Plany treningowe!!! Za darmo!!!
- Bartosh
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 771
- Rejestracja: 02 maja 2006, 02:49
Za darmo ułożymy Twój plan treningowy!!! Firma Informacyjno-Dezinformacyjna-Produkcyjno-Destrukcyjna-Trenersko-Leserska “TOTO IDIOTO” (Twoi Osobiści Trenerzy Ogólnorozwojowi I Doradcy Instrumentalnie Organizujący Twoje Oszczędności)
Nasi specjaliści zaprojektują dla Ciebie plan treningowy. Specjalizujemy się w bieganiu, ale tak kochamy Twoje pieniędze, że ułożymy Twój trening nawet gdy nie mamy pojecia o tym jaką dyscypline uprawiasz! Plan ułożymy dla Ciebie GRATIS! Zapłacisz tylko za wysyłkę planu!! Wysyłka rocznego planu z Kurierem (Codziennym - prenumerata) tylko 6790 złotych. Zamów plan dziś a oszczędzisz aż 23 970 złotych!!
Oprócz planu ułozymy Twoje życie i panele podłogowe. Za dodatkową opłatą ułożymy Cię do snu!
Podaj tylko Twój znak zodiaku, dyscyplinę sportu, którą chcesz uprawiać i wynik jaki chcesz osiągnąć. Resztę zrobimy my! Zupełnie za darmo!!
Nasi trenerzy są autorami takich bestsellerów jak: Jak podnieść próg w weekend, Jak obniżyć próg w weekend, A co jeśli progu nie ma? (we współpracy z prof. L. Kołakowskim i T. Noakesem, MD), a także - Bicie węża z pomocą gumowego oręża. Ostatnio wydaliliśmy (to znaczy wydaliśmy) tomik poezji: "Wszystkie mleczany są nasze" - antologię rymów o fizjologii oraz “Głową ściany nie przebijesz“ czyli wspomnienia niedoszłego maratończyka - wzruszające, przenikliwe obserwacje w stadium hipoglikemii o przemianach tłuszczowych.
Oto fragment ksiazki “Jak podniesc prog w weekend” autorstwa Zygmunta Stolca
"Aby podnieść próg w weekend potrzebne nam będą proste narzędzia stolarskie i odrobina zmysłu technicznego. Wybieramy próg, który chcemy podnieść, demontujemy go przy użyciu śrubokręta, unosimy go za pomoca dzwigni I wsuwamy pod niego fragment drewna mocujac nastepnie próg. Nie informując domowników o tym, że podnieśliśmy próg stajemy obok i obserwujemy jak sie potykaja. Dobra zabawa gwarantowana“.
Ksiażka napisana przystepnym, niekiedy rubasznym jezykiem, bez silenia sie na przeintelektualizowane frazy i nie komplikująca i tak zagmatwanej rzeczywistosci IV RP. Twarda empiria w twardej oprawie, stron 115, wysyłka na cały świat.
Zamów ksiażkę już dziś, a otrzymasz Próg Dębowy sygnowany przez prof. Dębinę
Zamów książkę w księgarni, odbierz w internecie, a otrzymasz próg hebanowy, “Speszal Edyszon”, numerowany, z podpisem nieznanego czarnoskórego biegacza, który nie słyszał o progu, bo mieszka w lepiance!
Trwaja prace redakcyjne nad nowa praca zbiorowa pt.: Jak podnieść wszystkie progi w weekend.
Ponadto!
Od tego roku urochomilismy tez usluge szacowania progów przez internet! Prześlij nam zdjęcia miejsca gdzie mieszkasz, a oszacujemy gdzie masz próg! Zniżka dla osób żyjących w rodzinie wielopokoleniowej!
Uwaga marokańczycy, tzn. maratończycy!
Trening do maratonu! Promocja!! Nie masz pieniędzy aby zapłacić za przesyłkę naszego DARMOWEGO planu? W rozliczeniu przyjmiemy Twój samochów (tylko roczniki od 2002 wzwyż). Jeśli nie przebiegniesz maratonu w planowanym czasie, zatrzymamy samochów, ale w ramach pocieszenia dostaniesz slipy męskie w rozmiarze XXL! Kobiety też! Uwaga, w tym wariancie płatniczym stosujemy innowacyjną metodę przygotowań maratońskich, która spotkała się z życzliwym przyjęciem wielu sław ze świata LA:
“Trening umiarkowany, w sam raz dla początkujacego przygotowującego się by przebiec maraton i się nie spocić. Rozkład akcentów przemyślany, zwłaszcza środowy drugi trening: 70 serii 400 metrowych jako trening regeneracyjno-tonizujący po mocniejszym wtorkowym akcencie. Doświadczony zawodnik poczuje z pewnością pewien niedosyt, ale to w końcu nie trening championów” Z.A. Topek
Uwaga, kolejna, jeszcze lepsza promocja!
Jeśli przepiszesz nam mieszkanie własnościowe lub dom, dostaniesz plany treningowe przygotowujące do 100m, 5000m i ultramataronu uaktualniane raz w roku dożywotnio! Trwają zapisy, wciaż mamy wolne miejsca i niesłabnący apetyt na przestronne wnętrza w nowym budownictwie!
Dla ambitnych inaczej
Chcesz przebiec maraton? Jesteś spasionym kanapowcem, któremu nie chce się ruszyć tłustego dupska? Nie musisz sie odchudzać! Pomożemy Ci pokonać maraton wirtualnie. Mamy nagrania z tras wszystkich dużych maratonów w Polsce i na świecie. Dysponujemy niepodrabianymi certyfikatami ukończenia maratonów oraz nagraniami tras maratonów, które nigdy się nie odbędą! Zapisy w każdą pierwszą środę tygodnia. 100% kończących maraton! Dla wszystkich wiaderko chipsow zamiast pasta-party.
