Otóż ćwicze kolarstwo od jakiś 2 lat i przeplatam je bieganiem od jakiś 4 miesięcy. Mam kilka dość różnorodnych pytań:
1.Czy kolarstwo i biegi to trening tych samych mięśni?
2.Czy rozbudowywanie masy mięśniowej w górnych partiach ciała prowadzi do znacznej straty możliwości biegowych?
3.Jaki jest przyzwoity czas na 1km dla 17stolatka ?
1) Każda dyscyplina mimo podobnych a czasami tych samych czynników fizjologicznych wyróżnia się inną techniką. Za tym idzie inna mechanika stawów, ścięgien, jak również wspomnianych mięśni.
Trening uzupełniający, tak jak w Twoim przypadku nie powinien przekraczać 30% czasu poświęconego na trening podstawowy. Jego efektywność osiągniesz przy niskiej intensywności - ok 70%HRmax czyli specyfika kompensacyjna i regeneracyja. Najlepiej po ciężkim, intensywnym treningu właściwym.
Dam znać Tompozowi, on jest kolarzem i jest bardziej kompetentny w kwestii biegania kolarzy.
2) Wszystko zależy od dystansu. Sprinterzy zazwyczaj mają dużo masy mieśniowej jako, że w ich metodyce treningowej procent długich wolnych wybiegań jest niemalże zerowy. A po drugie sprint to przede wszystkim siła i szybkość, czyli beztlenowe spalanie fosfokreatyny (60m-100m) i glikogenu (200m-400m).W przypadku długich dystansów rośnie zapotrzebowanie na procesy tlenowe, czerpanie energii z tłuszczy jest w ogromnej wiekszości (np. maraton)
Tak więc do uzyskania tej cechy motorycznej (siła, szybkość) konieczne są treningi rozbudowujące masę mieśniową.
Swoją drogą to nie tylko trening determinuje wygląd. To raczej selekcja naturalna predysponuje ektomirfików do długich dystansów a mezomorfików do sprintów, później trening to kumuluje i efekt gotowy.
Wielkie dzięki za wyczerpujące odpowiedzi.A co do tej przyzwoitości to sprecyzuje że chodzi mi o wyniki biegaczy w moim wieku(za 2,5 miesiąca będe miał 17) w zawodach,mniej więcej w środku stawki.
Powiem ci młody człowieku tak
1. po pierwsze musis zosbie psotawić pytanie czego oiczekujesz od trenowania czy chcesz trenowac jednoczęnie kolarstwo, bioeganie i trening siłowy by byś ogolnie wyspoortowany czy cjcesz poświęcić się jednemu sportowi by np. amatorsko startowac sobie w biegach np. a jednoczęsnie uczyć się studiowac załozyć rodzine czy chcesz zostać wdanej dyscyplinie zawowodwym sportowcem trenowac w klubie i reazlizowac karerę w tym zakresie.
I jak ktoś ci moze coś podpowiedzieć gdy ty sam nie wiesz czego chcesz.
Co ja ci tu będeł pisał o wpływie roweru na bieganie czy biegania na rower ..................... piewr sobie sam odpwoiedz czego chcesz
a jak chcesz bys ogólnie wysportowany to sobie rób spontanicznie np. dzisja mas zochote isc na siłownie to sobie idz mas zochote pojeżdzić na rowerze to sobie pojeżdzij
Zdecydowanie najbardziej interesuje mnie kolarstwo i jemu będe wierny ale byłem ciekaw czy w kolarstwie wystarczy samo kolarstwo czy np trzeba też ćwiczyć klatke piersiową by powiększyc zasobność płuc itp
A tak wogóle to jesteśmy z tego samego miasta
a kysz a kysz kolarze mi z forum - psujecie mi zawodników tymi rowerami - mówie zartem oczywiscie, ale prawda jest okrutna - rower wypacza cała prace, która jest najcięzsza dla biegacza a mianowicie siłe biegową skipy i wieloskoki krok staje sie krótki taki maratoński a miesnie pracuja cały czas w napieciu bez rozluxnienia - triatlonisci powinni sie wypowiedziec bo doswiadczyli tego na pewno przesiadajac sie z roweru na nogi. Tylko nie mozna popadac w przesadę i zabraniac biegaczom jeżdzić na rowerze i odwrotnie mamy do czynienia z amatorstwem, a nie kadra Polski.
Swoją drogą to jak będę miał ze 2-3 stówy wolne to chcę kupić sobie rolki. I tak jak mówi Tompoz, jak mi się zachce to skoczę czasami pojeździć. Coś mi świta w gowie żeby w Poznaniu maraton na rolkach zaliczyć. Tylko, że jeszcze nie mam rolek, a nawet pieniędzy na nie