mozgownica
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 363
- Rejestracja: 15 maja 2006, 14:21
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Toruń
miewalem podobne objawy, tylko nie tak mocne, byc moze powiazane jest to z faktem, ze nasz mozg przyzwyczajony jest do pewnej ilosci cukru we krwi i kiedy cukier ten gwaltownie spada (bo go bezczelnie miesnie zzarly do zera) to go boli. Jednakze od czasu gdy biegam na prawde wolne wybiegania problem zniknal. napisz jak biegasz - sprobuj okreslic procent HRMAX z jakim biegasz, ile czasu biegniesz, jakie masz doswiadczenie biegowe.
- JarStary
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 927
- Rejestracja: 14 lis 2006, 16:06
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Skierniewice
Moim zdaniem jest to związane z twoim układem krwionośnym tak masz po prostu zbudowane naczynia w mózgu są pewnie wąskie a po bieganiu jeszcze bardziej się zwężają i to boli.agarhcp pisze:nie wiem dlaczego ale po kazdym bieganiu strasznie boli mnie glowa, czuje sie jakby mial mi mozg wyjsc!!!
czy ktos tak ma?
A może rację ma Pikonrad nie wiem, może to coś innego odpowiec na pytania Pikonrada a ja od siebie zapytam czy w ogóle miewasz czasem bóle głowy jak masz ciśnienie?
Pozdrawiam bez bólu głowy - bieganie leczy lecz powoli
Chwalę Boga każdym przebiegniętym metrem
ZZTOP Skierniewice: każda sobota 13:30 vis-a-vis kasyna!
ZZTOP Skierniewice: każda sobota 13:30 vis-a-vis kasyna!
- JarStary
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 927
- Rejestracja: 14 lis 2006, 16:06
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Skierniewice
miało być odpowiedz
Pozdrawiam nie ortograficznie

Pozdrawiam nie ortograficznie
Chwalę Boga każdym przebiegniętym metrem
ZZTOP Skierniewice: każda sobota 13:30 vis-a-vis kasyna!
ZZTOP Skierniewice: każda sobota 13:30 vis-a-vis kasyna!
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 363
- Rejestracja: 15 maja 2006, 14:21
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Toruń
i jeszcze jedno - jak dużo wody pijesz przed biegiem, jako werteran bulów głowy dodam, że kiedy jest mi za sucho to zaczyna boleć głowa - problem w tym, że kiedy już zacznie, to wcale nie przestaje, kiedy się napiję.
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 7
- Rejestracja: 26 kwie 2007, 03:00
hi,
cisnienie mam bardzo niskie, puls bardzo wysoki
przed bieganiem pije ok 2 szklanki wody
biegam wolno, ok 30 minut oczywiscie z krotkami przerwami
biegam rano wiec nigdy przed bieganiem nie ogladam tv albo kompa
jezeli chodzi o doswiadczenie to jakies tam mam, w liceum zawsze bylam najlepsza z biegow , potem jak skonczylam liceum zrobilam niestety przerwe w bieganiu ok 1 roku, teraz biegam od jakis 3 tygodni
a co to procent HRMAX nie mam zielonego pojecia
pozdrawiam
cisnienie mam bardzo niskie, puls bardzo wysoki
przed bieganiem pije ok 2 szklanki wody
biegam wolno, ok 30 minut oczywiscie z krotkami przerwami
biegam rano wiec nigdy przed bieganiem nie ogladam tv albo kompa
jezeli chodzi o doswiadczenie to jakies tam mam, w liceum zawsze bylam najlepsza z biegow , potem jak skonczylam liceum zrobilam niestety przerwe w bieganiu ok 1 roku, teraz biegam od jakis 3 tygodni
a co to procent HRMAX nie mam zielonego pojecia
pozdrawiam
- Uka P.
- Wyga
- Posty: 73
- Rejestracja: 20 kwie 2007, 13:48
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa Bemowo/Bielany
- Kontakt:
Taki "zestaw" jest sygnałem odwodnienia. Powinnaś pić dużo wody - minimum 2.5 litra dziennie [i to wody, nie kawy i herbaty!] każdego dnia, niezależnie czy w tym dniu biegasz czy nie.agarhcp pisze:cisnienie mam bardzo niskie, puls bardzo wysoki
HRmax to jest Twoje tętno maksymalne. Jeżeli ćwiczysz tylko amatorsko, to możesz je policzyć ze wzoru "220-wiek". Więc jeżeli masz np. 20 lat, to za swoje HRmax możesz przyjąć wartość 200.
Potem podczas biegania starasz się kontrolować bierzące tętno - powinnaś się utrzymywać w strefie 65-75% HRmax. Czyli jeżeli masz np. 20 lat, to Twoje tętno w biegu nie powinno przekraczać wartości 150 uderzeń na minutę [jeśli nie masz pulsometru, to możesz policzyć tętno na tętnicy szyjnej za pomocą palca wskazującego i środkowego przez 15 sek., a potem pomnożyć przez 4].
.
[size=92][i]Ptak lata, ryba pływa, człowiek biega. [/i](Emil Zátopek)[/size]
Uka zaraz Cie tutaj okrzycza za propagowanie 220-wiek. Zobaczysz 
Przedzial 65-75% to jest przepasc.
Z tym cukrem to chyba nie. Przez 30` rozbiegania z przerwami...
Zrob sobie EKG, krew i mocz. Moze cos jest nie tak.