Dla dociekliwych
Trenujemy 3615 zawodników, w tym kilka kobiet i kilku mężczyzn oraz 7 polityków różnych ugrupowań. Trenujemy tekże dzieci I z przyjemnościa informujemy, że wszystkie one maja uregulowany stosunek do sluzby wojskowej. Ponadto czesc z naszych podopiecznych jest praworecznych, a czesc leworecznych!! Czy już wiesz dlaczego warto się z nami zaprzyjaźnić? Jeśli nie, czytaj dalej. Jeśli jednak wiesz, nie czytaj, tylko złóż zamówienie.
Pozdrawiamy,
Doktur Zygmunt Zwieracz, Profesur Antoni Stulejka
Ostatnie promocje
Jeśli zamówisz 17 planów dla 8 osób, ocieplimy Twój stropodach kryty papą na lepiku GRATIS!
Super informacja z ostatniej chwili
Jesteśmy organizatorem i sponsorem maratonu “Porażka”, który odbywa się w bliżej nieokreślonym miejscu, na nieoznaczonej i niezmierzonej oraz nieatestowanej trasie. Wpisowe tylko 200 złotych. W tym roku z uwagi na frekwencję wydrukowalismy tylko numery z numerem 1. Uwaga, ilosć numerow ograniczona! Z nami zawsze jestes numerem pierwszym!
Super promocja z ostatniej chwili
Sprzedajemy calkiem naturalne, bioorganiczne, bezwonne, ręcznie wyrabiane figurki biegaczy z Konga I Togo (tak, Tego Togo!!). Zabierz ulubioną figurke w długą trasę, niech dodaje Ci otuchy w trudnych momentach. Figurki przedstawiajace technikę ograniczoną mamy w ograniczonej ilosci. Decyduje data stempla, ilość zamówień i wielkość przedpłaty choć w odwrotnej kolejności. Co 375 figurka wygrywa! Waga figurki - 13 kg bez opakowania.
Chętnie odpowiemy na Wasze pytania i wpłaty
Zapraszamy!!!
Profesur i Doktur
Nasi specjaliści zaprojektują dla Ciebie plan treningowy. Specjalizujemy się w bieganiu, ale tak kochamy Twoje pieniędze, że ułożymy Twój trening nawet gdy nie mamy pojecia o tym jaką dyscypline uprawiasz! Plan ułożymy dla Ciebie GRATIS! Zapłacisz tylko za wysyłkę planu!! Wysyłka rocznego planu z Kurierem (Codziennym - prenumerata) tylko 6790 złotych. Zamów plan dziś a oszczędzisz aż 23 970 złotych!!
Oprócz planu ułozymy Twoje życie i panele podłogowe. Za dodatkową opłatą ułożymy Cię do snu!
Podaj tylko Twój znak zodiaku, dyscyplinę sportu, którą chcesz uprawiać i wynik jaki chcesz osiągnąć. Resztę zrobimy my! Zupełnie za darmo!!
Nasi trenerzy są autorami takich bestsellerów jak: Jak podnieść próg w weekend, Jak obniżyć próg w weekend, A co jeśli progu nie ma? (we współpracy z prof. L. Kołakowskim i T. Noakesem, MD), a także - Bicie węża z pomocą gumowego oręża. Ostatnio wydaliliśmy (to znaczy wydaliśmy) tomik poezji: "Wszystkie mleczany są nasze" - antologię rymów o fizjologii oraz “Głową ściany nie przebijesz“ czyli wspomnienia niedoszłego maratończyka - wzruszające, przenikliwe obserwacje w stadium hipoglikemii o przemianach tłuszczowych.
Oto fragment ksiazki “Jak podniesc prog w weekend” autorstwa Zygmunta Stolca
"Aby podnieść próg w weekend potrzebne nam będą proste narzędzia stolarskie i odrobina zmysłu technicznego. Wybieramy próg, który chcemy podnieść, demontujemy go przy użyciu śrubokręta, unosimy go za pomoca dzwigni I wsuwamy pod niego fragment drewna mocujac nastepnie próg. Nie informując domowników o tym, że podnieśliśmy próg stajemy obok i obserwujemy jak sie potykaja. Dobra zabawa gwarantowana“.
Ksiażka napisana przystepnym, niekiedy rubasznym jezykiem, bez silenia sie na przeintelektualizowane frazy i nie komplikująca i tak zagmatwanej rzeczywistosci IV RP. Twarda empiria w twardej oprawie, stron 115, wysyłka na cały świat.
Zamów ksiażkę już dziś, a otrzymasz Próg Dębowy sygnowany przez prof. Dębinę
Zamów książkę w księgarni, odbierz w internecie, a otrzymasz próg hebanowy, “Speszal Edyszon”, numerowany, z podpisem nieznanego czarnoskórego biegacza, który nie słyszał o progu, bo mieszka w lepiance!
Trwaja prace redakcyjne nad nowa praca zbiorowa pt.: Jak podnieść wszystkie progi w weekend.
Ponadto!
Od tego roku urochomilismy tez usluge szacowania progów przez internet! Prześlij nam zdjęcia miejsca gdzie mieszkasz, a oszacujemy gdzie masz próg! Zniżka dla osób żyjących w rodzinie wielopokoleniowej!
Uwaga marokańczycy, tzn. maratończycy!
Trening do maratonu! Promocja!! Nie masz pieniędzy aby zapłacić za przesyłkę naszego DARMOWEGO planu? W rozliczeniu przyjmiemy Twój samochów (tylko roczniki od 2002 wzwyż). Jeśli nie przebiegniesz maratonu w planowanym czasie, zatrzymamy samochów, ale w ramach pocieszenia dostaniesz slipy męskie w rozmiarze XXL! Kobiety też! Uwaga, w tym wariancie płatniczym stosujemy innowacyjną metodę przygotowań maratońskich, która spotkała się z życzliwym przyjęciem wielu sław ze świata LA:
“Trening umiarkowany, w sam raz dla początkujacego przygotowującego się by przebiec maraton i się nie spocić. Rozkład akcentów przemyślany, zwłaszcza środowy drugi trening: 70 serii 400 metrowych jako trening regeneracyjno-tonizujący po mocniejszym wtorkowym akcencie. Doświadczony zawodnik poczuje z pewnością pewien niedosyt, ale to w końcu nie trening championów” Z.A. Topek
Uwaga, kolejna, jeszcze lepsza promocja!
