trwania serii pojedynczych wysiłków powyżej 300 sekund.
Zakres 3 ? praca z intensywnością dużą i submaksymalną, charakter wysiłku mieszany (tlenowo-beztlenowy), kształtuje moc tlenową i pojemność beztlenowych źródeł energii, HR po wysiłku powyżej 180 ud./min., poziom zakwaszenia 4-6 mmol/l, czas trwania pojedynczych wysiłków do 300 sekund.
Zakres 4 ? wysiłki z intensywnością submaksymalną i zbliżoną do maksymalnej, charakter pracy beztlenowy kwasomlekowy, kształtujący moc i pojemność, HR po wysiłku większe od 190 ud./min., poziom zakwaszenia 6-14 mmol/l, czas trwania pojedynczych wysiłków 20-120 sekund.
Zakres 5 ? ćwiczenia z intensywnością zbliżoną do maksymalnej i maksymalną, charakter wysiłku beztlenowy niekwasomlekowy, kształtujący moc, HR po pracy 15-160 ud./min., czas trwania pojedynczych wysiłków nie przekracza 20 sekund.
Zakres 6 (dodatkowo) ? ćwiczenia nasilające przemiany anaboliczne.
Nadmierna objętość ćwiczeń anabolicznych powoduje znaczne przyrosty masy mięśniowej, co może niekorzystnie wpływać na poziom dyspozycji koordynacyjnych i gibkościowych, a często także ogranicza możliwości szybkościowe i wytrzymałościowe.
A jeśli chodzi o biegi to 800m jest najbardziej zakwaszającym dystansem a nie jak napisał MichalJ 400. Na 800m zakwaszenie sięga grubo powyżej 20 mmol/l i nie ma związku czy biegasz 1'45'' czy 2'00'' bo dla kazdego zawodnika bedzie inaczej
TUTAJ MOZESZ SOBIE ZOBACZYĆ JAK TO WYGLĄDA TEORETYCZNIE W TRENINGU
Charakterystyka wysiłków w poszczególnych zakresach intensywności
przedstawia się następująco:
Zakres 1 ? wysiłki z intensywnością bardzo małą i małą, charakter wysiłku tlenowy, oddziaływanie o charakterze podtrzymującym, HR nie przekraczające po pracy 130-140 ud./min.
Zakres 2 ? ćwiczenia z intensywnością umiarkowaną i dużą, charakter wysiłku tlenowy, kształtujący moc i pojemnność, HR po pracy 160-180 ud./min., poziom zakwaszenia 2-4 mmol/l, czas trwania serii pojedynczych wysiłków powyżej 300 sekund.
Zakres 3 ? praca z intensywnością dużą i submaksymalną, charakter wysiłku mieszany (tlenowo-beztlenowy), kształtuje moc tlenową i pojemność beztlenowych źródeł energii, HR po wysiłku powyżej 180 ud./min., poziom zakwaszenia 4-6 mmol/l, czas trwania pojedynczych wysiłków do 300 sekund.
Zakres 4 ? wysiłki z intensywnością submaksymalną i zbliżoną do maksymalnej, charakter pracy beztlenowy kwasomlekowy, kształtujący moc i pojemność, HR po wysiłku większe od 190 ud./min., poziom zakwaszenia 6-14 mmol/l, czas trwania pojedynczych wysiłków 20-120 sekund.
Zakres 5 ? ćwiczenia z intensywnością zbliżoną do maksymalnej i maksymalną, charakter wysiłku beztlenowy niekwasomlekowy, kształtujący moc, HR po pracy 15-160 ud./min., czas trwania pojedynczych wysiłków nie przekracza 20 sekund.
Zakres 6 (dodatkowo) ? ćwiczenia nasilające przemiany anaboliczne.
Nadmierna objętość ćwiczeń anabolicznych powoduje znaczne przyrosty masy mięśniowej, co może niekorzystnie wpływać na poziom dyspozycji koordynacyjnych i gibkościowych, a często także ogranicza możliwości szybkościowe i wytrzymałościowe.
Nie przegrywają słabo wytrenowani ale Ci co nie wierzą w siebie!!!
- MichalJ
- Ekspert/Trener
- Posty: 2107
- Rejestracja: 18 lut 2006, 07:46
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Peru
- Kontakt:
Luki, a ilu zawodnkiow przemiezyles, albo przy mierzeniu ilu byles ze sypiesz takimi wiadomosciami?
Naprawde chcialbym zobaczyc chlopaka biegajacego 2min i zakwaszajacego sie ponad 20mmoli.
Naprawde chcialbym zobaczyc chlopaka biegajacego 2min i zakwaszajacego sie ponad 20mmoli.
Michal. J
MOIM TRENEREM JEST JEZUS-strasznie wymagajacy ale warto mu zaufac
www.rodzinkamisyjna.pl
MOIM TRENEREM JEST JEZUS-strasznie wymagajacy ale warto mu zaufac
www.rodzinkamisyjna.pl
Luki - po pierwsze to przychylam się do Michała.