Przedzial 65-75% to jest przepasc.
Z tym cukrem to chyba nie. Przez 30` rozbiegania z przerwami...

Zrob sobie EKG, krew i mocz. Moze cos jest nie tak.
- Uka P.
- Wyga
- Posty: 73
- Rejestracja: 20 kwie 2007, 13:48
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa Bemowo/Bielany
- Kontakt:
Aha, no to witaj w klubie, bo ja piję też coś koło tego, też mam niskie ciśnienie i właśnie łeb mnie tak napieprza, że już nie wiem, gdzie się schować. EKG mam w normie, zresztą wszystko mam w normie, oprócz TSH ale to już inna bajka.agarhcp pisze:codziennie pije ok 2-3 litry czystej niegazowanej wody
Gdzieś kiedyś czytałam, że bóle głowy mogą być związane właśnie z niskim ciśnieniem.
edit: wiesz co, właśnie sprawdzam swoje notatki z tego tygodnia i wygląda na to, że mnie głowa boli po bieganiu tylko gdy biegam za szybko i kończę z tętnem powyżej 80% HRmax [co jest błędem, wiem, ale jeszcze tego nie potrafię w pełni kontrolować]. Więc może rzeczywiście pikonrad ma rację i trzeba zwolnić.

Tomasz, a co jest nie tak z tym wzorem? Dla kogoś kto ćwiczy amatorsko i na dodatek nie ma pojęcia, co to jest HRmax, taki wzór daje całkiem sensowne przybliżenie. Tak samo utrzymanie tętna w zakresie 65-75% dla osoby całkiem początkującej wcale nie jest takie łatwe, nawet jeśli dla kogoś wprawionego w bojach utrzymanie się w zakresie 74-75% jest banałem.
[size=92][i]Ptak lata, ryba pływa, człowiek biega. [/i](Emil Zátopek)[/size]
HRmax nie zależy od stapnia wytrenowania (pomijająć jego obniżanie się z wiekiem + trening maratoński)
Wzór jest tylko statystyką. To, że ktoś jest amatorem nie znaczy, że wzór będzie dla niego lepszy niż dla zawodowca. Zarówno jeden jak i drugi może być wysoko lub niskotętnowcem a wówczas przekłamanie będzie duże.
Ogólnie dla początkującego zalacałbym albo nie zatruwać go %HRmax jeśli nie ma pulsometru. Lepiej biegać wolniutko nie sapiąc zbytnio niż kombinować z tętnem mierzonym ręcznie.
Wzór jest tylko statystyką. To, że ktoś jest amatorem nie znaczy, że wzór będzie dla niego lepszy niż dla zawodowca. Zarówno jeden jak i drugi może być wysoko lub niskotętnowcem a wówczas przekłamanie będzie duże.
Ogólnie dla początkującego zalacałbym albo nie zatruwać go %HRmax jeśli nie ma pulsometru. Lepiej biegać wolniutko nie sapiąc zbytnio niż kombinować z tętnem mierzonym ręcznie.
- JarStary
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 927
- Rejestracja: 14 lis 2006, 16:06
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Skierniewice