Jeśli przepiszesz nam mieszkanie własnościowe lub dom, dostaniesz plany treningowe przygotowujące do 100m, 5000m i ultramataronu uaktualniane raz w roku dożywotnio! Trwają zapisy, wciaż mamy wolne miejsca i niesłabnący apetyt na przestronne wnętrza w nowym budownictwie!
Dla ambitnych inaczej
Chcesz przebiec maraton? Jesteś spasionym kanapowcem, któremu nie chce się ruszyć tłustego dupska? Nie musisz sie odchudzać! Pomożemy Ci pokonać maraton wirtualnie. Mamy nagrania z tras wszystkich dużych maratonów w Polsce i na świecie. Dysponujemy niepodrabianymi certyfikatami ukończenia maratonów oraz nagraniami tras maratonów, które nigdy się nie odbędą! Zapisy w każdą pierwszą środę tygodnia. 100% kończących maraton! Dla wszystkich wiaderko chipsow zamiast pasta-party.
Dla dociekliwych
Trenujemy 3615 zawodników, w tym kilka kobiet i kilku mężczyzn oraz 7 polityków różnych ugrupowań. Trenujemy tekże dzieci I z przyjemnościa informujemy, że wszystkie one maja uregulowany stosunek do sluzby wojskowej. Ponadto czesc z naszych podopiecznych jest praworecznych, a czesc leworecznych!! Czy już wiesz dlaczego warto się z nami zaprzyjaźnić? Jeśli nie, czytaj dalej. Jeśli jednak wiesz, nie czytaj, tylko złóż zamówienie.
Pozdrawiamy,
Doktur Zygmunt Zwieracz, Profesur Antoni Stulejka
Ostatnie promocje
Jeśli zamówisz 17 planów dla 8 osób, ocieplimy Twój stropodach kryty papą na lepiku GRATIS!
Super informacja z ostatniej chwili
Jesteśmy organizatorem i sponsorem maratonu “Porażka”, który odbywa się w bliżej nieokreślonym miejscu, na nieoznaczonej i niezmierzonej oraz nieatestowanej trasie. Wpisowe tylko 200 złotych. W tym roku z uwagi na frekwencję wydrukowalismy tylko numery z numerem 1. Uwaga, ilosć numerow ograniczona! Z nami zawsze jestes numerem pierwszym!
Super promocja z ostatniej chwili
Sprzedajemy calkiem naturalne, bioorganiczne, bezwonne, ręcznie wyrabiane figurki biegaczy z Konga I Togo (tak, Tego Togo!!). Zabierz ulubioną figurke w długą trasę, niech dodaje Ci otuchy w trudnych momentach. Figurki przedstawiajace technikę ograniczoną mamy w ograniczonej ilosci. Decyduje data stempla, ilość zamówień i wielkość przedpłaty choć w odwrotnej kolejności. Co 375 figurka wygrywa! Waga figurki - 13 kg bez opakowania.
Chętnie odpowiemy na Wasze pytania i wpłaty
Zapraszamy!!!
Profesur i Doktur
A więc ja mam kilka pytań.Bartosh pisze:Chętnie odpowiemy na Wasze pytania i wpłaty
1) Podobno prędkości podprogowe podnoszą próg, a prędkości nadprogowe go obniżają. Zatem jeśli w kuchni mam próg na wysokości 10cm a pragnę a go podnieść do wysokości 15cm to mam biec poniżej progu - czyli piętro niżej, a w moim przypadku w piwnicy?
2) W pokoju gościnnym mam bardzo wysoki próg - 25cm. Goście często czują się jak płotkarze i skarżą się mówiąc, że trener w od stycznia do listopada zabronił treningów płotkarskich pod 421,95 km. Stąd moje pytanie. Czy aby obniżyć próg muszę koniecznie biegać na II piętrze u sąsiada czy wystarczy biegać po stole czy jakimkolwiek innym meblu nadprogowym?
3) Słyszałem, że bpII (bieganie dugiego piętra) powinno się odbywać w interwale. Czyli bpII przeplecione bpI. Pytam czy mogę pomiędzy piętrami drogę przebyć windą czy muszę schodami?
4) Książka "Jak podniesc prog w weekend" jest chyba zbyt przesycona reklamą. Już dawno nie widziałem takiej tendencyjności i konerwatyzmu. Teoria o demontarzu progu za pomocą śrubokręta, jak i dźwigni oraz wkładaniu kawałka drewna pod próg jest w dzisiejszych czsach nic nie warta.
Dlaczego?
Bez centunometra obiektywny pomiar jest niemożliwy. Jeśli będziemy biegali za szybko to można się potknąć i złamać nos, wówczas nasza skwaszona mina będzie świadczyła o nadmiernej prędkości. Takie zakwaszenie nie jest dobre.
Zatem by się nie zakwaszać i nie potykać na progu trzeba dokładnie ustalić jego wysokość.
Centynometr można bez problemu nabyć na stronie www.biegun_kazdy_wie_jaki.com.pl - zwłaszcza na ten rok z seri S666 diabelnie tani za jedyne 999,99zł miesięcznie. Centunometr przy założeniu opaski na próg doskonale i obiektywnie ustali na jakiej wyokości powinniśmy mieć próg by się nie zakwasić po potknięci i złamianiu nosa. Słodka nie kwaśna mina gwarantowana.
5) Czy trening relaksacyjno tonizujący mam robić z progiem przywiązanym do głowy, czy do stóp? Serce ma procować pod czy nad progiem? To ważne a Szanowny Pan nie napisał.