Po drugie to intensywności tętna nie podje się bezwzględnej w HR tylko w %HRmax jeśli chcesz na tym bazować.
Strefa tlenowa do progu tlenowego - do ok. 2mmoli
Strefa mieszana pomiędzy progami 2-4mmole.
Strefa beztlenowa - powyżej 4mmoli.
Przy ok. 3mmolach następuje rozpoczącie blokowanie lipolizy
Ok 7 mmoli blokada lipolizy.
* statystycznie
Zakesy takie jak w stopce Michała.
Proponuję poczytać trochę o progach i zakwszaniu
P.S - największe zakwasznie usyzkują czterystumetrowny.
Po drugie to intensywności tętna nie podje się bezwzględnej w HR tylko w %HRmax jeśli chcesz na tym bazować.
Strefa tlenowa do progu tlenowego - do ok. 2mmoli
Strefa mieszana pomiędzy progami 2-4mmole.
Strefa beztlenowa - powyżej 4mmoli.
Przy ok. 3mmolach następuje rozpoczącie blokowanie lipolizy
Ok 7 mmoli blokada lipolizy.
* statystycznie
Zakesy takie jak w stopce Michała.
Proponuję poczytać trochę o progach i zakwszaniu
P.S - największe zakwasznie usyzkują czterystumetrowny.
-
- Dyskutant
- Posty: 31
- Rejestracja: 30 kwie 2007, 17:49
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
To widze panowie że nie macie pojęcia o podstawach fizjologii wysiłku i chyba nie mieliście nigdy do czynienia z biegami na średnich dystansach !!!
Jeżeli chodzi o bieg na 800 metrów to równie ten co biega 2’00’’ i ten co biega 1’45’’może „zakwasic” się powyżej 20mmoli/l. Spowodowane jest to takimi czynnikami jak: wiek, staż treningowy, objętośc i intensywnośc treningu , stosowana dieta, tolerancja na zakwaszenie i wiele innych czynników...
Tomaszu wg mnie : praca tlenowa to 2-4mmol/l strefa przemian mieszanych to 4-6 mmol/l , natomiast strefa o charakterze beztlenowym kwasomlekowym to 6-14mmol/l, mamy jeszcze do czynienia ze strefą przemian o charakterze beztlenowym niekwasomlekowym gdzie czas wysiłku nie przekracza 20’’(mam nadzieje że wiecie o czym pisze). Pokazałeś mi publikacje internetową o ile mi wiadomo COS-u , a ja Ciebie odsyłam do książki prof. H.Sozańskiego „Podstawy teorii treningu sportowego” .
Ja domyślam się, że wy nigdy nie mieliście do czynienia z wyczynowym treningiem i dlatego walicie takie farmazony. Aha i jeszcze dodam że np. w niektórych krajach 800 m jest zaliczane do bloku sprinterskiego!! A jesli chodzi o róznice w zakwaszeniu czterystumetrowca i ośmiusetmetrowca to najpierw zmierzcie im zakwaszenie po zawodach i sobie porównajcie i wtedy piszcie bo chyba nigdy tego nie robiliscie Pozdrawiam
Jeżeli chodzi o bieg na 800 metrów to równie ten co biega 2’00’’ i ten co biega 1’45’’może „zakwasic” się powyżej 20mmoli/l. Spowodowane jest to takimi czynnikami jak: wiek, staż treningowy, objętośc i intensywnośc treningu , stosowana dieta, tolerancja na zakwaszenie i wiele innych czynników...
Tomaszu wg mnie : praca tlenowa to 2-4mmol/l strefa przemian mieszanych to 4-6 mmol/l , natomiast strefa o charakterze beztlenowym kwasomlekowym to 6-14mmol/l, mamy jeszcze do czynienia ze strefą przemian o charakterze beztlenowym niekwasomlekowym gdzie czas wysiłku nie przekracza 20’’(mam nadzieje że wiecie o czym pisze). Pokazałeś mi publikacje internetową o ile mi wiadomo COS-u , a ja Ciebie odsyłam do książki prof. H.Sozańskiego „Podstawy teorii treningu sportowego” .
Ja domyślam się, że wy nigdy nie mieliście do czynienia z wyczynowym treningiem i dlatego walicie takie farmazony. Aha i jeszcze dodam że np. w niektórych krajach 800 m jest zaliczane do bloku sprinterskiego!! A jesli chodzi o róznice w zakwaszeniu czterystumetrowca i ośmiusetmetrowca to najpierw zmierzcie im zakwaszenie po zawodach i sobie porównajcie i wtedy piszcie bo chyba nigdy tego nie robiliscie Pozdrawiam
Ostatnio zmieniony 06 maja 2007, 22:00 przez luki42195, łącznie zmieniany 1 raz.