No tak HRmax, nawadnianie, wzory, cukier wszystko oczywiście ważne jednak ja myślę, że to coś innego. I niech się mylę.
Ogólnie ból to skąplikowany problem. Mnie od biegania się porawiło co nie znaczy, że nie boli czasem boli. Może po bieganiu ciśnienie Ci wzrasta i czyjesz to, nie wiem może? Ja na przykład jak mnie boli głowa to chcę jak najszybciej iści pobiegać często pomaga i ból przechodzi, czasem nie.
Napisz coś konkretngo.
Pozdrawiam bez bólu, za to roadośnie
No i nic nie wiem co to znaczy niskie? Ile? 70/40 czy 110/40 oba niskie a różnica między nimi olbrzymia. Bóle miewasz po za bieganiem?agarhcp pisze:hi,
cisnienie mam bardzo niskie, puls bardzo wysoki
przed bieganiem pije ok 2 szklanki wody
biegam wolno, ok 30 minut oczywiscie z krotkami przerwami
biegam rano wiec nigdy przed bieganiem nie ogladam tv albo kompa
jezeli chodzi o doswiadczenie to jakies tam mam, w liceum zawsze bylam najlepsza z biegow , potem jak skonczylam liceum zrobilam niestety przerwe w bieganiu ok 1 roku, teraz biegam od jakis 3 tygodni
a co to procent HRMAX nie mam zielonego pojecia
pozdrawiam



Ogólnie ból to skąplikowany problem. Mnie od biegania się porawiło co nie znaczy, że nie boli czasem boli. Może po bieganiu ciśnienie Ci wzrasta i czyjesz to, nie wiem może? Ja na przykład jak mnie boli głowa to chcę jak najszybciej iści pobiegać często pomaga i ból przechodzi, czasem nie.
Napisz coś konkretngo.
Pozdrawiam bez bólu, za to roadośnie
Chwalę Boga każdym przebiegniętym metrem
ZZTOP Skierniewice: każda sobota 13:30 vis-a-vis kasyna!
ZZTOP Skierniewice: każda sobota 13:30 vis-a-vis kasyna!
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 363
- Rejestracja: 15 maja 2006, 14:21
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Toruń
Może być też tak, że po bieganiu organizm zatrzymuje się i po niedługim czasie ciśnienie spada no i mając niskie na starcie spada bardzo nisko i to boli, ja bym jednak zastanowił się, czy problem nie leży w cukrze. co do wody to wlasciwie nie powinno Ci jej brakować, jednakże zaeksperymentuj wzięcie wody ze sobą choćby 250 ml i wypij po drodze, albo napój słodzony cukrem (lub miodem). jeśli pomoże, to znaczy, że gdzieś tu jest przyczyna.
Jak niskie ciśnienie i jak wysoki puls? Czy po szybkim marszu pół godzinnym (albo nawet 45 min) też masz te objawy.
Jak niskie ciśnienie i jak wysoki puls? Czy po szybkim marszu pół godzinnym (albo nawet 45 min) też masz te objawy.
Jeśli cukier to i senność, apatia, lekkie kołysanie w głowie, nadmierna senność.
Zrób sobie badania krwi.
Zrób sobie badania krwi.