6) Czy jeśli jestem z pod znaku lwa a chcę plan dla ryb, to mogę się przetrenować?
7) Czy istnieje możliwość rozłożenia na raty?
- wojtek
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 10535
- Rejestracja: 19 cze 2001, 04:38
- Życiówka na 10k: 30:59
- Życiówka w maratonie: 2:18
- Lokalizacja: lokalna
- Kontakt:
Jak znalazlem w szafie 100 moli to czy jestem zakwaszony i ile musze odpoczac ?
Articles in English:
http://www.examiner.com/atlanta-sports-gear-in-atlanta/wojtek-wysocki
Looking back:
http://bieganie.pl/?cat=37
Jutup: http://www.youtube.com/user/wojtek1425/videos?view=0
http://www.examiner.com/atlanta-sports-gear-in-atlanta/wojtek-wysocki
Looking back:
http://bieganie.pl/?cat=37
Jutup: http://www.youtube.com/user/wojtek1425/videos?view=0
- bebej
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2102
- Rejestracja: 01 lis 2004, 09:47
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Przeźmierowo koło Poznania
- Kontakt:
Nie mogłem znalężć w dostepnej literaturze żadnego inter wała, czy wałek kuchenny, który zawsze u mnie lezy miedzy mikserem, a trzepaczką nie ma za krótkiej przerwy między rączka, a trzonem?
- wojtek
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 10535
- Rejestracja: 19 cze 2001, 04:38
- Życiówka na 10k: 30:59
- Życiówka w maratonie: 2:18
- Lokalizacja: lokalna
- Kontakt:
Trening zastepczy dla kontuzjowanych :
Skok w bok i rzut tasakiem na czas
Skok w bok i rzut tasakiem na czas
Articles in English:
http://www.examiner.com/atlanta-sports-gear-in-atlanta/wojtek-wysocki
Looking back:
http://bieganie.pl/?cat=37
Jutup: http://www.youtube.com/user/wojtek1425/videos?view=0
http://www.examiner.com/atlanta-sports-gear-in-atlanta/wojtek-wysocki
Looking back:
http://bieganie.pl/?cat=37
Jutup: http://www.youtube.com/user/wojtek1425/videos?view=0
bebej -
A potrzyłeś w "ABC ratownicwo przeciwpowodziowe"?
Tam jest dużo o wałach.
Również w kolekcjonerskim numerze "Serie A dla hisotyków" można znaleźć szczegóły dotycznące tego, co to jest Inter.
O wałach również w tygodniku "Polityk", miesięczniku "Rząd RP", oraz dwutygodniku "Lewica vs Prawica"
A potrzyłeś w "ABC ratownicwo przeciwpowodziowe"?
Tam jest dużo o wałach.
Również w kolekcjonerskim numerze "Serie A dla hisotyków" można znaleźć szczegóły dotycznące tego, co to jest Inter.
O wałach również w tygodniku "Polityk", miesięczniku "Rząd RP", oraz dwutygodniku "Lewica vs Prawica"
- bebej
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2102
- Rejestracja: 01 lis 2004, 09:47
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Przeźmierowo koło Poznania
- Kontakt:
Dziekuje,
człowiek zawsze cos skorzysta- super, super jest to forum- dzieki, jak by wałowanie nie wychodziło to chyba moge napisać na priva, bo jeszcze mam inne pytania, ale sie wstydzę.
człowiek zawsze cos skorzysta- super, super jest to forum- dzieki, jak by wałowanie nie wychodziło to chyba moge napisać na priva, bo jeszcze mam inne pytania, ale sie wstydzę.
- JarStary
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 927
- Rejestracja: 14 lis 2006, 16:06
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Skierniewice
Tak, tak Bebej. Jakby tych wałów było mało to są jeszcze Wały Chrobrego tylko z tym Interem kłopot bo Mediolan za daleko Szczecina.
Pozdrawiam uchachany po pachy
Pozdrawiam uchachany po pachy
Chwalę Boga każdym przebiegniętym metrem
ZZTOP Skierniewice: każda sobota 13:30 vis-a-vis kasyna!
ZZTOP Skierniewice: każda sobota 13:30 vis-a-vis kasyna!
- Bartosh
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 771
- Rejestracja: 02 maja 2006, 02:49
Panowie!
Duzo tu nieporzadku terminologicznego, ktory postaramy sie okielznac jak tylko wyjasni sie sprawa jednego z trenujacych (nota bene polityka), ktory zbiegl z miejsca wypadku (trenowal wg naszego darmowego planu!!!). Uprzedzajac pytania odpowiadam, ze nie jestesmy w stanie udostepnic adresu e-mail do tego zawodnika, bowiem tych danych nie posiada nawet KG Policji.
Zatem o walach, molach i progach niebawem, czyli po przedawnieniu sie sprawy!
Z powazaniem,
Wespol TOTO
Duzo tu nieporzadku terminologicznego, ktory postaramy sie okielznac jak tylko wyjasni sie sprawa jednego z trenujacych (nota bene polityka), ktory zbiegl z miejsca wypadku (trenowal wg naszego darmowego planu!!!). Uprzedzajac pytania odpowiadam, ze nie jestesmy w stanie udostepnic adresu e-mail do tego zawodnika, bowiem tych danych nie posiada nawet KG Policji.
Zatem o walach, molach i progach niebawem, czyli po przedawnieniu sie sprawy!
Z powazaniem,
Wespol TOTO
- Bartosh
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 771
- Rejestracja: 02 maja 2006, 02:49
Odpowiedź dla Tomasza:
Aby podnieść próg w kuchni należy biegać w piwnicy, ale nie po podłodze, tylko stawiając bieżnię na stole lub taboretach. Jeśli stół jest duży można obejść się bez bieżni elektrycznej. Chodzi o to, by trening odbywał się blisko pod progiem. Trzeba oczywiście poeksperymentować i dobrać wysokość w zależności od grubości stropu, ocieplenia, izolacji parawilgociowej (o ile jest taka zainstalowana w piwnicy - wogóle bardzo nam mało napisałeś o swojej piwnicy, a szkoda).