Nie przegrywają słabo wytrenowani ale Ci co nie wierzą w siebie!!!
- MichalJ
- Ekspert/Trener
- Posty: 2107
- Rejestracja: 18 lut 2006, 07:46
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Peru
- Kontakt:
Tomasz dajmy sobie spokoj z tym panem.
Michal. J
MOIM TRENEREM JEST JEZUS-strasznie wymagajacy ale warto mu zaufac
www.rodzinkamisyjna.pl
MOIM TRENEREM JEST JEZUS-strasznie wymagajacy ale warto mu zaufac
www.rodzinkamisyjna.pl
- MichalJ
- Ekspert/Trener
- Posty: 2107
- Rejestracja: 18 lut 2006, 07:46
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Peru
- Kontakt:
Aha no i dzieki za te cenne wiadomosci z ksiazki pana sozanskiego.
Michal. J
MOIM TRENEREM JEST JEZUS-strasznie wymagajacy ale warto mu zaufac
www.rodzinkamisyjna.pl
MOIM TRENEREM JEST JEZUS-strasznie wymagajacy ale warto mu zaufac
www.rodzinkamisyjna.pl
-
- Dyskutant
- Posty: 31
- Rejestracja: 30 kwie 2007, 17:49
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Widzisz bo nie masz argumentów zadam Ci pytanie biegales kiedys 800 m albo cos z tym dystansem miales do czynienia a moze Ty jestes tylko teoretykiem a jesli tak to inna sprawa
Nie przegrywają słabo wytrenowani ale Ci co nie wierzą w siebie!!!
-
- Dyskutant
- Posty: 31
- Rejestracja: 30 kwie 2007, 17:49
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
MichalJ wytłumacz mi na jakiej podstawie piszesz że ten co biega 1’45’’ może „zakwasic” się na 20mmol/l a ten co 2’00’’ to nie ????
Nie przegrywają słabo wytrenowani ale Ci co nie wierzą w siebie!!!
- wysek
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3442
- Rejestracja: 16 paź 2004, 22:35
- Życiówka na 10k: 32:34
- Życiówka w maratonie: 2:43
- Lokalizacja: Lublin
- Kontakt:
Czysta teorialuki42195 pisze:MichalJ wytłumacz mi na jakiej podstawie piszesz że ten co biega 1’45’’ może „zakwasic” się na 20mmol/l a ten co 2’00’’ to nie ????

-
- Dyskutant
- Posty: 31
- Rejestracja: 30 kwie 2007, 17:49
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
A znasz takie coś jak kategorie wiekowe??? Koledzy napiszcie mi mieliście kiedyś kontakt z biegami średnimi czy nigdy nie bo jak czytam twój post Wysku to załamuje się
Nie przegrywają słabo wytrenowani ale Ci co nie wierzą w siebie!!!
- MichalJ
- Ekspert/Trener
- Posty: 2107
- Rejestracja: 18 lut 2006, 07:46
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Peru
- Kontakt:
Luki zapraszam cie do mnie do Krakowa. Skonfrontujemy wiedze twoja i moja, badania twoje i moje. Pomiary zakwaszenia u roznego rodzaju zawodnikow. Wiedze fizjologiczna, przejdziemy sie do profesora Zoladzia zadasz mu kilka pytan i wtedy bedziemy sie klocic.
Michal. J
MOIM TRENEREM JEST JEZUS-strasznie wymagajacy ale warto mu zaufac
www.rodzinkamisyjna.pl
MOIM TRENEREM JEST JEZUS-strasznie wymagajacy ale warto mu zaufac
www.rodzinkamisyjna.pl
- MichalJ
- Ekspert/Trener
- Posty: 2107
- Rejestracja: 18 lut 2006, 07:46
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Peru
- Kontakt:
Luki pozatym wszystkim dziwnie sie zachowujesz wpadasz na forum sypiesz wiedza z ksiazki ktora tu kazdy czytal kilkanascie lat temu, a niektorzy to nawet kilkadziesiat, niewiadomo o co ci chodzi.Zgrywasz omnibusa, a na tym forum naprawde wypowiadaja sie osoby ktore maja troche do czynienia ze sportem i to na najwyzszym poziomie i od nich mamy informacje. Moze wydaje ci sie ze jak trenujesz albo jestes trenerem to jestes najmadrzejeszy na swiecie i na takim forum jak te to wypowiadaja sie sami laicy ktorzy swoja przygode ze sportem zaczeli rok temu i nie czytali zadnych ksiazek. Moze podasz nam wiedze jakichs zagranicznych autorow ktorych ksiazki czytales ostatnio?
Michal. J
MOIM TRENEREM JEST JEZUS-strasznie wymagajacy ale warto mu zaufac
www.rodzinkamisyjna.pl
MOIM TRENEREM JEST JEZUS-strasznie wymagajacy ale warto mu zaufac
www.rodzinkamisyjna.pl