Z treningiem nadprogowym jest łatwiej - z naszych doświadczeń wynika, że wystarczy w przejściu między gościnnym, a korytarzem ustawić bieżnię. Stawianie bieżni na stole, lub bieganie po stole byłoby przesadą - to byłby już zupełnie inny trening, odbywajacy sie w strefie submaksymalnej.
I tu taka dygresja zaczerpnięta z wydej ostatnio drukiem antologii rymów o fizjologii:
Lepiej mieć nisko próg,
Niźli przyprawiony róg.
Lepiej mieć próg nisko
Niźli słuchać disco
--------------------
Uwaga, rewelacja z ostatniej chwili! Nasi naukowcy odkryli, iz pierwsze zachowane zdanie w języku polskim brzmi:
Daj, ać ja pod progiem, a ty poczytaj
co w wolnym tłumaczeniu brzmi - pozwól mi przeprowadzić trening podprogowy, a ty w tym czasi poczytaj co o tym piszą na forum
--------------------
p: czy mogę pomiędzy piętrami drogę przebyć windą czy muszę schodami?
bpII biegane interwałem zalecamy trenować z gładką transgresją międzypiętrową. Wszystkie schody (nazywane w nomenklaturze budowlanej nomen omen - biegami) zbudowane są m. in. ze spoczników. Spoczniki powodują buforowanie się mleczanu, a w konsekwencji, wzrost prędkości bpII w perspektywie 7-13 lat od chwili rozpoczęcia treningu. Windy się zacinają. Poza tym postacie w filmach, które używają wind są zwykle nieciekawe. Odradzamy.
p: Teoria o demontarzu progu za pomocą śrubokręta, jak i dźwigni oraz wkładaniu kawałka drewna pod próg jest w dzisiejszych czsach nic nie warta.
Co do szacowania progu, to istnieją oczywiście różne metody i nie każdy musi się zgadzać z tymi używanymi przez nas. Czy warto kupować centumometr? Nie lepiej pieniądze przekazać kurierowi odbierając nasz plan? Odpowiedzcie sobie na to pytanie sami, albo zapytajcie nas.
p: Czy istnieje możliwość rozłożenia na raty?
Tak, ale cholernie nam ten wariant nie pasuje. Szczerze, wolimy zainkasować całą sumę, a później zamknąć firmę i zająć się czymś innym.
p: Czy jeśli jestem z pod znaku lwa a chcę plan dla ryb, to mogę się przetrenować?
Nie! Cóż za niedorzeczność. Pytamy o znak zodiaku tylko żeby nasza metodologia i zaplecze wyglądało wiarygodnie. Możemy wysłać nawet plan dla osoby spod znaku kuny albo warana.
Zapraszamy do korzystaia z naszych darmowych uslug!
Pani Jadzia i Henryk (jak widzicie, nasza firma jest liczna!)
Aby podnieść próg w kuchni należy biegać w piwnicy, ale nie po podłodze, tylko stawiając bieżnię na stole lub taboretach. Jeśli stół jest duży można obejść się bez bieżni elektrycznej. Chodzi o to, by trening odbywał się blisko pod progiem. Trzeba oczywiście poeksperymentować i dobrać wysokość w zależności od grubości stropu, ocieplenia, izolacji parawilgociowej (o ile jest taka zainstalowana w piwnicy - wogóle bardzo nam mało napisałeś o swojej piwnicy, a szkoda).
Z treningiem nadprogowym jest łatwiej - z naszych doświadczeń wynika, że wystarczy w przejściu między gościnnym, a korytarzem ustawić bieżnię. Stawianie bieżni na stole, lub bieganie po stole byłoby przesadą - to byłby już zupełnie inny trening, odbywajacy sie w strefie submaksymalnej.
I tu taka dygresja zaczerpnięta z wydej ostatnio drukiem antologii rymów o fizjologii:
Lepiej mieć nisko próg,
Niźli przyprawiony róg.
Lepiej mieć próg nisko
Niźli słuchać disco
--------------------
Uwaga, rewelacja z ostatniej chwili! Nasi naukowcy odkryli, iz pierwsze zachowane zdanie w języku polskim brzmi:
Daj, ać ja pod progiem, a ty poczytaj
co w wolnym tłumaczeniu brzmi - pozwól mi przeprowadzić trening podprogowy, a ty w tym czasi poczytaj co o tym piszą na forum
--------------------
p: czy mogę pomiędzy piętrami drogę przebyć windą czy muszę schodami?
bpII biegane interwałem zalecamy trenować z gładką transgresją międzypiętrową. Wszystkie schody (nazywane w nomenklaturze budowlanej nomen omen - biegami) zbudowane są m. in. ze spoczników. Spoczniki powodują buforowanie się mleczanu, a w konsekwencji, wzrost prędkości bpII w perspektywie 7-13 lat od chwili rozpoczęcia treningu. Windy się zacinają. Poza tym postacie w filmach, które używają wind są zwykle nieciekawe. Odradzamy.
p: Teoria o demontarzu progu za pomocą śrubokręta, jak i dźwigni oraz wkładaniu kawałka drewna pod próg jest w dzisiejszych czsach nic nie warta.
Co do szacowania progu, to istnieją oczywiście różne metody i nie każdy musi się zgadzać z tymi używanymi przez nas. Czy warto kupować centumometr? Nie lepiej pieniądze przekazać kurierowi odbierając nasz plan? Odpowiedzcie sobie na to pytanie sami, albo zapytajcie nas.
p: Czy istnieje możliwość rozłożenia na raty?
Tak, ale cholernie nam ten wariant nie pasuje. Szczerze, wolimy zainkasować całą sumę, a później zamknąć firmę i zająć się czymś innym.
p: Czy jeśli jestem z pod znaku lwa a chcę plan dla ryb, to mogę się przetrenować?
Nie! Cóż za niedorzeczność. Pytamy o znak zodiaku tylko żeby nasza metodologia i zaplecze wyglądało wiarygodnie. Możemy wysłać nawet plan dla osoby spod znaku kuny albo warana.
Zapraszamy do korzystaia z naszych darmowych uslug!
Pani Jadzia i Henryk (jak widzicie, nasza firma jest liczna!)
- Bartosh
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 771
- Rejestracja: 02 maja 2006, 02:49
Wojtku,
Pytasz:
Jak znalazlem w szafie 100 moli to czy jestem zakwaszony i ile musze odpoczac ?
Z tego co napisałeś wnioskujemy, że jesteś początkującym kajakarzem i prawdopodobnie w tym roku zdajesz maturę (powodzenia!). Może też chodzić o jakiś inny, ważny egzamin. Ponadto dowiedzieliśmy się, że Twój nr IP wskazuje, iż piszesz do nas z południowo-wschodniej Polski. Czyżby Bieszczady? Pozdrawiamy w takim razie połoniny.
Pojęcie mmoli jest używane często i równie często nie do końca rozumiane, nadinterpretowane, a często niedookreślone.
mmole tłumaczymy zwykle jako MIŁE MOLE, albo MAŁE MOLE, MILI MOI. Spotkać się też można z podobnymi określeniami.
Znowu podeprzemy się cytatem z wydanej przez naszą oficynę wydawniczą antologii.
O, miła moja!
Zakwasiłem się, że hej!
Nie pobiegnę dziś życiówki
No bo mleczan wzbudził się...
O, miłe mole!
W getrach dziury mam aż dwie!
Gdy tak zbiegam z góry szybko
To wiatr w kroczu mocno dmie...
O, molu miły!
Tyś z kolegą zjadłeś ciuch!
Więc gdy biegnę, to kobiety
Slędzą każdy getrów ruch...
Ciekawostką jest, że np. kenijczycy nie stosują tego terminu, a to z pewnością za sprawą braku szaf. Pierwszy - i jak do tej pory jedyny raz - czarnoskórzy biegacze dowiedzieli się o terminie "mol" w kontekście zachwytu nad ich wydolnością włoskiego trenera (nie możemy podać tych danych teraz, ale jak tylko nowa strona ruszy napiszę o kogo chodzi), który zakrzyknął "kurde mole!". Kenijczykom bardzo się to spodobało.
Mamy nadzieję, że pomogliśmy Ci. Pomyśl tylko ile dowiesz się z darmowego planu, który możemy Ci przysłać za pobraniem!!
Jan Krystian Andrzej Stefan Chruścik (tak, używam aż czterech imion!), trener origami
Pytasz:
Jak znalazlem w szafie 100 moli to czy jestem zakwaszony i ile musze odpoczac ?
Z tego co napisałeś wnioskujemy, że jesteś początkującym kajakarzem i prawdopodobnie w tym roku zdajesz maturę (powodzenia!). Może też chodzić o jakiś inny, ważny egzamin. Ponadto dowiedzieliśmy się, że Twój nr IP wskazuje, iż piszesz do nas z południowo-wschodniej Polski. Czyżby Bieszczady? Pozdrawiamy w takim razie połoniny.
Pojęcie mmoli jest używane często i równie często nie do końca rozumiane, nadinterpretowane, a często niedookreślone.
mmole tłumaczymy zwykle jako MIŁE MOLE, albo MAŁE MOLE, MILI MOI. Spotkać się też można z podobnymi określeniami.
Znowu podeprzemy się cytatem z wydanej przez naszą oficynę wydawniczą antologii.
O, miła moja!
Zakwasiłem się, że hej!
Nie pobiegnę dziś życiówki
No bo mleczan wzbudził się...
O, miłe mole!
W getrach dziury mam aż dwie!
Gdy tak zbiegam z góry szybko
To wiatr w kroczu mocno dmie...
O, molu miły!
Tyś z kolegą zjadłeś ciuch!
Więc gdy biegnę, to kobiety
Slędzą każdy getrów ruch...
Ciekawostką jest, że np. kenijczycy nie stosują tego terminu, a to z pewnością za sprawą braku szaf. Pierwszy - i jak do tej pory jedyny raz - czarnoskórzy biegacze dowiedzieli się o terminie "mol" w kontekście zachwytu nad ich wydolnością włoskiego trenera (nie możemy podać tych danych teraz, ale jak tylko nowa strona ruszy napiszę o kogo chodzi), który zakrzyknął "kurde mole!". Kenijczykom bardzo się to spodobało.
Mamy nadzieję, że pomogliśmy Ci. Pomyśl tylko ile dowiesz się z darmowego planu, który możemy Ci przysłać za pobraniem!!
Jan Krystian Andrzej Stefan Chruścik (tak, używam aż czterech imion!), trener origami
- Bartosh
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 771
- Rejestracja: 02 maja 2006, 02:49
Panu pytajacemu o przenosne igloo odpowiadamy, ze sezon sprzedazy sie juz dawno zakonczyl. Zapraszamy w kurtce.
Bebej,
Rozumiemy doskonale Twoje zainteresowanie treningiem interwałowym.
Jak podaje słownik wyrazów obcych inter, to nic innego jak pomiędzy.
Można więc powiedzieć, że mówiąc o treningu interwałowym mamy często na myśli trening międzywałowy. A gdzie są wały? Na rzece. A co pływa w rzekach? Ryby. A jakie ryby pływają - ano różne. No, ale jakie mogą Ciebie interesować. Oczywiście - PŁOTKI.
Trening międzywałowy (zwany coraz rzadziej interwałowym) jest to typowy trening płotkarski! Wykonuje się go najlepiej w zimie biegając odcinki od wału do wału po zamarzniętej rzece przeskakując przez przepływające pod stopami płotki. Trudności przysparza fakt, że aby wykonać ten trening trzeba najpierw nauczyć się rozpoznawać właściwy gatunek ryb. Doświadczeni zawodnicy utrudniają sobie to ćwiczenie przeskakując jedynie przez samice, albo przez samce, albo raz przez samicę, raz przez samca. Chodzi w tym ćwiczeniu by nabrać płynności i lekkości. Świeżość przydaje się przy drugim wariancie tego cwiczenia (o nim w następnym akapicie). Możliwości przeprowadzenia takiego treningu jak widać jest dużo.
W lecie jedynym wariantem tego treningu jest bieganie po placu manewrowym Przedsiębiorstwa Budowy Dróg i Mostów, gdzie stoją dwa wały drogowe. Niezbędnymi rekwizytami będzie też co najmniej kilo ryb (po przebieganej zimie z łatwością zakupisz odpowiedni gatunek i nie dasz sobie wcisnąć np. dorsza, albo co gorzej flądry). Ryby rozstawiasz w losowej odległości między wałami drogowymi i zaczynasz trening. Oczywiście jest to wersja ulatwiona, bo łatwiej kontrolować płeć ryb, nie mówiąc o tym, że po godzinie takiego treningu ryby są z reguły mało ruchliwe. Trening taki przysparza jednak troche trudnosci - nie trudno zrozumieć, że w upalny dzień ciezko taki trening kończyć na świeżości...
Chcesz wiedzieć więcej - wyślij pustą kopertę ze znaczkami pocztowymi na 800 złotych zaadresowaną na nasz adres!
z poważaniem
Jeremi Pałąk, fryzjerstwo damskie i chłopięce, sp. z bardzo o.o., członek Spółdzielni, członek Zarządu, designer, wodzirej, trener (czesc etatu)
Bebej,
Rozumiemy doskonale Twoje zainteresowanie treningiem interwałowym.
Jak podaje słownik wyrazów obcych inter, to nic innego jak pomiędzy.
Można więc powiedzieć, że mówiąc o treningu interwałowym mamy często na myśli trening międzywałowy. A gdzie są wały? Na rzece. A co pływa w rzekach? Ryby. A jakie ryby pływają - ano różne. No, ale jakie mogą Ciebie interesować. Oczywiście - PŁOTKI.
Trening międzywałowy (zwany coraz rzadziej interwałowym) jest to typowy trening płotkarski! Wykonuje się go najlepiej w zimie biegając odcinki od wału do wału po zamarzniętej rzece przeskakując przez przepływające pod stopami płotki. Trudności przysparza fakt, że aby wykonać ten trening trzeba najpierw nauczyć się rozpoznawać właściwy gatunek ryb. Doświadczeni zawodnicy utrudniają sobie to ćwiczenie przeskakując jedynie przez samice, albo przez samce, albo raz przez samicę, raz przez samca. Chodzi w tym ćwiczeniu by nabrać płynności i lekkości. Świeżość przydaje się przy drugim wariancie tego cwiczenia (o nim w następnym akapicie). Możliwości przeprowadzenia takiego treningu jak widać jest dużo.
W lecie jedynym wariantem tego treningu jest bieganie po placu manewrowym Przedsiębiorstwa Budowy Dróg i Mostów, gdzie stoją dwa wały drogowe. Niezbędnymi rekwizytami będzie też co najmniej kilo ryb (po przebieganej zimie z łatwością zakupisz odpowiedni gatunek i nie dasz sobie wcisnąć np. dorsza, albo co gorzej flądry). Ryby rozstawiasz w losowej odległości między wałami drogowymi i zaczynasz trening. Oczywiście jest to wersja ulatwiona, bo łatwiej kontrolować płeć ryb, nie mówiąc o tym, że po godzinie takiego treningu ryby są z reguły mało ruchliwe. Trening taki przysparza jednak troche trudnosci - nie trudno zrozumieć, że w upalny dzień ciezko taki trening kończyć na świeżości...
Chcesz wiedzieć więcej - wyślij pustą kopertę ze znaczkami pocztowymi na 800 złotych zaadresowaną na nasz adres!
z poważaniem
Jeremi Pałąk, fryzjerstwo damskie i chłopięce, sp. z bardzo o.o., członek Spółdzielni, członek Zarządu, designer, wodzirej, trener (czesc etatu)
Szanowny Panie Sir Janie Krystianie Andrzeju Stefanie Chruścik czy nie boicie się kary od PZLA (Porządnie Zniwelowany Laktat Areobowy) za monopolizowanie rynku?
CBOS (Cenione Bzdury Odnośnie Społeczeństwa) podaje, iż 92,49% trenerów w Polsce straciło bądź straci pracę w przyszłym miesiącu. Przyczynę upatruje się właśnie w Pańskich planach treningowych.
Złodzieje książyca z kolei grożą deportowaniem poza teren kraju (Afryka już zaciera ręce)
W ambasadzie Kennii i Etiopii zamieszki dzień i noc. Gebreselassie grosi strajkiem, Bekele tonie we łzach - pięniądze z medali wydał na leczenie depresji pourazowej.
Jeden z forumowiczów pewnego forum (ze względów cenzury nie mogę podać jakiego) założył nawet wątek "To nie rasizm, ale może dla zawodników Pana Chruścika powinno się wprowadzić inną klasyfikację?".
Z najnowszych badań wynika, że sprinterzy coraz częściej równolegle studiują fizykę. Ich obawa przed niemożnością przekroczenia prędkości światła najpierw zasiała smutek w ich sercach, potem łudząco matematycznie zaczęto się zastanawiać czy Einstein przypadkiem się nie mylił?
Najtudniejsza sytuacja jest na wschodzie. Armia Czerwonych Kozików z sierpem i kolcem [lekkoatletycznym - przyp. red.] przygotowuje ofensywę już od kilku miesięcy. Jeśli złodzieje książyca nie wprowadzą stanu pokojowego [chodzi o pokój graniczący z kuchnią połączony progiem - przyp. IAAF] wówczas wojska Armii mogą wkroczyć do siedziby Pana Chruścika i wykraść Księgę Cudów [HRmax 100% = 2.0mmole w rok trneingu - przyp. red (za zgodą IAAF)] Społeczeństwo trapi niepokój.
W zastraszjącym tempie giną Polskie lasy. Zapotrzebowanie na progi zmusza drwali do wzmożonej aktywności. Stolarz stolarzowi wilkiem. Jeszcze nigdy nie notowano tylu morderstw na tle ekonomicznym.
W rządzie wielka debata etyczna. Czy można zatrudnić do młynów biegających ludzi w ramach taniej energii elektrycznej?
Szkoły psute, stadiony pełne. Wielki wódz edukacji Romano dość żartów Tych załamny. Producenci tartnu miliarderami.
Drukarnie stanęły. Ludznie nie czytają bo wszystko wiedzą. Nie ma pytań bez odpowiedzi u Pana Chruścika. Nie ważne czy biegasz, czy masz rozbiegane myśli - Sir Chruścik Ci pomoże.
---
- Na koniec mam pytania. Czy bieganie WT bez spadochronu w plecaku, który po otwarciu pomaga wyhamować jest bezpieczne? Słyszałem, że stawy się niszczą.
- Czy jedzenie cytryn przed treningiem dodatkowo mnie zakwasi? Czy może mam brać cukier ze sobą by słodzić kiedy zacznę się zakwaszać?
- Czy Wolne Kwasy Tłuszczowe nie będą szybkimi po stosowaniu treningu doskonalena lipolizy - swoją drogą to ile mam lizać lipy w lesie, już mnie piecze język?
- Czy muszę jeść? Na drodze superkompensacji mam taką nadwyżkę glikogenu, że zaczynają myśleć, że mam bulimię. Nie jem, a glikogen często produkowany jest w zbyt dużej dawce.
- I chciałbym zapytać czy bieganie na niskiej intensywności prowadzi do anoreksji? Mój kolega biegał bardzo wolno i bardzo długo i teraz ma BMI 15.
Pozdrowienia z Addis Abeba
CBOS (Cenione Bzdury Odnośnie Społeczeństwa) podaje, iż 92,49% trenerów w Polsce straciło bądź straci pracę w przyszłym miesiącu. Przyczynę upatruje się właśnie w Pańskich planach treningowych.
Złodzieje książyca z kolei grożą deportowaniem poza teren kraju (Afryka już zaciera ręce)
W ambasadzie Kennii i Etiopii zamieszki dzień i noc. Gebreselassie grosi strajkiem, Bekele tonie we łzach - pięniądze z medali wydał na leczenie depresji pourazowej.
Jeden z forumowiczów pewnego forum (ze względów cenzury nie mogę podać jakiego) założył nawet wątek "To nie rasizm, ale może dla zawodników Pana Chruścika powinno się wprowadzić inną klasyfikację?".
Z najnowszych badań wynika, że sprinterzy coraz częściej równolegle studiują fizykę. Ich obawa przed niemożnością przekroczenia prędkości światła najpierw zasiała smutek w ich sercach, potem łudząco matematycznie zaczęto się zastanawiać czy Einstein przypadkiem się nie mylił?
Najtudniejsza sytuacja jest na wschodzie. Armia Czerwonych Kozików z sierpem i kolcem [lekkoatletycznym - przyp. red.] przygotowuje ofensywę już od kilku miesięcy. Jeśli złodzieje książyca nie wprowadzą stanu pokojowego [chodzi o pokój graniczący z kuchnią połączony progiem - przyp. IAAF] wówczas wojska Armii mogą wkroczyć do siedziby Pana Chruścika i wykraść Księgę Cudów [HRmax 100% = 2.0mmole w rok trneingu - przyp. red (za zgodą IAAF)] Społeczeństwo trapi niepokój.
W zastraszjącym tempie giną Polskie lasy. Zapotrzebowanie na progi zmusza drwali do wzmożonej aktywności. Stolarz stolarzowi wilkiem. Jeszcze nigdy nie notowano tylu morderstw na tle ekonomicznym.
W rządzie wielka debata etyczna. Czy można zatrudnić do młynów biegających ludzi w ramach taniej energii elektrycznej?
Szkoły psute, stadiony pełne. Wielki wódz edukacji Romano dość żartów Tych załamny. Producenci tartnu miliarderami.
Drukarnie stanęły. Ludznie nie czytają bo wszystko wiedzą. Nie ma pytań bez odpowiedzi u Pana Chruścika. Nie ważne czy biegasz, czy masz rozbiegane myśli - Sir Chruścik Ci pomoże.
---
- Na koniec mam pytania. Czy bieganie WT bez spadochronu w plecaku, który po otwarciu pomaga wyhamować jest bezpieczne? Słyszałem, że stawy się niszczą.
- Czy jedzenie cytryn przed treningiem dodatkowo mnie zakwasi? Czy może mam brać cukier ze sobą by słodzić kiedy zacznę się zakwaszać?
- Czy Wolne Kwasy Tłuszczowe nie będą szybkimi po stosowaniu treningu doskonalena lipolizy - swoją drogą to ile mam lizać lipy w lesie, już mnie piecze język?
- Czy muszę jeść? Na drodze superkompensacji mam taką nadwyżkę glikogenu, że zaczynają myśleć, że mam bulimię. Nie jem, a glikogen często produkowany jest w zbyt dużej dawce.
- I chciałbym zapytać czy bieganie na niskiej intensywności prowadzi do anoreksji? Mój kolega biegał bardzo wolno i bardzo długo i teraz ma BMI 15.
Pozdrowienia z Addis Abeba
